Słowo bpa Tadeusza Płoskiego dla kierowców
Posłuszny tradycji ojców Kościół, wszyscy uczestnicy życia, męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, wszyscy razem z Matką Najświętszą trwamy na modlitwie. Wspólnie z nami trwa na czuwaniu patron kierowców - święty Krzysztof. Wszystkim, a może przede wszystkim kierowcom, szczególnie potrzebny jest Duch Święty, Duch Prawdy, Duch Pocieszyciel. Kierowcom potrzebna jest moc Ducha Świętego, aby byli świadkami Jezusa Chrystusa za sterami pojazdów na wszystkich drogach Polski, Europy i świata! Kierowcom potrzebny jest Duch Święty z potęgą i subtelnością swojego działania, aby mieli siłę - tak jak św. Krzysztof - być Christoforos, czyli niosącymi Chrystusa.
Czy dzisiaj kierowca może nieść albo wieźć Chrystusa? Czy kierowca, bez względu na to, czy jest amatorem, czy zawodowcem, czy nawet kierowcą rajdowym, sportowym może komukolwiek zanieść Chrystusa? Odpowiedź jest tylko jedna! Nie tylko może, ale musi! I nie tylko komuś, ale wszystkim, na wszystkich drogach świata; aż „po krańce świata".
Papież Polak, nieodżałowany Ojciec Święty Jan Paweł II w przemówieniu do biskupów z dnia 11 X 1985 roku, powiedział: „Potrzebni są głosiciele Ewangelii, którzy są znawcami człowieczeństwa, którzy dogłębnie znają serce współczesnego człowieka, uczestniczą w jego radościach, w nadziejach, jego trwogach, w smutkach, a równocześnie są ludźmi kontemplacji, zakochanymi w Bogu". Dzisiejszy świat od zaraz potrzebuje nowych świętych, napełnionych mocą Ducha Świętego, którzy będą Jego świadkami na wszystkich drogach świata.
W dobie powszechnego braku szacunku wobec człowieka przed nami stoi zadanie okazania szacunku i miłości wobec człowieka. Jakże wielką nadzieją napawa nas tekst tzw. Dziesięciu Przykazań Kierowcy. Oto one.
„Jesteś kierowcą na drodze i nie jesteś na niej sam. Ponad wszystkim jest Pan Bóg Twój, więc zawsze pamiętaj:
1. Nie będziesz egoistą na drodze.
2. Nie będziesz ostry w słowach, czynach i gestach wobec innych ludzi.
3. Pamiętaj o modlitwie i uczczeniu św. Krzysztofa, kiedy wyruszasz w drogę - umiej też podziękować.
4. Szanuj pieszych.
5. Nie zabijaj - bądź trzeźwy.
6. Zapnij pasy - będziesz bezpieczny.
7. Nie bądź brawurowy w prędkości.
8. Nie narażaj siebie i innych na niebezpieczeństwo.
9. Pomagaj potrzebującym na drodze.
10. Przestrzegaj przepisów drogowych, szanuj pracę naszej policji".
To przepisy regulujące małą ścieżkę świętości kierowców. Nie przechodźmy obojętnie wobec tych, z pozoru drobnych, ale jakże cennych sugestii.
Zawsze, ilekroć zajmujemy miejsce za kierownicą naszego pojazdu, pamiętajmy, że inny użytkownik drogi, chociażby pieszy, jest „małym bratem Jezusa Chrystusa". I wszystko, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili - mówi Jezus.
Niech przez nasze świadectwo służby Chrystusowi na trwałe będą obecne na naszych drogach: uprzejmość, opanowanie, wzajemny szacunek, wyrozumiałość, cierpliwość, gościnność, uczciwość, odpowiedzialność i roztropność. Nie wystarczy być dobrym, sprawnym technicznie kierowcą. Potrzeba być świętym kierowcą!
opr. mg/mg