Autentyczny dialog powinien być drogą wiary

Przemówienie do uczestników sesji plenarnej Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, 7.06.2008

Od 4 do 7 czerwca odbywała się w Watykanie pierwsza za tego pontyfikatu sesja plenarna Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego. Jej temat brzmiał: «Dialog 'in veritate et caritate' — wskazania duszpasterskie». W trakcie obrad podjęto prace nad dokumentem, który będzie zawierał podstawowe wskazania dotyczące dialogu międzyreligijnego. 7 czerwca Benedykt XVI spotkał się z członkami Rady.

Eminencjo, drodzy bracia biskupi, panie i panowie!

Cieszy mnie, że możemy się spotkać na zakończenie X Sesji Plenarnej Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego. Was wszystkich, biorących udział w tym ważnym spotkaniu, serdecznie pozdrawiam. Dziękuję w szczególności kard. Jeanowi-Louisowi Tauranowi za miłe słowa.

«Dialog in veritate et caritate — wskazania duszpasterskie» to temat waszej sesji plenarnej. Z radością przyjąłem do wiadomości, że w ciągu minionych dni staraliście się pogłębić zrozumienie stosunku Kościoła katolickiego do ludzi należących do innych tradycji religijnych. Rozważaliście wielki cel dialogu, jakim jest odkrywanie prawdy, i jego motywację, czyli miłość bliźniego, w duchu posłuszeństwa Bożej misji powierzonej Kościołowi przez naszego Pana Jezusa Chrystusa.

Na początku mojego pontyfikatu powiedziałem, że «Kościół pragnie dalej budować mosty przyjaźni z wyznawcami wszystkich religii, mając na uwadze prawdziwe dobro każdej osoby i całego społeczeństwa» (przemówienie Benedykta XVI do przedstawicieli niekatolickich Kościołów i Wspólnot kościelnych oraz innych religii, 25 kwietnia 2005 r.). Poprzez posługę Następców św. Piotra, we współpracy z Papieską Radą ds. Dialogu Międzyreligijnego, oraz dzięki wysiłkom biskupów w Kościołach lokalnych i ludu Bożego na całym świecie Kościół wciąż dociera do wyznawców różnych religii. Daje w ten sposób wyraz pragnieniu spotkania i współpracy w prawdzie i wolności. Zgodnie z tym, co powiedział mój czcigodny poprzednik papież Paweł VI, głównym zadaniem Kościoła jest służba prawdzie, «prawdzie o Bogu, prawdzie o człowieku i jego tajemniczym przeznaczeniu, prawdzie o świecie; prawdzie trudnej, którą znajdujemy w słowie Bożym (Evangelii nuntiandi, 78). Ludzie poszukują odpowiedzi na kilka zasadniczych pytań egzystencjalnych: Jaki jest początek i przeznaczenie istot ludzkich? Co jest dobrem, a co złem? Co czeka istoty ludzkie u kresu ich ziemskiego życia? Wszyscy ludzie mają naturalny obowiązek moralny poszukiwania prawdy. Kiedy już ją poznają, winni do niej przylgnąć i podporządkować całe swoje życie jej wymaganiom (por. Nostra aetate, 1, i Dignitatis humanae, 2).

Drodzy przyjaciele, «Caritas Christi urget nos» (2 Kor 5, 14). To właśnie miłość Chrystusa przynagla nas, byśmy wychodzili na spotkanie każdej bez różnicy istoty ludzkiej, poza granice widzialnego Kościoła. Źródłem posłannictwa Kościoła jest Boża miłość. Miłość ta została objawiona w Chrystusie i uobecniona poprzez działanie Ducha Świętego. Wszystkie działania Kościoła winny być przepojone miłością (por. Ad gentes, 2-5, Evangelii nuntiandi, 26, oraz Dialog i Misja, 9). Tak więc miłość nakazuje każdemu wierzącemu słuchać drugiego człowieka i poszukiwać płaszczyzn współpracy. Zachęca chrześcijan prowadzących dialog z wyznawcami innych religii do przedstawiania, nie zaś narzucania wiary w Chrystusa, który jest «drogą i prawdą, i życiem» (J 14, 6). Jak napisałem w ostatnich encyklikach, wiara chrześcijańska pokazała nam, że «prawda, sprawiedliwość, miłość nie są po prostu ideałami, lecz rzeczywistością w najwyższym stopniu» (Spe salvi, 39). Dla Kościoła «caritas nie jest (...) rodzajem opieki społecznej, którą można by powierzyć także komu innemu, ale należy do jego natury, jest niezbywalnym wyrazem jego istoty» (Deus caritas est, 25).

Mnożenie się spotkań międzyreligijnych na całym świecie wymaga umiejętnego rozeznania. Dlatego też cieszę się, że w tych dniach rozważaliście duszpasterskie wskazania dotyczące dialogu międzyreligijnego. Począwszy od Soboru Watykańskiego II zwraca się uwagę na duchowe aspekty, wspólne różnym tradycjom religijnym. Na wiele sposobów pomogło to zbudować mosty zrozumienia ponad granicami religii. Wiem, że podczas waszych debat rozważaliście pewne praktyczne kwestie pojawiające się w relacjach między religiami, takie jak: tożsamość partnerów dialogu, wychowanie religijne w szkołach, nawrócenie, prozelityzm, wzajemność, wolność religijna i rola przywódców religijnych w społeczeństwie. Są to ważne zagadnienia, na które przywódcy religijni, żyjący i działający w społeczeństwach pluralistycznych, winni zwracać baczną uwagę. Ważne jest, by podkreślić potrzebę formacji osób, które działają na rzecz dialogu międzyreligijnego, bo jeśli ma on być autentyczny, powinien być drogą wiary. Jakże konieczne jest zatem, by osoby, które go prowadzą, miały dobrze uformowane przekonania i dobrze znały przekonania innych ludzi. Dlatego też popieram wysiłki Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, podejmowane w celu organizowania kursów i programów formacyjnych w zakresie dialogu międzyreligijnego dla różnych grup chrześcijan, zwłaszcza dla seminarzystów i młodych ludzi z tercjarskich ośrodków kształcenia.

Współpraca między religiami stwarza możliwości wyrażania najwyższych ideałów każdej tradycji religijnej. Niesienie ulgi chorym, udzielanie pomocy ofiarom klęsk żywiołowych lub ofiarom przemocy, opieka nad osobami starszymi i ubogimi — oto niektóre dziedziny, w których współpracują ze sobą wyznawcy różnych religii. Zachęcam wszystkich, którzy kierują się nauczaniem własnej religii, aby nieśli pomoc cierpiącym członkom społeczeństwa.

Drodzy przyjaciele, na zakończenie waszej sesji plenarnej dziękuję wam za wkład pracy. Proszę was, byście przekazali waszej chrześcijańskiej owczarni i wszystkim naszym przyjaciołom wyznającym inne religie orędzie dobrej woli Następcy św. Piotra. Z serca udzielam wam apostolskiego błogosławieństwa jako rękojmi łaski i pokoju w naszym Panu i Zbawcy Jezusie Chrystusie.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama