Wspólnota międzynarodowa jest odpowiedzialna za ochronę przed wszelkimi formami agresji

List do premiera Australii w związku ze spotkaniem G20 w Brisbane, 6.11.2014

Wspólnota międzynarodowa jest odpowiedzialna za ochronę przed wszelkimi formami agresji

Papież Franciszek

Wspólnota międzynarodowa jest odpowiedzialna za ochronę przed wszelkimi formami agresji

List do premiera Australii w związku z G20 w Brisbane

W dniach 15-16 listopada br. odbywał się w Brisbane w Australii szczyt 20 najlepiej rozwiniętych gospodarczo państw świata — G20. Poniżej zamieszczamy list, który z tej okazji Papież Franciszek napisał do premiera Australii.


Jego Ekscelencja Tony Abbott
Premier Australii!

W dniach 15 i 16 listopada br. w Brisbane będzie Pan przewodniczył spotkaniu na szczycie przywódców państw i szefów rządów 20 krajów o najsilniejszej gospodarce, zakańczając tym samym australijską prezydencję w Grupie 20 w mijającym roku. Prezydencja ta dowiodła, że stanowi doskonałą sposobność, aby wszyscy mogli docenić znaczący wkład wniesiony przez Oceanię w zarządzanie problemami o zasięgu światowym oraz jej wysiłki na rzecz promowania konstruktywnej integracji wszystkich krajów.

Program obrad G20 w Brisbane w szczególności skoncentrowany jest na staraniach o wylansowanie projektu zrównoważonego rozwoju gospodarki światowej, by w ten sposób oddalić widmo globalnej recesji. W trakcie prac przygotowawczych wyłoniła się zasadnicza sprawa, a mianowicie konieczność stworzenia godnych możliwości zatrudnienia, trwałych i z korzyścią dla wszystkich. To zakłada — i ich wymaga — poprawę w zakresie jakości wydatków publicznych oraz inwestycji, promowanie inwestycji prywatnych, sprawiedliwy i odpowiedni system opodatkowania, skoncentrowanie wysiłków na zwalczaniu uchylania się od płacenia podatków oraz uregulowanie sektora finansowego, tak aby gwarantował uczciwość, bezpieczeństwo i przejrzystość.

Chciałbym prosić przywódców państw i szefów rządów G20, aby nie zapominali, że w tle tych dyskusji politycznych i technicznych są liczne istnienia ludzkie i że byłoby naprawdę przykre, gdyby te dyskusje miały pozostać jedynie na poziomie pryncypialnych deklaracji. Na świecie, w tym także w łonie państw należących do G20, jest zbyt wiele kobiet i mężczyzn cierpiących z powodu poważnego niedożywienia, z powodu wzrostu liczby bezrobotnych, z powodu tego, że szczególnie wysoki jest odsetek młodych ludzi nie mających pracy, i z powodu zwiększonego wykluczania społecznego, co może sprzyjać łatwiejszemu szerzeniu się działalności przestępczej, a nawet werbowaniu terrorystów. Poza tym stwierdza się nieustanne agresywne oddziaływanie na środowisko naturalne, będące rezultatem niepohamowanego konsumpcjonizmu, a wszystko to będzie miało poważne konsekwencje dla gospodarki światowej.

Mam nadzieję, że uda się osiągnąć zasadniczy i konkretny konsensus co do kwestii zawartych w programie obrad. Mam też nadzieję, że oceny rezultatów tego konsensusu nie będą zawężone do globalnych wskaźników, lecz uwzględnią również rzeczywistą poprawę warunków życia rodzin najuboższych i redukcję wszelkiego rodzaju niedopuszczalnej nierówności. Wyrażam te nadzieje w związku Agenda post-2015 (Programem obrad po 2015 r.), który zostanie zatwierdzony przez obecną sesję Zgromadzenia Narodów Zjednoczonych, a który winien uwzględnić zagadnienia życiowej wagi, takie jak godna praca dla wszystkich oraz zmiana klimatyczna.

Spotkania na szczycie G20, które rozpoczęły się w związku z kryzysem finansowym w 2008 r., odbywały się, mając za dramatyczne tło konflikty zbrojne, i to spowodowało rozbieżności między członkami Grupy. Powodem do uznania jest to, że te rozbieżności poglądów nie uniemożliwiły szczerego dialogu w łonie G20, w odniesieniu zarówno do zagadnień wyszczególnionych w programie obrad, jak i tych dotyczących globalnego bezpieczeństwa i pokoju. Jednak to nie wystarcza. Cały świat oczekuje od G20 coraz szerszego porozumienia, które mogłoby doprowadzić, w ramach regulaminu Narodów Zjednoczonych, do definitywnego powstrzymania na Bliskim Wschodzie niesprawiedliwej agresji, której celem są różne grupy, religijne i etniczne, w tym mniejszości. Powinno ponadto prowadzić do wyeliminowania głębokich przyczyn terroryzmu, który osiągnął rozmiary do tej pory niewyobrażalne; wśród tych przyczyn są ubóstwo, niedorozwój i wykluczenie. Jest coraz bardziej oczywiste, że tego poważnego problemu nie można rozwiązać w sposób wyłącznie militarny, ale trzeba także skupić uwagę na tych, którzy w taki czy inny sposób ośmielają ugrupowania terrorystyczne — przez poparcie polityczne, nielegalny handel ropą naftową czy dostarczanie broni i technologii. Konieczny jest ponadto wysiłek w zakresie wychowania i coraz jaśniejsze uświadamianie, że religia nie może być wykorzystywana jako droga do usprawiedliwiania przemocy.

Te konflikty pozostawiają głębokie rany i są przyczyną w różnych częściach świata nieznośnych sytuacji humanitarnych. Korzystam z tej sposobności, by prosić państwa członkowskie G20, aby były przykładami wielkoduszności i solidarności w wychodzeniu naprzeciw tak licznym potrzebom ofiar tych konfliktów, a zwłaszcza względem uchodźców.

Sytuacja na Bliskim Wschodzie znów stworzyła potrzebę debaty na temat odpowiedzialności wspólnoty międzynarodowej za ochronę indywidualnych osób i ludów przed ekstremalnymi zamachami na prawa człowieka i przed całkowitym brakiem poszanowania prawa humanitarnego. Wspólnota międzynarodowa, a w szczególności państwa członkowskie G20 powinny pomyśleć także o konieczności ochrony obywateli każdego państwa przed mniej oczywistymi formami agresji, które są jednak równie realne i poważne. Mam tu na myśli w szczególności nadużycia w systemie finansowym, jak transakcje, które doprowadziły do kryzysu 2008r., a ogólniej spekulację uwolnioną od ograniczeń politycznych czy prawnych oraz mentalność, dla której maksymalizacja zysków jest ostatecznym kryterium wszelkiej działalności ekonomicznej. Mentalność, w myśl której osoby są w ostatecznym rozrachunku odrzucane, nie doprowadzi nigdy do pokoju i sprawiedliwości. Dlatego też zarówno na szczeblu krajowym, jak i na szczeblu międzynarodowym odpowiedzialność za ubogich i usuwanych na margines musi być zasadniczym elementem wszelkiej decyzji politycznej.

Niniejszym listem pragnę wyrazić uznanie dla Pańskiej pracy, Panie Premierze, i zapewnić o moim poparciu i modlitwie w intencji decyzji, jakie winny być podjęte, oraz o pomyślny przebieg Szczytu. Proszę Boga o błogosławieństwo dla wszystkich uczestników tego spotkania oraz dla wszystkich obywateli państw G20. W szczególności składam najserdeczniejsze życzenia oraz ofiaruję modlitwę w intencji pomyślnego zakończenia prezydencji Australii i składam Panu wyrazy najwyższego uznania.

Watykan, 6 listopada 2014 r.

Papież Franciszek


opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama