W drodze do nieba

Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański" na placu św. Piotra - 50. rocznica ogłoszenia dogmatu o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny. 1.11.2000

1. Na zakończenie tej uroczystej liturgii ku czci Wszystkich Świętych kierujemy wzrok ku górze. Dzisiejsze święto przypomina nam, że zostaliśmy stworzeni dla nieba, gdzie Maryja już dotarła i gdzie nas oczekuje.

Życie chrześcijańskie jest przejściem przez ziemię z sercem zwróconym ku górze, ku domowi niebieskiego Ojca. Tak właśnie przeszli przez życie święci, a nade wszystko dziewicza Matka Chrystusa. Jubileusz przypomina nam ten istotny wymiar świętości — że jest ona kondycją pielgrzymów, którzy każdego dnia szukają Królestwa Bożego, ufając w Bożą Opatrzność. Na tym polega autentyczna chrześcijańska świętość, która nie ma nic wspólnego z fatalizmem ani z ucieczką od rzeczywistości. Przeciwnie, pobudza do konkretnego wysiłku i każe wpatrywać się w Chrystusa, Wcielonego Boga, który otwiera nam drogę do nieba.

2. W takiej perspektywie przygotowujemy się do jutrzejszych obchodów wspomnienia wszystkich wiernych zmarłych. Udajemy się w duchu na groby naszych bliskich, którzy poprzedzili nas ze znakiem wiary i potrzebują wsparcia naszej modlitwy. Pamiętam o wszystkich, którzy stracili życie w ciągu minionego roku; myślę zwłaszcza o ofiarach ludzkiej przemocy: oby każda z nich mogła znaleźć w Bogu upragniony pokój.

3. W tym świetle Maryja jeszcze bardziej jawi się nam jako Królowa Świętych i Matka naszej nadziei. Do Niej zwracamy się, aby prowadziła nas drogą świętości i wspomagała w każdej chwili życia, teraz i w godzinie naszej śmierci.

Następnie Ojciec Święty pozdrowił wiernych w różnych językach. Po francusku powiedział:

W dniu Wszystkich Świętych witam serdecznie licznych pielgrzymów z krajów języka francuskiego, którzy przybyli tu z okazji Jubileuszu, aby odnowić swą wiarę w Chrystusa Zbawiciela. Cieszy mnie widok przyniesionych przez nich sztandarów, które wykonali bardzo starannie, wkładając w to wiele trudu. Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli w ten sposób przedstawić świętych wszystkich stuleci. Te wizerunki pozwalają nam odkryć skarb Kościoła — mężczyzn i kobiety, którzy szli za Chrystusem drogą kapłaństwa, życia konsekrowanego lub małżeństwa. Obyście i wy, drodzy przyjaciele, usłyszeli na nowo wezwanie do wejścia na drogę świętości, do służby Bogu i braciom, do udziału w życiu Kościoła i świata! Kościół liczy na was. Błogosławię wam z całego serca.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama