Przez Maryję do Jezusa

Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański" 8.12.2001

1. Dziś obchodzimy uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Wspominamy niezwykłą inicjatywę Ojca Niebieskiego: zachował On od grzechu pierworodnego przyszłą Matkę swego Syna, który stał się człowiekiem. Ku Maryi, jaśniejącej w niebie pośród zgromadzenia świętych, kieruje się dzisiaj spojrzenie wszystkich wierzących.

Nasuwają się na myśl słowa z 32. Pieśni Raju, którymi zwraca się do Dantego św. Bernard, ostatni przewodnik w jego pozaziemskiej wędrówce: «Teraz spójrz znowu / W lica, co do Chrysta / Tak są podobne; / Ich jasność jedynie / Pozwoli przenieść ci oblicze Chrysta» (Boska Komedia, Warszawa, PIW, 1965 r., s. 481).

Jest to zachęta do kontemplowania oblicza Maryi, bowiem Matka bardziej od wszelkiego innego stworzenia upodabnia się do Syna, Jezusa. Blask, jaki bije z Jej oblicza, może pomóc Dantemu przygotować się do wielkiego przeżycia, jakim jest uszczęśliwiająca wizja uwielbionego oblicza Chrystusa.

2. Jakże cenne jest wezwanie świętego Doktora Kościoła skierowane do nas, ziemskich pielgrzymów, gdy z radością wspominamy «Całą Piękną»! Niepokalana jednak zachęca nas, abyśmy nie zatrzymywali spojrzenia na Niej, lecz sięgali dalej, zgłębiając, na ile to możliwe, tajemnicę Jej poczęcia, a więc tajemnicę w Trójcy Świętej Jedynego Boga, pełnego łaski i wierności.

Tak jak Księżyc świeci odbitym światłem Słońca, tak też niepokalane piękno Maryi jest całkowicie związane z pięknem Odkupiciela. Matka odsyła nas do Syna; przez Nią dochodzi się do Chrystusa. Dante Alighieri słusznie pisze, że Jej «jasność jedynie / Pozwoli przenieść ci oblicze Chrysta».

3. Jak co roku, z głęboką radością udam się dziś po południu na plac Hiszpański, by razem z mieszkańcami Rzymu złożyć Niepokalanej tradycyjny hołd. Na nowo zawierzę Jej Kościół i ludzkość w tym niełatwym okresie dziejów.

Aby nabrać ufności i nadać sens życiu, ludzie muszą spotkać Chrystusa. A Maryja Dziewica jest niezawodną Przewodniczką prowadzącą do źródła światła i miłości, którym jest Jezus; przygotowuje nas do spotkania z Nim. Lud chrześcijański mądrze zrozumiał tę rzeczywistość zbawczą i, zwracając się do «Całej Świętej», z dziecięcą ufnością usilnie prosi Ją słowami: «Iesum, benedictum fructum ventris tui, nobis post hoc exilium ostende. O clemens, o pia, o dulcis Virgo Maria — Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż. O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo!»

Po odmówieniu modlitwy «Anioł Pański» Jan Paweł II powiedział:

Szczególnie serdecznie pozdrawiam was, drodzy członkowie Papieskiej Akademii Niepokalanej, oraz towarzyszącego wam jej przewodniczącego, drogiego kard. Andrzeja Marię Deskura. Z radością dowiedziałem się, że w tych dniach rozważaliście tekst Listu apostolskiego Novo millennio ineunte, w sposób szczególny zobowiązując się do zrobienia wszystkiego, by Kościół był «domem i szkołą komunii» (n. 43). Dziękuję wam za to oraz za wasz wkład w obchody dzisiejszej uroczystości. Niech Maryja zawsze wam towarzyszy na waszej drodze!

Swym pozdrowieniem obejmuję wszystkich obecnych pielgrzymów. W szczególności witam serdecznie grupę członków Dzieła Kościoła, która przeżywa braterskie spotkanie w duchu głębokiej pobożności maryjnej.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama