Przesłanie do uczestników międzynarodowego sympozjum na temat "Naturalne metody regulowania poczęć i kultura życia"
«Tylko w kontekście wzajemnej miłości małżonków, całkowitej i bezwarunkowej, może być przeżywane w całej swej godności poczęcie — owo wydarzenie, które dotyczy przyszłości ludzkości» — napisał Jan Paweł II w przesłaniu do uczestników międzynarodowego sympozjum na temat: «Naturalne metody regulowania poczęć i kultura życia», które odbywało się na Uniwersytecie «Sacro Cuore» w Rzymie w dniach 30-31 stycznia br. Zostało ono zorganizowane przez wydziały medycyny rzymskich uniwersytetów i włoskie ministerstwo zdrowia. Papież zachęca lekarzy i duszpasterzy do pracy nad przemianą utrwalającej się w naszych czasach mentalności, «która z jednej strony wyraża niejako lęk przed odpowiedzialnością za prokreację, a z drugiej dążenie jakby do tego, by panować nad życiem i nim manipulować. Paląca jest zatem potrzeba kształtowania kultury, która pomoże przezwyciężyć panujące w tej dziedzinie stereotypy i mistyfikacje, tak często rozpowszechniane przez pewien rodzaj propagandy».
Szanowni Państwo!
1. Z radością witam uczestników międzynarodowego sympozjum na temat: «Naturalne metody regulowania poczęć i kultura życia», które odbywa się w tych dniach w Rzymie. Wszystkich zgromadzonych i każdego z osobna serdecznie pozdrawiam. Wyrażam wdzięczność tym, którzy przyczynili się do realizacji tego cennego przedsięwzięcia, przede wszystkim Ośrodkowi Badań nad Naturalnymi Metodami Regulowania Poczęć, wydziałom medycyny różnych uniwersytetów rzymskich, włoskiemu Ministerstwu Zdrowia, Włoskiemu Instytutowi Medycyny Społecznej oraz Sekcji ds. Duszpasterstwa Akademickiego Wikariatu Rzymskiego.
Wasze spotkanie poświęcone jest problematyce aktualnej, bardzo ważnej z punktu widzenia rozwoju relacji między nauką i etyką. Magisterium Kościoła wspierało zawsze z wielką troską rozwój tzw. kultury odpowiedzialnego rodzicielstwa i zachęcało do lepszego poznania tzw. «naturalnych» metod regulacji poczęć oraz ich rozpowszechniania. Moi czcigodni poprzednicy, od Piusa XII po Pawła VI, wielokrotnie wyrażali poparcie dla badań mających na celu wypracowanie coraz pewniejszych naukowych podstaw metod regulowania poczęć, nie naruszających godności osoby ludzkiej oraz małżeństwa i prokreacji, zgodnych z Bożym zamysłem. W ostatnich latach, dzięki współpracy wielu małżeństw chrześcijańskich w różnych częściach świata, członkowie licznych grup i ruchów rodzinnych oraz stowarzyszeń kościelnych zdobyli doświadczenie w stosowaniu metod naturalnych i pogłębili refleksję w tym zakresie.
2. W naszych czasach utrwala się mentalność, która z jednej strony wyraża niejako lęk przed odpowiedzialnością za prokreację, a z drugiej dążenie jakby do tego, by panować nad życiem i nim manipulować. Paląca jest zatem potrzeba kształtowania kultury, która pomoże przezwyciężyć panujące w tej dziedzinie stereotypy i mistyfikacje, tak często rozpowszechniane przez pewien rodzaj propagandy. Jednocześnie konieczne jest prowadzenie działalności wychowawczej i formacyjnej, obejmującej małżonków, narzeczonych i wszystkich młodych ludzi, jak również pracowników socjalnych i współpracowników duszpasterstwa, mającej na celu odpowiednie przedstawienie wszystkich aspektów odpowiedzialnego rodzicielstwa, jego podstaw oraz motywacji, a także sposobów realizowania w praktyce.
Ośrodki badawcze i dydaktyczne, zajmujące się tymi problemami, winny skutecznie wspierać odpowiedzialne macierzyństwo i ojcostwo, zabiegając o to, aby każda osoba ludzka, poczynając od dziecka, była uznawana i szanowana ze względu na nią samą i by kryterium każdego wyboru był bezinteresowny dar z siebie.
Jest oczywiste, że odpowiedzialne rodzicielstwo nie polega tylko na dostosowaniu się do rytmu biologicznego. Chodzi raczej o wyrażenie pełnej prawdy o osobie, która jest głęboką jednością ducha, psychiki i ciała. Jedności tej nie da się nigdy sprowadzić do zespołu mechanizmów biologicznych. Tylko w kontekście wzajemnej miłości małżonków, całkowitej i bezwarunkowej, może być przeżywane w całej swej godności poczęcie — owo wydarzenie, które dotyczy przyszłości ludzkości. Mamy zatem słuszne prawo oczekiwać, że nie tylko lekarze i uczeni, ale także współpracownicy duszpasterstwa oraz władze polityczne we właściwym sobie zakresie będą się starali wnieść swój odpowiedzialny wkład w tę podstawową kwestię.
3. W związku z tym, że wasze sympozjum zostało zorganizowane przez wydziały medycyny, chciałbym podkreślić szczególną rolę, jaką w tej delikatnej dziedzinie odgrywają lekarze. Ponownie zapewniam was, że Kościół otacza zawsze wielkim szacunkiem przedstawicieli służby zdrowia, którzy starają się dochować wierności swemu powołaniu do służby życiu. Myślę przede wszystkim o oświeconych przez wiarę naukowcach, którzy poświęcają się studiom nad naturalnymi metodami regulowania płodności i ich upowszechnianiu, zachęcając jednocześnie do wychowywania do wartości moralnych, które są podstawą korzystania z tych metod. Uniwersytety pełnią szczególną i odpowiedzialną rolę w zakresie promocji programów badań w tej dziedzinie, jak również w kształceniu przyszłych specjalistów, którzy będą potrafili pomóc młodzieży i małżonkom w podejmowaniu świadomych i odpowiedzialnych decyzji.
Życzę wam, aby obecne spotkanie przyniosło dalszy postęp w tej dziedzinie, przyczyniając się do istotnego pogłębienia różnych aspektów tej problematyki: naukowych, kulturowych, psychospołecznych i wychowawczych. Będzie ono też okazją, by wymienić informacje na temat aktualnego stanu nauczania o metodach naturalnych na całym świecie, a zwłaszcza na wydziałach medycyny w Europie.
Zapewniam wszystkich uczestników sympozjum o mojej duchowej bliskości oraz życzę, aby te dni intensywnych obrad były jak najbardziej owocne. Prosząc Matkę Bożą o szczególną opiekę nad waszymi pracami, z serca udzielam wszystkim specjalnego Apostolskiego Błogosławieństwa.
Watykan, 28 stycznia 2004 r.
opr. mg/mg
Copyright © by L'Osservatore Romano (4/2004) and Polish Bishops Conference