Ludzie, którzy tutaj przychodzą, mają w dłoniach zapalone świeczki owinięte wianuszkami z kwiatów. Wierni przymykają oczy i oddają się medytacji.
Ludzie, którzy tutaj przychodzą, mają w dłoniach zapalone świeczki owinięte wianuszkami z kwiatów. Wierni przymykają oczy i oddają się medytacji. Modlitwa daje wolność i siłę.
A dokąd Matka Boża tak przyciąga? Do kościoła, który znajduje się na Shivajinagar w Bangalurze, w południowych Indiach.
„Znajduję trochę czasu i odwiedzam «Boże sari». Zatrzymuję się na chwilę, rozglądając się dookoła, jak zawsze. Wielu przybywa tutaj z małymi dziećmi, by prosić Matkę Bożą o zdrowie dla nich. Patrzę, jak maluchy, nie rozumiejące jeszcze sensu modlitwy, wpatrują się w statuę Matki, na której ręku spoczywa mały Jezus. Lekki gwar, skupione twarze… Atmosferę tego miejsca trudno opisać słowami.
Bazylika przyciąga wiernych na różne uroczystości. Największym wydarzeniem jest wrześniowa dziewięciodniowa nowenna do Matki Bożej. Rozpoczyna się ona uroczystym wciągnięciem flagi na maszt na placu przed bazyliką. Na fladze oczywiście widnieje postać Matki Bożej… w sari. Nie jestem w stanie określić, ilu ludzi tłoczy się na placu przed bazyliką – nie licząc bocznych uliczek i zakamarków”.
W taki sposób to szczególne miejsce, bazylikę Mariacką w archidiecezji Bangalur, opisuje Monika Łoboda, świecka misjonarka w Indiach.
Historia bazyliki Matki Bożej na Shivajinagar sięga 1685 r. Na początku była tu niewielka kaplica, potem jednak nastąpił okres rozbicia społeczności chrześcijańskiej. W 1799 r. nieoczekiwanie pojawił się francuski poseł ks. Jean Dubois i zaczął przywracać religię. Odwiedzał on wiernych, rozmawiał z nimi i odkrył, że ludzie ci potrzebują duchowości chrześcijańskiej. Dzięki pomocy przyjaciół mógł rozbudować kościół. Już w roku 1813 cudowna figura Matki Bożej została otoczona kultem, który trwa aż do dziś.
Niestety, kościół spotykały różne nieszczęścia. W 1832 r. część świątyni została zburzona. Dopiero w latach 1875-1882, kiedy proboszczem był ks. E. L. Kleiner, wybudowano bazylikę w obecnej formie – w stylu neogotyckim, na planie krzyża. Pod koniec XIX w. świątynia została ozdobiona pięknymi witrażami przywiezionymi z Paryża. W czasie II wojny światowej okna te zostały usunięte. Powróciły dopiero w 1947 r., kiedy Indie odzyskały niepodległość.
Matka Boża w sari, czyli w stroju kobiet indyjskich, chce nam powiedzieć o swojej bliskości. Zauważmy, że nasze wyobrażenia Matki Boga nacechowane są prostotą i czułością. Maryjo, dziękujemy Ci, że jako Twoje dzieci możemy być do Ciebie podobni.
opr. ac/ac