Najsłynniejsze sanktuaria i pielgrzymki świata - w pięknym wydaniu albumowym. Wprowadzenie (wersja HTML)
Jedność 2006
ISBN: 83-7442-104-5
stron 279, papier kredowy, oprawa twarda
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||
|
|
Podziękowanie
|
|
|||
|
|
|
||||
|
|
Niniejszy
tekst o sanktuariach może być uważany za syntezę długoletniej pracy, w
której oprócz piszących brał udział ks. prof. Paolo Giuriati,
założyciel Ośrodka Badań Społeczno-Religijnych w Padwie utworzonego w
tym samym czasie, kiedy my powołaliśmy do istnienia nasze Centrum
Studiów na rzecz Kultury Ludowej, czyli na początku lat 80. Podczas
spotkania w ramach pewnego kongresu została nawiązana owocna
współpraca. Pozwoliła ona połączyć jego ściśle socjologiczne narzędzia
badawcze z narzędziami stosowanymi przez nas w badaniach
etnograficznych, które wykorzystywały metody antropologii wizualnej i
zestawiały je z głębokimi refleksjami zapożyczonymi od Mircei Eliadego
i Juliena Riesa. Fundamentalne dla naszej metody okazało się zespolenie
rezultatów dociekań socjologicznych z wynikami studiów historycznych.
Ponadto zaś analiza zjawisk i życia różnych kategorii osób związanych z
sanktuariami, to znaczy z pielgrzymami oraz z tymi, których niekiedy
określa się zupełnie niewłaściwie mianem „pracowników”, a których my
wolimy nazywać kustoszami, stróżami. Dane na temat takich zachowań
można uzyskać za pomocą rozmaitych kwestionariuszy i wywiadów. Przede
wszystkim jednak dzięki ujęciom fotograficznym lub filmowym, które
utrwalając pewne gesty i całe obrzędy, pozwalają na ich uważne i
wnikliwe zbadanie poprzez odczytanie czy uchwycenie czegoś, co słowa
często nie były w stanie wyrazić i co zwykle umyka przy pierwszym
spojrzeniu1.
Ze
spotkania z ks. Paolo Giuriatim zrodziła się eksperymentalna metoda
pracy2, którą posłużyliśmy się w badaniach nad różnymi
sanktuariami3. Jesteśmy mu zobowiazani za wspólne
opracowania analityczne, gdyż doprowadziły one do zdefiniowania naszej
myśli na temat pobożności, a w szczególności sanktuariów. Ponadto jego
Ośrodkowi Badań Społeczno-Religijnych zawdzięczamy liczne fotografie i
filmy – ów obszerny materiał badawczy będący przedmiotem rozważań i
studiów, który po części wykorzystaliśmy także w niniejszej książce.
Paolo
Giuriati odszedł od nas nagle w 2000 roku, wracając z pobytu naukowego
w Indiach, gdzie zgłębiał fenomen tamtejszych pielgrzymek. Wspominamy
Księdza Profesora z serdecznością i niezmierną wdzięcznością. W pracy i
w życiu był bowiem świadkiem żywej wiary, a nam ofiarował swoją
przyjaźń i wiedzę. Jemu zatem dedykujemy ten album.
Fernando
i Gioia Lanzi
|
|
|
||
|
|
|
||||
|
|
7
|
|
|||
|
|
|
||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
||
|
|
|
|||
|
|
1.
Bóg mówi do Adama i Ewy. Jest to obraz zażyłości
utraconej
wskutek grzechu pierworodnego. Fragment
miniatury
z Księgi Rodzaju w Biblii z Moutier
Grandval.
British Museum, Londyn.
|
|
|
|
|
|
|
|||
|
|
8
|
|
||
|
|
|
|||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
Wprowadzenie
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
Sanktuaria:
Ach, ojczyzno ma, tak piękna i utracona
Te n
chór z opery Giuseppe Verdiego1 zawsze silnie oddziałuje na
emocje, ponieważ dotyka tematu obecnego w głębi każdego z nas: jakiegoś
utraconego dobra – ziemi, do której się należy, a z której zostało się
wygnanym.
Stworzenie
było w objęciach Stwórcy w całkowitej zażyłości, jak to dobrze
ilustruje Księga Rodzaju: Bóg przechadzał się z Adamem w ziemskim raju,
który był szczęśliwym mieszkaniem. Potem przyszedł grzech i wygnanie.
Od tamtej pory to szukanie utraconej ziemi pochodzenia, ojczyzny, ziemi
Ojca, naznaczyło ludzkość. Człowiek jest stale w drodze, pragnąc tam
wrócić.
Ze
względu na sposób powstania i życia sanktuaria są jakby zadatkiem i
znakiem możliwości tego powrotu.
|
|
|
|||||||
|
|
Metoda
wyprowadzona z przedmiotu badania
Jesteśmy
przekonani, że metoda badania danego zjawiska powinna być wyprowadzana
z jego natury. Nie można bowiem poznać jakiegoś fenomenu, jeśli nie
akceptuje się jego istoty. Sanktuaria i zjawiska z nimi związane są
głównie faktami religijnymi i zwłaszcza jako takie należy je traktować
i zgłębiać. Poznanie sanktuariów – jak każde zjawisko będące wyrazem
pobożności – pociąga za sobą konieczność wzięcia pod uwagę przy jego
gruntownym badaniu czynników religijnych z ich związkami liturgicznymi
i teologicznymi oraz czynników historycznych, socjologicznych, a także
antropologicznych.
Sanktuarium,
tak jak dziś się nam prezentuje, powstaje na bazie jakiegoś wydarzenia
historycznego, które jednak jest natury
|
|
|
|||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
9
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|||||
|
|
|
||||||
|
|
wybitnie
religijnej, ma zatem implikacje teologiczne i liturgiczne. Posiada też
pewną historię, czyli doświadcza szeregu zdarzeń, w których czynniki
religijne, antropologiczne, ekonomiczne, artystyczne, kulturalne
współistnieją i wzajemnie na siebie oddziałują. Sanktuarium jest
definiowane również przez powstanie zespołu budynków, przez wyznaczenie
poświęconej przestrzeni, powierzonej opiece zakonników. Dla jego
zachowania powstają struktury społeczne, również długotrwałe, typu
bractwa czy unie. Przede wszystkim jednak sanktuarium jest określone
przez pielgrzymkę, to znaczy napływ osób, które wyruszają w drogę, aby
dotrzeć na miejsce, gdzie pragną przebywać. Sama definicja
„sanktuarium” podana przez Kodeks Prawa Kanonicznego odwołuje
się do pielgrzymowania i zasadniczo odzwierciedla rzeczywistość
sanktuarium w jego skutkach. Czytamy w kan. 1230: „Przez sanktuarium
rozumie się kościół lub inne miejsce święte, do którego – za aprobatą
ordynariusza miejscowego – pielgrzymują liczni wierni, z powodu
szczególnej pobożności”2.
|
|
Z
jednej strony istnieje jakieś miejsce i powinniśmy wyjaśnić jego
naturę, a z drugiej mamy gest, który je definiuje: pielgrzymkę. Jest
ona zasadniczo wędrowaniem ku jakiemuś celowi, zdążaniem będącym
metaforą całego życia ludzkiego i dziejów ludzkości.
Pielgrzymowanie
zawsze było badane na Zachodzie przede wszystkim przez nauki społeczne,
interesujące się pobożnością ludową i jej przejawami. Z początkiem
trzeciego tysiąclecia wielka Pielgrzymka Jubileuszowa Roku 2000 jeszcze
bardziej zwróciła uwagę uczonych na to zjawisko i zrodziła mnóstwo
opracowań3.
Zjawisko
pielgrzymowania było interpretowane albo jako znak odkrycia na nowo
religijności ludowej, albo jako powrót do korzeni bądź do
wyidealizowanej przeszłości, albo też jako próba odzyskania swojej
utraconej tożsamości4. Jeszcze inni widzieli w
pielgrzymowaniu obrzędy wędrówki, dzięki której można poruszyć
indywidualne zasoby ludzkie w ramach wydarzenia zbiorowego, by niejako
dotrzeć do podstawy, sedna istnienia5.
|
|
|
||
|
|
|
||||||
|
|
10
|
|
|||||
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
3.
Pielgrzymka hinduska Kumbha Mela w Indiach.
Co
dwanaście lat pielgrzymi gromadzą się na kąpiel
rytualną
w miejscu połączenia Gangesu, Jamuny
oraz
Saraswati, trzeciej rzeki niewidzialnej.
|
|
|
||||||||
|
|
2.
Pielgrzym w drodze do Santiago. Pielgrzymka jest wędrówką fizyczną i
duchową, aby dotrzeć do miejsca, w którym pragnie się przebywać.
|
|
|
||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
3
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
Byli
też i tacy, którzy odczytywali pielgrzymowanie jako pewien punkt
odniesienia, mechanizm społeczno-kulturalny, mający na celu
przywrócenie sensu i rewitalizację życia codziennego poprzez
doświadczenie religijne6.
My
wyróżniliśmy w pielgrzymowaniu jeden z wielkich gestów uniwersalnego
języka symbolicznego7, poszukiwanie Centrum, jak wyjaśnimy w
dalszej części. Ujmując rzecz syntetycznie, pielgrzymki stanowią
symboliczną wędrówkę – zarazem materialną i duchową – w wyniku której
pielgrzymi pokonują rozdźwięk między życiem codziennym, zanurzonym w
banalności a życiem zgodnym z ideałem. W pielgrzymce, dzięki „świętemu
wydarzeniu”, ludzie wyruszają na poszukiwanie doświadczenia przemiany,
nawrócenia, które uzdolniłoby ich do zrozumienia, że zbawienie można
uzyskać i przeżywać w swoim codziennym życiu. Wszystko to dokonuje się
dlatego, że pielgrzymka poprzez doświadczenie nawiedzenia sanktuarium i
przyjęcia jego specyficznego orędzia, wychodzi naprzeciw pragnieniom
tych, którzy ją podejmują.
|
|
Sanktuarium
jest miejscem, w którym kontakt z sacrum spełnia oczekiwania
pielgrzymów. Tam przeżywają oni niezwykłe doznanie komunikacji z
totalną innością. Otwiera się brama do nawrócenia osobistego, które
odsłaniając ostateczny sens egzystencji, pozwala człowiekowi, w
kontekście fragmentaryzacji i rozczłonkowania doświadczenia, odnaleźć
jedność i zjednoczenie z Bogiem oraz pojednanie z sobą samym i z
drugimi.
Każde
sanktuarium jest w pierwszej kolejności złożonym zjawiskiem religijnym,
u którego podstaw leży ważne wydarzenie. Przekazuje ono pewne
przesłanie, jakąś określoną treść wiary oddziałującą na życie ludzi.
Ogólnie
idea ta sprowadza się do faktu, że Bóg interesuje się ludźmi. Można
jednak uchwycić różne odcienie owego przesłania, które każdorazowo
podkreśla konieczność przylgnięcia, trwania i obecności, troski o
ubogich, miłosierdzia i otwartości, potrzebę pokuty, dowartościowania
tożsamości kulturowych, wyzwolenia od zła itd.
|
|
|
||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
11
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
||||||||||||
|
|
4.
Fragment fresku z kościoła św. Mikołaja, Tavant,
Francja,
XII w. Genezę pielgrzymowania zawsze można
sprowadzić
do Bożego objawienia i Jego znaków.
Tak
więc pielgrzymką w pełnym tego słowa znaczeniu
jest
ta do Ziemi Świętej. Oprócz kija, pielgrzym ma w ręce
palmę
– symbol pielgrzymowania właśnie do Jerozolimy.
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||||
|
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
||||||||||||
|
|
4
|
|
5
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||||
|
|
Pochodzenie
sanktuariów
Liczne
sanktuaria zostały wzniesione kanonicznie i otrzymały oficjalnie tytuł
oraz przywileje z tym związane. Inne nie zostały uznane „urzędowo”,
lecz jedynie pobożność ludu Bożego i silna tradycja sprawiają, że tak
się je określa. Poza tym w niektórych przypadkach pobożność jest
zarezerwowana dla jakiegoś szczególnego wizerunku w kościele i wówczas
możemy mówić o „ołtarzu sanktuaryjnym”. Zjawisko to przejawia się na
różne sposoby, ale wszystkie one są równie wymowne.
Genezę
zawsze można sprowadzić do Bożej inicjatywy, tajemnicy, która
staje się obecna i charakteryzuje się trojaką fizyczno-ścią: wydarzenia
hierofanicznego (cud, relikwia), miejsca, gdzie się ono rozgrywa,
budowli, jakie później tam powstają.
|
|
|
||||||||||
|
|
W
sanktuariach widać konkretnie, że Tajemnica kryjąca się za każdą rzeczą
jest wprawdzie niepoznawalna, nieosiągalna i nieznana, ale ma jakby
pewne powołanie: objawić się ludziom, wejść w ich doświadczenie i
podarować swoją nieskończoną treść jako sens ludzkiej egzystencji.
Możemy
słusznie powiedzieć to o Eucharystii, którą Chrystus przekazał ludziom
jako sakrament oraz źródło swej obecności i Kościoła, i w każdym
kościele dzieje się to przez pośrednictwo kapłana, który konsekruje.
Sanktuaria
jednak są przestrzenią zarezerwowaną przez Boga dla Jego całkowicie
własnej inicjatywy8 i dlatego są to miejsca wyjątkowe, w
których nastąpiła jakaś hierofania, obwieszczająca, że Tajemnicę
stojącą za każdą rzeczą można teraz spotkać, i to nie tylko w uroku
(pięknie lub straszliwości) danych miejsc, ale rów-
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||||
|
|
|
||||||||||||
|
|
12
|
|
|||||||||||
|
|
|
||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||||
|
|
|
|||||||||||
|
|
5.
Burchard z góry Syjon, Jerozolima i miejsca święte. Biblioteka
Narodowa, Paryż.
|
|
6. Mur
obwodowy bazyliki św. Agnieszki w Rzymie, wzniesiony dla ochrony
relikwii męczennicy.
|
|
|
|||||||
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|||||||||||
|
|
6
|
|
||||||||||
|
|
|
|||||||||||
|
|
nież i
przede wszystkim w znakach i konkretnych świadectwach (obecność
relikwii i pamiątek, cudów i obfitości łask).
Ludzie
od zawsze wyruszali w pielgrzymkę do sanktuariów jako do miejsc, gdzie
w spotkaniu z manifestującym się sacrum odsłania się sens
ludzkiej historii i całego stworzenia. W chrześcijaństwie
pielgrzymowano najpierw do miejsc uświęconych przez życie Jezusa, a
następnie do tych, gdzie przechowywano relikwie pierwszych męczenników.
W późniejszych wiekach pielgrzymi zdążali tam, gdzie rozmaite
wspomnienia, objawienia lub cuda uwypukliły różne cechy – za każdym
razem inne – nieprzerwanego dialogu między Stwórcą a stworzeniem,
prowadzonego przez pośrednictwo Zbawiciela i Matki Bożej
Współodkupicielki oraz świętych, naśladowców Chrystusa, patronów,
opiekunów i wzorów życia.
|
|
Można
zauważyć pewną ewolucję form i orędzi hierofanii. Każda z nich na swój
indywidualny sposób wyraża potrzeby ludów w odmiennych okolicznościach
i daje odpowiedzi – tak jak odpowiedzi Chrystusa udzielane pytającym Go
– które nierzadko odwracają perspektywy9.
Omawiane
tutaj sanktuaria są tylko drobną cząstką coraz bardziej rozrastającego
się świata i zostały wybrane ze względu na szczególne znaczenie, jakie
mają z racji swej genezy i historii, czy też z powodu ogromnego napływu
wiernych.
Prowadzi
nas to do innego ważnego aspektu. Sanktuaria, do których ludy udają się
z pielgrzymką, stały się miejscami pamięci zbiorowej i tożsamości
kulturowej narodów. Wokół nich właśnie – mamy tu na myśli wspaniałe
przykłady Częstochowy i Guadalupe – zespoliły się i rozpoznały całe
narody.
|
|
|
|||||||
|
|
|
|||||||||||
|
|
13
|
|
||||||||||
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
7.
Ukazanie się św. Michała na górze Gargano. Galeria Map Geograficznych w
Watykanie.
|
|
8.
Plecaki pielgrzymów przed katedrą w Santiago. Sanktuarium
jest
definiowane nie tylko przez nadzwyczajne wydarzenia
związane
ze swymi początkami, ale też przez pielgrzymowanie.
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||||
|
|
7
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
Sanktuaria
są tu przedstawione w porządku chronologicznym, zgodnie z datą cudu lub
dies natalis świętego, któremu są poświęcone. Dochodzi
się aż do naszych czasów, wliczając także sanktuaria, które nie
zostały oficjalnie i formalnie uznane, ponieważ powstanie sanktuarium –
czyli miejsca, dokąd się pielgrzymuje – to zjawisko wybitnie ludowe.
Każde sanktuarium jest z definicji możliwe do rozpoznania z racji
spontanicznego pielgrzymowania, które często poprzedza i stymuluje
oficjalne uznanie.
<>W odniesieniu do
przedstawianego sanktuarium, stosownie do posiadanych danych
historycznych i w sposób syntetyczny omówiono następujące tematy:
sakralność miejsca również w epoce przedchrześcijańskiej, natura i
historia wydarzenia
hierofanicznego,
późniejsze dzieje, specyfika przesłania
|
|
otrzymanej
łaski, formy pobożności i ich historia, charakterystyczne obrzędy i
rytualne sposoby zbliżania się do danego miejsca, typologia
pielgrzymek, pamiątki jako przedmioty „sanktuaryzujące”, ewentualne
repliki.
Sanktuaria
a doświadczenie sacrum
Sanktuaria
są zatem miejscami kultu, które wyróżniają się szczególnymi cechami10.
Jak sama nazwa wskazuje, chodzi o miejsca święte lub raczej uświęcone,
czyli wybrane i oddzielone, aby należały do Boga. Jest to cecha
właściwa każdemu miejscu kultu. Tym, co wyróżnia sanktuaria, jest
podmiot dokonujący wyboru i uświęcenia. Owa specyfika czyni sanktuarium
miejscem
|
|
|
|||||||||||
|
|
||||||||||||||||
|
|
dobrodziejstwa,
czyli tego, co wierny uzyskuje niezależnie od
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
14
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
8
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
wyjątkowym,
nie tylko pod względem pochodzenia, ale także w późniejszych jego
losach. Staje się ono nierzadko teatrem nadzwyczajnych wydarzeń, a
zwłaszcza miejscem, w którym „pragnie się przebywać”11,
czyli do którego wierni licznie zdążają.
To
właśnie pielgrzymka, obok pochodzenia, definiuje sanktuarium. Jest ono
zatem miejscem, do którego zdąża pielgrzym, gotów do wielkich poświęceń
i zniesienia niemałych trudów, aby tam dotrzeć i mieć fizyczny kontakt
z nim. Lecz z kolei sanktuarium determinuje pielgrzymowanie, gdyż
przed pragnieniem poruszającym ludzi jest fakt, że istnieje coś
pożądanego, istnieje przestrzeń, gdzie chce się być. Co czyni je takim
i w ogóle czym jest sacrum? – są to pytania tak skomplikowane,
że aż proste. Sacrum jest to prawdopodobnie doświadczenie,
które łączy wszystkich ludzi w każdym czasie. I jest to doświadczenie
|
|
najwyższej
i transcendentnej rzeczywistości, możliwej do zdefiniowania przez
zaprzeczenie (niewysłowione, nieskończone itd.) i przez totalność
(wszechwiedzący, wszechmocny). Chodzi o rzeczywistość, od której
wszystko zależy. Tylko ona istnieje i jest autonomiczna w swej
egzystencji, posiada w sobie pełnię życia, jakiej cała reszta nie
posiada. Dlatego nie zaznaje śmierci będącej przerwaniem rzeczywistości
i życia.
Cecha
charakterystyczna sacrum to objawienie się, stanie się
możliwym do spotkania w epifanii, która miała swoje różne czasy
historyczne i przejawy, i która była najpierw hierofanią12,
potem teofanią13 i wreszcie przebywaniem razem (kompanią)14.
Pierwszą
percepcją sacrum dla człowieka, pierwszą hierofanią, która
odcisnęła „piętno” na człowieku i zdeterminowała jego kategorie
doświadczenia i myśli, jest niebo. Od niego konkretnie
|
|
|
|||||
|
|
|
|||||||||
|
|
15
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
9.
Krzyż zajmuje miejsce Gwiazdy Polarnej, wyobrażając Chrystusa jako
centralny punkt kosmosu i historii. Rawenna, Mauzoleum Galli Placydy.
Mozaika na sklepieniu.
|
|
10.
Chrystus wszechmocny. Fragment fresku
(1232–1233)
z kaplicy Apokalipsy w klasztorze
św.
Antoniego w Egipcie.
|
|
|
|||
|
|
|
|||||||
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
9
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
16
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
10
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
i
widzialnie człowiek zależy, ponieważ bez ciepła słońca i bez zmienności
pór roku nie byłoby życia na ziemi.
„Niebo
objawia bezpośrednio swą transcendencję, swoją moc i
swoją sakralność. Już proste wpatrywanie się w sklepienie
niebieskie wzbudza w świadomości pierwotnego człowieka przeżycie
religijne. (...) Transcendentna kategoria «tego, co na wysoko-ściach»,
nadziemskie, nieskończone, objawia się całemu człowiekowi: jego
rozumowi i jego jaźni. Symbolika jest bezpośrednim tworem totalnej
świadomości. (...) To podstawowe odkrycie jest tak silnie związane z
jego losem, że ta sama symbolika jest determinantą zarówno tego, co
tworzy podświadomość człowieka, jak i najwznioślejszych wyrazów jego
życia wewnętrznego. (...) Niebo «symbolizuje» transcendencję, moc,
niezmienność po prostu dlatego, że istnieje. Niebo istnieje dlatego, że
jest wyniosłe, nieskończone, niezmienne, potężne”
(M. Eliade)15.
Człowiek
uczy się od nieba własnej natury bycia stworzonym, zależnym. Niebo jest
co prawda wspaniałą, ale bezosobową hie-rofanią jakiejś wszechmocnej
inności, którą jednak ludzie szybko zaczęli postrzegać jako koniecznie
osobową. Wyobrażali więc sobie boskie postacie stwórcze i boskie
postacie pośredniczące. Następnie w historii jeden lud, Żydzi, został
wybrany do jedynego w swoim rodzaju dialogu, który dawał możliwość
trwałej relacji między człowiekiem a sacrum, między człowiekiem
a Bogiem, który wymownie określa się u nich jako „JA JESTEM”16,
czyli jako Ten, który posiada pełnię bytu, którego istnienie nie zależy
od nikogo.
|
|
Te n
moment wieńczy historię hierofanii religii ludzkości, w których miała
miejsce wielka praeparatio evangelica17. Sacrum można
spotkać najpierw w bezpośrednim objawieniu wybranemu ludowi, a
następnie w Jezusie Chrystusie, który w sobie cieleśnie jednoczy całą
ludzkość ze Stwórcą i w darze Eucharystii czyniąc ich uczestnikami
siebie, jednoczy ludzi, każdego z osobna, ze Stwórcą.
Przedchrześcijańskie
sacrum polegajace zasadniczo na „oddzieleniu” i
pociągające za sobą przeciwstawienie między sacrum i profanum,
zostaje zastąpione innym rodzajem sacrum: udziałem w
Chrystusie, w którym wszystko jest uświęcające, a czas historii jest
czasem tego uświęcenia, wszystkich ludzi i każdego człowieka oraz ogółu
ziemskich rzeczywistości18.
Potrzeba
sanktuariów
W
Chrystusie świat Boski wkracza w historię, ale właśnie dlatego, że Syn
Boży bierze na siebie całkowicie pełną naturę ludzką, z wyjątkiem
grzechu, nie zmienia sposobów, za pomocą których ludzie mogą zbliżyć
się do sacrum, czyli stopniowo, w pewnym postępie, gdzie żaden
etap nie jest pokonywany raz na zawsze.
Czas
Chrystusa obecnego, ustrój mesjański, jest czasem „już i jeszcze nie”,
który niczego nie ujmuje stałym elementom i sposobom, jakimi ludzie
wszystkich czasów mogli zbliżać się do sacrum i cieszyć się
udziałem w nim. A dokonywali tego stopniowo,
|
|
|
|||||
|
|
|
|||||||||
|
|
17
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
|
|
|
|||||||
|
11. Torii,
imponujący portal zwieńczony podwójnym,
architrawem,
wskazuje wejście na święty teren
sanktuarium
sintoistycznego.
12.
Widok kromlechu na jednej z Orkad w Szkocji,
wykonanego
z menhirów ułożonych w okręgu.
Menhiry
- rozpowszechnione w Europie od V do
I
tysiąclecia przed Chr - mogły być związane z kultem
lub
pochówkiem, albo też wyznaczały miejsce święte,
|
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
bądź
były częścią obserwatorium astronomicznego.
|
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
|
etapami,
nieustannie zaczynając na nowo. Potrzebowali przy tym różnorakiej
pomocy, która byłaby im ofiarowana niemal osobiście, trafiając w to, co
dla każdego jest szczególne.
Człowiek
zatem może karmić się Synem Bożym i mieć udział w Jego Boskiej naturze.
To jednak nigdy nie będzie definitywną zdobyczą. Musi być powtarzane i
wspierane wszelkimi sposobami, jakie miłosierdzie Boga ofiaruje. Choć
więc wystarczyłaby ludzkości sama obecność eucharystyczna Chrystusa,
to jednak ludzie potrzebują również innych znaków Bożej obecności.
Wychodząc naprzeciw właśnie tej potrzebie, Bóg – także w ustroju
mesjańskim – umożliwia spotkanie z Nim w specjalnych miejscach,
wybranych
|
|
jako
„przestrzeń” głębszego wzruszenia, bardziej przekonującej obiektywności
propozycji. Są to dodatkowe okazje podarowane człowiekowi, aby ukazać
nie tylko promienne światło nieba, choć tak bardzo przemawiające, ale
by pozwolić mu doświadczyć pewnego towarzystwa na ziemi, w
okolicznościach, w miejscach, w historiach jednostek i ludów.
Tak
więc nie z racji indywidualnego sentymentu, lecz ze względu na pewną
daną obiektywność istnieją „różne” miejsca, w których bardziej
intensywnie postrzega się Bożą obecność, rozmaicie się ukazującą. Fakt
ten odpowiada pewnej stałej antropologicznej, analogicznej do
percepcji transcendencji wzbudzonej
|
|
|
||||
|
|
|
||||||||
|
|
18
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
12
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
przez
oglądanie sklepienia niebieskiego. Ta k jak przez wzrokowe
doświadczenie hierofaniczne nieboskłonu człowiek został wprowadzony w
percepcję czegoś transcendentnego, tak w percepcji „części jakościowo
różnych od innych” człowiek przeżył pierwotne i elementarne
doświadczenie, „które możemy postawić na równi z «ustanowieniem
świata»”, doświadczenie „poprzedzające wszelką refleksję o świecie”19,
doświadczenie obecności namacalnej, zdolnej nadać miejscu, gdzie się
przejawia, taką jakość, że w nim odczuwa się, jakby się było przyjętym
w pewnej harmonii z sacrum i w porządku kosmicznym, którego
gdzie indziej nie można przeżyć.
|
|
W tych
miejscach człowiek od zawsze przekracza ludzki stan i odzyskuje Boski,
odzyskuje harmonię ze Stwórcą i z innymi stworzeniami, tę harmonię,
jaką miał przed grzechem, który naznaczył całą ludzkość i resztę
stworzenia. W tym miejscu spotyka się to, co Boskie i to, co ludzkie,
Niebo i Ziemia. Powstaje możliwość komunikacji ku górze (niebieskie
regiony, siedziba Boga) lub w dół (regiony niższe, podziemne, świat
umarłych). Komunikację tę wyraża się w wielu obrazach: filaru, drabiny,
góry, drzewa, liany, kamienia. Wszystkie je można utożsamić ze „słupem
kosmicznym”, Axis mundi, Osią świata, która łączy Niebo, Ziemię
i obszary niższe.
|
|
|
|||||
|
|
|
|||||||||
|
|
19
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
13.
Przednia część wielkiego krzyża z kości słoniowej z XII w.,
pochodzącego z Anglii i przypisywanego mistrzowi Hugonowi. Spotkanie
Nieba z Ziemią było wyrażane w różnych kulturach na rozmaite sposoby:
drabina, filar, góra, drzewo i krzyż, symbol Axis mundi.
|
|
14.
Kaplica obłóczyn św. Klary. W tle kaplica ognistego rydwanu. Sacro
Monte, Orta.
15.
Kaplica obłóczyn pierwszych uczniów św. Franciszka. Sacro Monte, Orta.
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
14
|
|
15
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
Axis
mundi w pełnym tego słowa znaczeniu był Jezus Chrystus, który w
swoim wcieleniu sprowadził Niebo na Ziemię, gdy został wywyższony na
krzyżu, będącym również obrazem słupa kosmicznego aż do otchłani
śmierci. Następnie przez swe zmartwychwstanie dokonał zjednoczenia20,
powrotu Ziemi do Nieba. Miejsce, gdzie zmartwychwstał, sama Jego osoba,
łączy Niebo i Ziemię, jest Centrum świata.
Centrum
i dublety Centrum
Każde
z tych miejsc jest jakimś „centrum”, wokół którego wszystko krąży i do
którego nieuchronnie się odwołuje. W nich można mieć dostęp do Nieba,
zaczerpnąć od sacrum pełnię życia i rzeczywistości21.
Skutkiem wejścia w świętą przestrzeń jest początek odnowionego życia,
zgodnie z dobrze wyrażoną przez
|
|
Mirceę
Eliadego zasadą: „Dostęp do «centrum» jest równoważny z konsekracją, z
inicjacją. Po wczorajszej egzystencji, świeckiej i iluzorycznej,
następuje nowa egzystencja, rzeczywista, trwała i skuteczna”22.
Porównując
religie, odkrywamy, że współistnieją w nich dwa na pozór sprzeczne ze
sobą twierdzenia. Z jednej strony spostrzegamy, że tylko jedno jest
miejsce, w którym Niebo i Ziemia komunikują się. Odkrywamy, że istnieje
jedno jedyne Centrum, osiągalne z wielką trudnością za cenę
szczególnych prób i wysiłków. Z drugiej strony zauważamy również, że
liczne są „dublety Centrum”, które czynią ten dostęp możliwym i nawet
łatwym23.
Historia
zbawienia pomaga zrozumieć znaczenie tego wszystkiego. Niebo ze swym
Centrum jest tylko jedno, tak jak Chrystus jest tylko jeden. Lecz tak
jak Chrystusa można spotkać na wiele sposobów – w Eucharystii, w każdym
kościele i w tych wyjątko-
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
21
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
16
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
wych
miejscach, jakimi są sanktuaria – tak ta możliwość spotkania została
zapowiedziana przed przyjściem Chrystusa w istnieniu wielu „centrów”, dubletów
Centrum, które sprawiają, że Sacrum staje się
dostępne dla każdego.
Jednak
również nie wszystkie dublety są jednakowe, nie mają tego samego
pochodzenia. Niektóre rodzą się z inicjatywy człowieka. Chodzi o
miejsca poświęcone przez odpowiednie obrzędy, za pomocą których można
powtórzyć w każdym mieście i w każdym domu pierwotną hierofanię Nieba.
Są to miejsca tak uporządkowane, by wyrazić porządek kosmiczny24.
Podobne
|
|
obszary
są wybrane przez człowieka ze względu na jego potrzebę oddawania kultu
Bogu w swoim życiu, w miejscach łatwo dostępnych, bliskich jego
codzienności. Stąd w ustroju mesjańskim tysiące kościołów rozproszonych
po całym świecie, budowanych tam, gdzie człowiek żyje. Ponadto są inne
miejsca, które mają swój początek w inicjatywie Bożej. Ich usytuowanie
nie wypływa z ludzkiego zamiaru, lecz z wyboru nad-ludzkiego. Są to te
sanktuaria, które rodzą się ze względu na obiektywność obecności
poprzedzającej kult. Co więcej, ona wręcz wskazuje miejsce, gdzie chce,
aby kult był oddawany.
|
|
|
|||
|
|
|
|||||||
|
|
22
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
17.
Jerozolima na szczególe mapy mozaikowej
z
Medeby w Jordanii, XI w. po Chr. W całości
mozaika
przedstawia sanktuaria Starego i Nowego
Testamentu
odwiedzane przez pielgrzymów.
|
|
|
||||||||
|
|
16.
Lalibela, Etiopia. Początek drogi wychodzącej z grobu Abrahama.
|
|
|
||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
Boża
inicjatywa i sposoby obecności
Boża
inicjatywa ma charakter wyjątkowości. Towarzyszą jej nadzwyczajne
wydarzenia, które często znajdują oddźwięk nawet bardzo daleko od
miejsca, gdzie się rozegrały. Rysem łączącym rozliczne epifanie,
poprzez które Bóg sygnalizował swój wybór, jest wyjście naprzeciw
potrzebom ludzi w ich ludzkich dziejach, bycie realną odpowiedzią na
jakieś pragnienie, zwykle niezdolne wyrazić się i wyartykułować, oraz
bycie propozycją spotkania i dialogu dla każdej jednostki, co
ostatecznie przelewa się także na innych.
|
|
|
||||||||
|
|
Nasz
wybór uporządkowania sanktuariów według chronologii ich powstawania
pozwala uwypuklić zróżnicowanie sposobów inicjatywy Bożej od początków
do naszych czasów. Ponadto umieszczając w pierwszej kolejności Loca
Sancta, podkreśla się, że wszystko wychodzi od Chrystusa.
Sanktuaria bowiem są miejscami obecności, która ma swój archetyp w
fizycznej, historycznej obecności Chrystusa w miejscach wybranych dla
Jego wcielenia, męki, śmierci i zmartwychwstania. Sama ziemia, gdzie
Chrystus żył, jest jakby szczególnego rodzaju relikwią, uświęconą
przez kontakt fizyczny
|
|
|
||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
23
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
|
|
|
|||||||
|
|
[i
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
|
|
||||||||
|
|
18
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
|
ze
Zbawicielem. Niezależnie od obecności innych relikwii, ta ziemia, którą
deptały stopy Jezusa i która była teatrem kulminacyjnych wydarzeń
historii zbawienia, od Wcielenia po Zmartwychwstanie, staje się z tego
powodu pożądaną. Kto chce utożsamić się z Chrystusem, powinien udać się
tam – do Palestyny, do Nazaretu, Betlejem i Jerozolimy.
Lecz
oto zaraz tradycja mówi nam o duplikatach tego pępka świata. Cały Rzym
ze swymi czterema bazylikami patriarchalnymi nie tylko przechowuje
cenne wspomnienie męczeństwa Piotra i Pawła i nie tylko jest siedzibą
wikariusza Chrystusa, ale prezentuje się jak druga Jerozolima, w
której można przeżyć na nowo momenty życia Jezusa, od kolebki po krzyż.
Idea objawienia związana z Loca Sancta albo idea cudów, które
je uobecniają,
|
|
występuje
również w przypadku innych sanktuariów. Na przykład w angielskim
Walsingham, gdzie mamy replikę domku Maryi, a przede wszystkim w
Loreto, gdzie znajduje się Święty Dom Dziewicy z Nazaretu.
We
wszystkich tych miejscach właśnie obiektywność obecności relikwii,
której towarzyszy dobrodziejstwo miłosierdzia i przebaczenia,
doświadczane przez tych, którzy zbliżali się do nich w
chrześcijaństwie, tworzy pierwszą i najstarszą epifanię.
Postępując
chronologicznie po sanktuariach związanych bezpośrednio z życiem
Chrystusa mamy następnie te, które łączą się ze wspomnieniem apostołów
oraz pierwsze kościoły maryjne, również związane z cudami i
objawieniami, to znaczy Bazylikę Matki Bożej Większej w Rzymie i
Bazylikę Pilar w Saragossie.
|
|
|
||||
|
|
|
||||||||
|
|
|
||||||||
|
|
24
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
18. Przeniesienie
Świętego Domu z Loreto. Galeria Map Geograficznych w Watykanie.
19. Guadalupe.
Wieniec z kwiatów ofiarowany przez grupę pielgrzymów.
|
|
|
|||||||||||||
|
|
20.
Kapliczka w Xochimilco, Miasto Meksyk,
z
obrazem Maryi z Guadalupe, która tutaj stała się
symbolem
tożsamości narodowej.
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
19
|
|
20
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
Potem
zaczyna się długa seria sanktuariów związanych z nalegającymi prośbami
aniołów, z zadziwiającymi znalezieniami obrazów czy figur, które
okazują się cudowne, z relikwiami męczenników, ze świętymi, którzy
stali się emblematami tożsamości swoich narodów i którzy w każdym razie
odcisnęli znaczące piętno, tak iż zaczęto ich uważać za potężnych
orędowników, szafarzy łask i w pełnym znaczeniu pośredników (po Matce
Bożej), wzory życia, niemal starszych braci, których należy naśladować
i przed którymi można się zwierzać.
Większość
sanktuariów poświęcona jest Maryi Dziewicy, która za pośrednictwem
swych cudownych wizerunków, znajdowanych w wyjątkowych i
niespodziewanych okolicznościach, a także za sprawą cudów i widzeń
stała się gotowa kontynu-
|
|
|
|||||||||||||
|
|
ować
swoje dzieło Współodkupicielki i nieustannie przychodzić ludziom z
pomocą w ich życiu. Wystarczy wspomnieć na przykład motto Lourdes: par
Marie à Jesus, przez Maryję do Jezusa. Podkreśla się Jej funkcję
miłosiernej i troskliwej Pośredniczki, tak iż wręcz upodabnia się w
zewnętrznym wyglądzie do osób, którym się objawia. Dla Indianina Juana
Diego staje się faktycznie Indianką.
Właśnie
w Nowym Świecie przy objawieniu w Guadalupe jeszcze wyraźniej widać, że
sanktuaria mają też funkcję budzenia tożsamości. Maryja ukazuje się
ludziom w takich formach, jakie oni kochają. Juanowi Diego objawia się
zatem z rysami młodej kobiety indiańskiej i przed Jej wizerunkiem
Meksykanie odnawiają dumę ze swej kultury.
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
25
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
|||||
|
|
|
||||||
|
|
21.
Dewocjonalia z Santiago i Trondheim, oferowane pielgrzymom jako
pamiątki.
|
|
|
||||
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|||||
|
|
|
||||||
|
|
21
|
|
|||||
|
|
|
||||||
|
|
Przesłanie
sanktuariów
W
sanktuarium pielgrzymi odnajdują jedność swego ducha i sens życia.
Przesłaniem owego miejsca wybranego jest właśnie to, że ta jedność i
ten sens są możliwe i są podarowane. Lecz obok tego wspólnego wszystkim
przesłania, dane sanktuarium ma swoje specyficzne orędzie, które można
uchwycić nie tylko na podstawie zbadania jego początków albo czczonego
w nim wizerunku, ale też analizując wszystkie związane z nim aspekty,
łącznie z dewocjonaliami sprzedawanymi pielgrzymom jako pamiątki. Jeśli
pod pewnymi względami można zaobserwować
|
|
|
||||
|
|
jakąś
jednolitość (wszędzie na przykład oferuje się różańce jako wyraźne
wezwanie do modlitwy), to pod innymi oferta ta różni się nie tylko
rodzajem proponowanych przedmiotów, ale także troską, z jaką sporządza
się odpowiednie narzędzia w celu przekazania przesłania. Opracowuje się
książki czy programy audiowizualne, które przybliżają historię
sanktuarium, przedstawiają postacie (o ile są) wizjonerów oraz
usłyszane przez nich i przekazane orędzia. W pewnych przypadkach
występują także publikacje specjalistyczne i krytyczne. Rozbieżności
zauważa się w zróżnicowaniu typologii obrazów maryjnych, a zwłaszcza w
różnych historiach. Choć można dostrzec w nich jakiś ogólny schemat, to
jednak
|
|
|
||||
|
|
|
||||||
|
|
|
||||||
|
|
26
|
|
|||||
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
22.
Lourdes. Wierni przed jedną ze stacji drogi krzyżowej. W sanktuariach
silne jest wezwanie do modlitwy, medytacji oraz poszukiwania pokoju
wewnętrznego.
|
|
|
||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
22
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
uwypukla
się odrębne elementy. Na przykład sanktuarium Matki Bożej na Monte
Lussari charakteryzuje się spotkaniem wielu grup etnicznych, podczas
gdy to na Jasnej Górze podkreśla polską tożsamość kulturową i narodową.
Oczywiście, inne były konteksty i inne potrzeby ludów, na które
odpowiedź stanowiły wydarzenia leżące u początków obu tych sanktuariów.
U
źródeł najnowszych sanktuariów (Lourdes, Fatima, Medjugorje) znajduje
się palące wezwanie do nawrócenia, pokuty, zadośćuczynienia za
grzechy, wytrwałej modlitwy. Od jakiegoś czasu występują także
inicjatywy mające sprzyjać poszukiwaniu pokoju duchowego poprzez
momenty spotkania, medytacji, prze-
|
|
wodnictwa
duchowego. Sanktuarium staje się wówczas miejscem, w którym jedność
wewnętrzna jest nie tyle odzyskiwana w spotkaniu z sacrum, co
raczej jest promowana przez odpowiednie struktury: od środków
audiowizualnych niosących pewne przesłanie i interpretujących je w
świetle szczegółowych problemów codzienności po propozycję spotkań
poświęconych duchowości. Dzieje się tak m.in. w sanktuariach św. Józefa
w Montrealu, Matki Bożej w Belleville czy Banneux, które są stosunkowo
niedawne, ale podobnie jest w przypadku starych sanktuariów, jak te św.
Brygidy i św. Patryka, gdzie obok tradycyjnych obrzędów proponuje się
nowe formy życia duchowego.
|
|
|
||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
27
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
23
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
Pochodzenie
przestrzeni sakralnej
Epifania
stwarza pewną realną przestrzeń, w której dana osoba się chroni, aby
odnaleźć swoją prawdę i swoją rzeczywistość. Ta przestrzeń różni się od
tej otaczającej i sprzyja człowiekowi znajdującemu w niej azyl.
„Rzeczywistość, która stanowi schronienie dla człowieka, zachowuje się
zasadniczo w inny sposób... Dlatego określa się ją mianem sacrum”.
|
|
|
|||||
|
|
Miejsce
święte jest początkowo tylko jakimś miejscem. Dopiero w historii
zostało ono rozbudowane i zorganizowane, z budowlami kultycznymi, jakie
powstały w określonych punktach wskazanych przez epifanię, i z
obszarem, na który można wejść. Ważna jest funkcja przestrzeni
pośredniej między sercem sanktuarium, na przykład grotą w Lourdes czy
Świętym Domem w Loreto, a światem otaczającym. Przestrzeń ta może być
jednoznacznie i silnie ograniczona – by wskazać Domaine w
Lourdes
|
|
|
|||||
|
|
|
|||||||
|
|
|
|||||||
|
|
28
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
23.
Portyk Chwały w katedrze w Santiago de Compostela stanowi pełne symboli
wejście do sanktuarium – celu pielgrzyma.
|
|
24.
Święta przestrzeń, jak w przypadku Camino
w
Santiago, rozciąga się na całą wędrówkę,
moment
modlitwy i nawrócenia.
|
|
|
||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
24
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
– albo
też bywa to po prostu wielki dziedziniec, wyznaczony znakami
związanymi z sanktuarium: krzyżem, figurą bądź napisem, a nawet
szeregiem punktów sprzedaży dewocjonaliów. Może też znaleźć
przedłużenie w jakiejś drodze, jak w przypadku Camino w
Santiago de Compostela. Im bardziej owa droga wiodąca do sanktuarium
jest rozbudowana, tym bardziej staje się jakby tym rozległym
dziedzińcem, szczególnie respektowanym obszarem otaczającym miejsce
święte i do niego wprowadzającym. Poza
|
|
nim
jest teren profanum: pro-fanacja, coś, co znajduje się przed fanum
(łac. miejsce poświęcone). Z tą pro-fanacją związane są
liczne pokusy, które usiłują odciągnąć od miejsca świętego, dlatego z
drugiej strony oferuje się „broń”, w jaką wierny może się wyposażyć,
aby je pokonać. Są to różnego rodzaju dewocjonalia, figurki i pamiątki,
które mają na celu w jakiś sposób „usank-tuaryjnić” codzienność, czyli
rozciągnąć strefę oddziaływania sacrum25.
|
|
|
||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
29
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
26.
Sztandar bractwa z Welehradu. Od cudownego wydarzenia rozpoczyna się
droga, która stworzy 25. Fatima, kapliczka z opisem wydarzenia.
więź
z miejscem, sanktuarium, i społeczność,
Na
początku jest inicjatywa Boga, który często
poprzez
ustanowienie trwałych struktur solidarności
objawia
się najmniej spodziewanym osobom.
oraz takich organizacji jak
konfraternie.
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
26
|
|
||||||||||||
|
|
25
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
Język,
elementy i aspekty doświadczenia sanktuaryjnego
Na
początku jest tylko inicjatywa Boga (relikwia, cud) i jej pośrednik.
Może to być wizjoner, ktoś, kto znajduje obraz, ktoś, komu została
wyświadczona wyjątkowa łaska albo święty, którego stawia się za wzór i
orędownika. W każdym razie jest to „wybrany” interlokutor, często
wskazany spośród najmniej spodziewanych osób. Mamy na myśli m.in.
Mariette Beco z Banneux, dzieci z Fatimy czy myśliwego z sanktuarium
Matki Bożej z Rocìo.
Zaraz
potem następują dwie odpowiedzi: „pośrednika” i ludu, z którym jest on
związany i do którego jest posłany. Później dochodzą jeszcze inne
reakcje w kontekście historycznym. W ten sposób dla każdego sanktuarium
zaczyna się pewna droga cha-
|
|
|
|||||||||||
|
|
rakteryzująca
się związkiem z miejscami (chodzi o wyznaczenie i
uporządkowanie oddzielonego terenu, a także postawienie budowli, które
głęboko zmieniają lokalną geografię), ze społecznością (obecność
nie tylko pielgrzymów, ale także wszystkich tych trwałych struktur,
które służą sanktuarium i przybywającym do niego) i z wiernymi
pielgrzymami, których życie na wiele sposobów nosi znak więzi z
miejscem świętym.
Fundamentalnym
elementem każdego sanktuarium jest szlak, droga zbliżania się do
sacrum, będąca rzeczywistością zarazem materialną, jak i
duchową. Uzdrawia ona ducha, jednając go również z materialnością,
ponieważ materialność tego „przejścia” jest bardzo istotna. Ta droga
odbywa się pod pewnym kierownictwem, charakteryzuje się określonymi
rytuałami
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
30
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
27
|
|
28
|
|
||||||||||||
|
|
27.
Przyjęcie pielgrzymów jako uczynek 28. Dolina Ciszy na południe od
Ponferrada. miłosierdzia. Fragment fresku w refektarzu Jest to miejsce,
w którym pielgrzym doświadcza, Seu Vella w Leridzie, XIII w. że droga
ma znaczenie pokutne i oczyszczające.
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
i
sposobami przejścia, koniecznymi, aby przyniosła obfite owoce. Chodzi o
wędrówkę polegającą na stopniowym odchodzeniu od zwyczajności i trosk
tego świata, wędrówkę oczyszczającą i przygotowującą na spotkanie z sacrum
w sercu sanktuarium. Istnienie konkretnej drogi i rytuału
jest szczególnie wyraźne w niektórych pielgrzymkach. Typowym przykładem
może być Santiago de Compostela, gdzie w ciągu wieków bardzo jasno
został określony szlak prowadzący do sanktuarium oraz obrzędy
sprawowane już po dotarciu na miejsce. Trzeba jednak powiedzieć, że w
każdym sanktuarium zawsze występuje jakaś droga, nawet kiedy nie jest
ona oczywista. Możemy wspomnieć Lourdes, gdzie cała droga odbywa się w
granicach terenu sakralnego i to codziennie. Albo Lough Derg w Irlandii
– tam złożony obrzęd wędrówki dokonu-
|
|
je się
w ciągu trzech dni, a na cały teren sanktuaryjny składa się jedna
wyspa. Możemy również wymienić San Giovanni Rotondo lub Bari, gdzie
spotkanie ze świętym cudotwórcą dokonuje się bez jakiegoś wyraźnego
obrzędu przybliżania się, ale gdzie też – już na miejscu – proponuje
się „wędrówkę” duchową. Ponadto sanktuarium w Belleville, w którym
spacerowanie wśród różnych jego miejsc jest sugerowane jako sposób na
odzyskanie tożsamości i pokoju.
Wędrowanie
ma wartość pokutną i oczyszczającą. Dlatego dokonuje
się pod określonymi (pielgrzymowanie ma wyznaczony czas, który nigdy
nie jest całkowicie pozostawiony według uznania pielgrzymów) i
przepisanymi warunkami (w milczeniu i także na kolanach, jak w Fatimie,
Lough Derg, Częstochowie).
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
31
|
|
||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
29
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
Temat
wędrowania wprowadza zagadnienia przestrzeni i czasu,
których pielgrzymi doświadczają na nowo. W sposób mniej lub bardziej
wyraźny (wręcz spektakularny jak w przypadku długiej pielgrzymki
pieszej do Santiago i ewidentny jak przy wędrowaniu w obrębie Domaine
w Lourdes lub w Lough Derg) ten, kto opuszcza swój dom,
udając się na pielgrzymkę do sanktuarium, „wchodzi” w inną przestrzeń i
inny czas. Rytm działań i ich „reguła”26 mają pewien punkt
odniesienia, który nie jest tym zwyczajnym. Ze względu na niego również
organizuje się otaczającą przestrzeń.
Jednak
czas i przestrzeń zarówno pielgrzymowania, jak i sanktuarium nie tyle
różnią się między sobą, co są bardziej „prawdziwe”, rzeczywiste,
czerpią swą prawdę i realność ze specyfiki samego miejsca, w którym sacrum
jest obecne i gdzie można je spotkać27. Stąd będąc
ukierunkowanymi na Boga, stają się i wzorcowe, są modelami dla życia po
powrocie.
|
|
Ta k
jak istnieje pewna reguła używania czasu w sanktuariach, tak istnieje
reguła dla czasu pielgrzymowania. Każde sanktuarium ma swój własny rytm
czasowy. Stąd pielgrzymki odbywają się przede wszystkim w
określonych momentach roku lub wręcz w konkretnych latach cieszą się
szczególnymi przywilejami (mamy na myśli „lata święte” w Santiago i Le
Puy-en-Velay). Są to terminy rocznic zbiegające się chociażby z czasami
początków, na przykład w Fatimie trzynastego dnia miesiąca, od maja do
października, czyli w dniach objawień. Są zresztą miejsca, dokąd wierni
udają się przez cały rok, i miejsca, gdzie napływ pielgrzymów
koncentruje się w pewnych momentach, np. podczas lokalnych odpustów jak
w sanktuarium Matki Bożej z Rocío w Hiszpanii.
Ponadto
fundamentalna dla pielgrzymów jest fizyczność. Spotkanie z sacrum
musi być w miarę możliwości fizycznie kon-
|
|
|
|||
|
|
|
|||||||
|
|
32
|
|
||||||
|
|
|
|||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
|||||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
30. Pielgrzymi
przed figurą Niepokalanej w Lourdes.
Świece,
symbol światła, są tu stałym elementem.
31. Pątniczka
opiera się prawą ręką na cokole drzewa
Jessego,
skupiając się na modlitwie i dając
w ten
sposób świadectwo własnej przynależności
do
rodziny Chrystusa.
|
|
|
||||||||||||||||||
|
|
29.
Papież Bonifacy VIII błogosławi pielgrzymów przybyłych do Rzymu na
Jubileusz 1300 Roku. Fresk przypisywany Giotto jest zachowany w
Bazylice św. Jana na Lateranie.
|
|
|
||||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
|
|
|||||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
|
|
|||||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
|
|
|
||||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
30
|
|
31
|
|
|||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
kretne,
stąd pragnie się dotknąć relikwii, pomodlić się nad grobem świętego,
postawić stopę w miejscu, gdzie chodził Chrystus. Pielgrzymi pocierają
zatem rękami skałę groty w Lourdes i ściany Świętego Domu w Loreto,
obejmują figurę św. Jakuba w Santiago, przechodzą pod obrazem czczonym
w Częstochowie, dotykają płyty nagrobnej św. Antoniego w Padwie28.
Poruszając
się po sanktuarium, pielgrzym natrafia na znaki, które kierują go ku
temu, co zamierza uzyskać. Są to wielkie elementy powszechnego języka
symbolicznego. Droga, skała i góra, woda i
światło są obecne we wszystkich sanktuariach.
Drogą
jest nie tylko samo zbliżanie się, ale także drogi
procesyjne, w których wierni wyrażają pełnię odkupionego i misyjnego
człowieczeństwa, a tak codzienny gest nabiera mądrości i znaczenia,
staje się cielesną modlitwą. Procesja podążająca statecznym krokiem i
zmierzająca ku jakiemuś celowi jest symbolem Kościoła.
|
|
Ta k
jak istnieje też wędrowanie fizyczne, tak jest też wędrowanie
modlitewne, do którego pielgrzym jest zapraszany. Może to być
odmawianie różańca, odprawianie drogi krzyżowej, jakieś szczególne
modlitwy, także te rozciągnięte w czasie, jak nowenny i nabożeństwa
piętnastodniowe, tridua przygotowujące i w pewnym sensie zbliżające
duchowo do świętego miejsca. Wszystko to odpowiada określonej logice,
zgodnie z którą, aby coś zrozumieć, czegoś doświadczyć, trzeba
poświęcić temu trochę czasu. I temu właśnie służy rytm modlitw,
prowadzonych medytacji, które w sanktuarium lub przed dotarciem do
niego posiadają charakter wprowadzający w spotkanie, a kiedy są
praktykowane później, mają za zadanie przedłużyć otrzymane
dobrodziejstwa przez wspominanie ich.
Skała
stanowi w Biblii obraz zbawienia, przeciwstawiany poważnym
niepewnościom życia ludzkiego: „My przemijamy...
|
|
|
||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
33
|
|
|||||||||||||||||||
|
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
32.
Pielgrzymi nalewający wodę w Lourdes. Światło, woda, kamień – elementy
powszechnego języka symbolicznego – występują we wszystkich
sanktuariach.
|
|
33.
Żelazny krzyż w Foncebadon, u którego
stóp
zgodnie z tradycją przechodzący
wierni
rzucają kamień.
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
32
|
|
33
|
|
||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
Bóg
jest «wieczną skałą», której niepogody historii nie są w stanie
wydrążyć. Jest skałą, która pewnie leży pod płynącą rzeką czasu”29.
JHWH (Jahwe) jest opoką Izraela30 i to właśnie ze skały
wytryska woda życia31. Skała i góra są drabiną do nieba,
znakiem trudnej drogi ascezy.
Woda
oczyszczająca i uzdrawiająca – przypomnienie wody chrzcielnej
– jest obecna w niemal wszystkich sanktuariach. Znajdujemy ją w
wyjątkowo wyraźnej formie w Lourdes, ale także w Fatimie, w Bretanii w
Sant-Anne d’Auray i w tysiącach innych sanktuariów. Pielgrzymi
zabierają ją w mniej lub bar-
|
|
dziej
„poświęconych” butelkach (mamy na myśli „zdumiewające” butelki z wodą
w Lourdes, przedstawiające figurę Maryi z Esplanady, w których korona
Dziewicy stanowi zakrętkę). Dla pielgrzymów woda z sanktuariów jest
cenna i to niezależnie, czy miała momenty, w których okazała się
uzdrawiająca, czy też jest to zwykłe źródełko dla orzeźwienia tego, kto
odbył długą podróż. To orzeźwienie bowiem stanowi symbol całego
dobrodziejstwa otrzymanego w sanktuarium.
Światło
– zarówno światło świec, ognisk, jak i pochodni czy rac –
odsyła do światła otrzymanej łaski i do wewnętrznego
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
34
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
34.
Pochodnie rozświetlają sanktuarium w Einsiedeln w Szwajcarii podczas
nocnej ceremonii.
|
|
|
||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
34
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
oświecenia
– skutku bliskości z sacrum. Jest to światło, które jaśnieje w
pochodniach procesyjnych w Lourdes i Fatimie (wyrażających silne
poczucie misyjności: kto widział światło, pragnie zaniesieść go
wszystkim). To także światło tego, kto chce pozostać obecnym jako
modlitwa w sanktuarium również po opuszczeniu go. Jest to płomień
palący miłością, który jakby w całopaleniu topi woskowe ofiary wotywne
w Fatimie32.
Przy
sanktuariach pielgrzymi zostawiają po sobie znaki. Najczęściej zapalone
świece, ale także intencje modlitewne. Zapisuje się je na kartkach
przygotowanych przez kustoszów,
|
|
a
następnie zbieranych w odpowiednich skrzynkach. Później są one
naturalnie palone33.
Wszystkie
te czynności w obrębie świętego obszaru są lub dążą do bycia rytualnymi
i paradygmatycznymi, a także do powtarzania gestów i rytów z samych
początków. Mają sprzyjać utożsamieniu się ze świętym. W ten sposób
również spowiedź, uzyskanie pojednania i przebaczenia, przyjęcie
Komunii, udział w procesjach i szczególnych obrzędach, są modelami
zachowań na resztę życia. Na tę codzienność, do której wraca się po
doświadczeniu miłosierdzia Ojca wobec tego, kto kieruje się ku Niemu
jak syn marnotrawny.
|
|
|
||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
35
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
|
|||||||||||
|
|
36. Tabliczka
wotywna przedstawiająca scenę wypadku przy pracy. U góry są pokazani
św. Antoni z Padwy
i
Matka Boża z Galloro. Olej na desce (1902 r.). Madonna del Galloro,
Włochy.
37. Pielgrzymi
na kolanach na placu przed sanktuarium
Matki
Bożej z Guadalupe, Meksyk.
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
35.
Zawieszone kule jako dary wotywne u wejścia do Groty Objawień w Lourdes.
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||
|
|
36
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
35
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
Dary
wotywne
Wśród
znaków, jakie pielgrzymi zostawiają po sobie w sanktuariach, na osobną
wzmiankę zasługują dary wotywne, potwierdzające uzyskane
dobrodziejstwo.
Pierwszym
otrzymanym w sanktuariach darem jest to, czego doświadcza i co przeżywa
pielgrzym: jego nawrócenie34 – utracone dobro, które tu
odnajduje. Dołączenie do tego widzialnego uzdrowienia z ziemskiej
choroby jest pożądane, ale nie jest konieczne. Oprócz dobrodziejstw
otrzymanych w sanktuarium dochodzą także spektakularne i jawne cuda,
łaski uzyskane, jeśli tak można rzec, „na odległość”, za
wstawiennictwem na przykład Matki Bożej Fatimskiej w pewnej szczególnej
okoliczności albo po złożeniu ślubu ofiarowania jakiegoś publicznego
uznania otrzymanego dobra. Jednym z charakterystycznych rysów
sanktuariów jest zatem obecność przedmiotów wotywnych, które jako
całość wyraźnie świadczą i dokumentują, że ofiarujący rozpoznali w
swoim życiu działanie nadludzkiej i osobowej potęgi. W języku włoskim
takie przedmioty noszą dwie nazwy, które podkreślają
|
|
|
|||||||||||
|
|
ich
różne aspekty: „ex-voto” i „PGR”. Przez „ex-voto”, czyli po prostu
„wota”, zwraca się uwagę, że wcześniej została złożona jakaś prośba i
obietnica lub ślub (votum). Po łacinie faktycznie często czyta
się na nich także: gratiam accepit votum solvit, otrzymał
łaskę, wypełnił ślub. Przez „PGR”, Per Grazia Ricevuta (tzn.
za otrzymaną łaskę), podkreśla się, że ktoś doświadczył podobnego
dobra być może niespodziewanie. W sytuacjach skrajnych dana łaska mogła
nawet nie dopuścić żadnego rozumowania.
Różne
bywają dary wotywne. Potwierdzają nie tylko typ łaski, ale także stan
osoby, która je ofiaruje35. Mogą to być, zgodnie z
najstarszymi, potwierdzonymi świadectwami, podobizny uzdrowionych
części ciała albo całej osoby, często dziecka, za które zanoszono
modlitwy. Serca ze srebra czy złota wyrażają podziękowanie i całkowite
zawierzenie, wyobrażone przez znak najbardziej głębokiej i wewnętrznej
części człowieka. W obszarze frankońskim przeważa marmurowa tabliczka z
datą i imieniem ofiarującego, ale często daje się także kosztowne i
cenne dla kogoś osobiste przedmioty: epolety żołnierskie, ordery,
wszelkiego rodzaju klejnoty, warkocze, suknie ślubne, które
potwierdzają
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
36
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
37
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
wolę
dawcy, by ofiarować siebie i pozostać, reprezentowanym przez te
przedmioty ubogacone uczuciami, w miejscu świętym. Dar jest całkowitym
oddaniem się: kobieta, która przynosi Maryi z Guadalupe swój warkocz,
uznaje w małżeństwie łaskę i powierza swój związek Matce Bożej.
Podobnie czyni portugalska matka, ofiarowując woskową figurkę swego
uzdrowionego dziecka, aby została spalona. Wśród najbardziej
sugestywnych darów wotywnych są malowane tabliczki, które przedstawiają
scenę cudu. Na tych obrazkach rządzi szczególna logika. Pokazuje ona
niewidzialne, przedstawiając to, czego oko ludzkie nie widzi, ale co
jest realne, czyli Maryję i świętych obecnych w ludzkiej historii,
wyobrażonych przez klasyczne hierofaniczne towarzyszenie obłoków, na
których spoczywają. Również w przypadku darów wotywnych zauważa się
obecność tradycji lokalnych, jak na przykład bałkański zwyczaj
zawieszania kartek i kwiatków na krzyżach stawianych na wzniesieniach.
Nie tylko przedmioty, ale także gesty i obrzędy nabierają charakteru
wotywnego. Sama pielgrzymka może być odbyta dla wypełnienia jakiegoś
ślubu. Taki charakter, w Fatimie, miewa zwyczaj przynoszenia świecy
|
|
wysokiej
proporcjonalnie do wzrostu osoby, która doświadczyła łaski, czy
chodzenie na klęczkach.
Święto
wiary
Centralny
moment spotkania z sacrum w sanktuarium jest zawsze związany z
ideą święta i zabawy, choć w wielu przypadkach ta zabawa, która może
także przybrać tony raczej świeckie lub wydawać się mało pasująca do
sakralności miejsca, nie jest w pełni doceniana przez kustoszów
sanktuarium. Wyraża jednak skutek oczyszczenia, radość z bliskości sacrum
i z otrzymanego przebaczenia. Nie ma sanktuarium, dużego czy
małego, bez święta i zabawy. Jest to integralna część odczucia
spotkania. Jakże mógłby nie być świątecznym ten moment tak radykalny,
istotny i odnawiający dla pielgrzyma? Ojciec, który przyjął
marnotrawnego syna, od razu wyprawił ucztę. I stąd wszystkie te
aspekty ludzkiego świętowania: handel, muzyka, taniec, hałas,
biesiadowanie. Ta k jak Dawid tańczył przed Arką, tak pielgrzymi bawią
się
|
|
|
|||||
|
|
|
|||||||||
|
|
37
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
38
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
Powrót
i jego znaki
Podobnie
konieczne są handel i sprzedaż pamiątek sanktuaryjnych, które odgrywają
bardzo ważną rolę sanktuaryzacji miejsca, gdzie te przedmioty
są później umieszczane. Większość pielgrzymów zawsze przywozi z
sanktuarium jakąś „pamiątkę”, którą może być reprodukcja miejsca lub
czczonego wizerunku, również fotografia wykonana przed budynkiem,
obrazek wzięty sprzed ołtarza. Niestety, zwykle nie są one w zbyt
dobrym guście, niekiedy wręcz kiczowate, co nie zmienia jednak ich
funkcji. Pamiątka jest konkretnym świadectwem odbytej pielgrzymki, w
pewnym sensie przynosi sanktuarium do domu wiernego, pozwala, aby
wszystko się przypomniało i aby znów aktualne stały się dobroczynne
skutki świętej podróży. Pielgrzym przywozi z sanktuarium to, co tam
znajduje, a w szczególności to, co ma przystępną cenę. Jednak w pewnym
sensie odpowiednia jest każda rzecz, bo kto nabywa pamiątkę, odkłada na
bok kryteria estetyczne, aby dać pierwszeństwo tym związanym z
pobożnością38.
Również
powrót należy do obrzędowości pielgrzymowania. Kto odchodzi z tego
miejsca, jest świadom otrzymanych dobrodziejstw, jak i konieczności
odnawiania ich przez ponowne nawie-
|
|
|
|||||||
|
|
wokół
sanktuariów, piją, jedzą i weselą się. Świętowanie zawsze obejmuje
również wymiar biesiadny. Razem się spożywa posiłki, a wspólne
jedzenie jest jednym z najmocniejszych i najbardziej
|
|
|
|||||||
|
sugestywnych
wyrazów udziału w tym samym doświadczeniu,
|
|
|||||||||
|
bycia
razem w życiu36.
Mogą
to być również głośne fajerwerki jak w Santiago de Compostela, wielki
piknik w laskach wokół sanktuarium jak w Fatimie, procesja
eucharystyczna i rzeka flambeaux jak w Lourdes, koncert
zespołu muzycznego, kiermasz z balonikami i kramami. Jest to bycie na
Placu św. Piotra w Rzymie w oczekiwaniu na przemówienie papieża z okna,
a zarazem spożywanie kanapek zabranych w plecaku albo zabawa w kółko
graniaste, lub zaimprowizowany występ. W każdym razie jest to
doświadczenie nowego początku37, który ma wpisaną potrzebę
dzielenia się, komunikowania, głoszenia.
Pielgrzym
nie przeszedł tak długiej drogi dla jakiejś przyszłej radości, lecz dla
radości obecnej. Dlatego teraz jest w pełni zdolny dostrzec to, czego
zwykle świat nie daje odczuć – żywą obecność Chrystusa
zmartwychwstałego. Jest to ważny aspekt odnowy serca, które staje się
zdolne docenić wszystko, nadając wszystkiemu właściwą wartość.
|
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
38
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||
|
|
38. Katedra
w Santiago oświetlona sztucznymi ogniami, symbolem świętowania.
39. „Święty”
obrazek przedstawiający św. Różę z Limy.
40. Muszla,
jednoznaczny symbol pielgrzymki do Santiago de Compostela.
|
|
|
|||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|
||||||||||||
|
39
|
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
40
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
dzenie
sanktuarium, z którego wyjeżdża lub przez nawiedzenie innych. Powrót
jest jakby potwierdzeniem dokonanej zmiany, a jednocześnie obietnicą i
oczekiwaniem nowej świętej podróży.
Sanktuaria
i przemiana
W
świecie łatwo można żyć i nikogo naprawdę nie spotkać. Możemy czuć się
samotni, choć jesteśmy otoczeni serdecznością i bliskością osób,
jednak faktycznie trzymamy je z dala od siebie, nie zawierzamy się im z
ufnością. Możemy czuć się puści i pozbawieni wartości: „Jeśli ktoś
nigdy, nawet przez chwilę, nie znajdzie się w klimacie spotkania,
opuszcza tę ziemię w przekonaniu, że przeżył egzystencję pozbawioną
sensu i wartości”39. Sanktuarium oferuje natomiast spotkanie
i to jedyne w swoim rodzaju. Spotkanie z sacrum jest właśnie
spotkaniem, czyli wydarzeniem realnym, po którym – jeśli nastąpiło –
nie można już żyć jak dawniej, człowiek czuje się innym, zmienionym.
Spotkanie z sacrum jest spotkaniem z Innością w pełnym
znaczeniu tego słowa. A ponieważ tylko w konfrontacji z odmiennością
nakreśla się tożsamość, to w takim
|
|
spotkaniu
pielgrzym odnajduje siebie samego i swoją jedyność osoby. Przechodzi od
fragmentarycznej i poszatkowanej percepcji siebie do percepcji całości
ukształtowanej przez jasną tożsamość i wynikające z niej zadanie. Kto
wraca z pielgrzymki, ten wie – lub przynajmniej zaczyna wiedzieć – co
ma uczynić z własnym życiem. Ma albo choć zaczyna mieć świadomość sensu
własnego życia.
Sanktuarium
umożliwia przemianę. Człowiek przechodzi od sytuacji, w której nie zna
siebie, do sytuacji poznania. Rozumie, kim jest, a więc i jakie jest
jego zadanie. Konkretnie pielgrzym rozpoznaje siebie jako stworzenie
potrzebujące zbawienia, które zstępuje z wysoka, a nie jest dziełem
jego rąk. I czuje się zbawiony.
Pielgrzymi
spotykają sacrum i spotykają się ze sobą nawzajem i jest to
nowy typ spotkania: „Spotykanie się ludzi in fano, w sacrum,
przekształca się w komunię osób (communio)... osoby znają się
«twarzą w twarz». Jest to poznanie bezpośrednie, w którym veritas
agitur, przeżywa się prawdę”40. To właśnie umożliwia
szczególna postawa wolności sprawiającą, że pątnicy zachowują się tak,
jakby byli sami lub raczej z familiarnością, jaka istnieje między
braćmi, którzy nie wstydzą się siebie
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
39
|
|
||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|||||||||
|
|
41. Teofania,
szczegół ikony z XII w. Klasztor
św.
Katarzyny, Synaj.
42. Sanktuarium
Matki Bożej Wspomożenia w Cholula, Meksyk, jest zbudowane
na
pozostałościach przedkolumbijskiej piramidy.
|
|
|
||||||||
|
|
41
|
|
|
||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
Początki:
historie prawdziwe i legendy
Jak
chodzi o genezę sanktuariów tu omówionych, postanowiliśmy przytoczyć
zawsze to, co głosi tradycja, nie zatrzymując się na szczegółowej
analizie ewentualnych krytyk. Wybór ten podyktowany jest ilością
miejsca, ale przede wszystkim naszym przekonaniem, że tradycja, choć
wydaje się „cudowna” i zdumiewająca, zawsze ma jakieś jądro
historyczne, które może się zagubić, które może prezentować się w
formie metaforycznej, które powinno być zinterpretowane i zbadane, ale
które w żadnym przypadku nie może być pominięte i zamknięte w obłokach
fantazji. Założenie sanktuarium jest spowodowane jakąś objawiajacą się
obecnością, a sposoby tego objawienia mogą być rozmaite. Może to być
wspomnienie lub grób świętych, czyli naśladowców Chrystusa, którzy
swoim życiem umożliwili spotkanie Go. W takim przypadku relikwie są
bardzo ważne i czczone jako takie, czyli jako świadectwo i zadatek
zbawienia. Nierzadko, ale nie zawsze, dochodzi do tego obfitość
ewidentnych cudów, która podkreśla i uwydatnia, w mocy wstawiennictwa,
przyjaźń świętego z Chrystusem, jego udział z Nim w chwale.
Wśród
faktów leżących u podłoża sanktuariów znajdujemy widzenia i znalezienie
wizerunków. Ta k jest w przypadku sanktuariów poświęconych św.
Michałowi, ale także tego w Lalibeli
|
|
|
||||||||
|
|
nawzajem
i którzy nie widzą przeszkód, by pokazać się w postawach modlitewnych,
ujawniających ich potrzebę miłosierdzia i pomocy.
Podczas
gdy zmienia się relacja z sacrum, z którym nawiązuje się pewną
więź zażyłości, zmienia się także relacja z ludźmi. Pielgrzymi, którzy
rozpoznają się jako zbawieni, z tego samego powodu czują się zdolni do
nowego braterstwa i dzieła miłości wobec innych. Dialog wertykalny,
jaki prowadzi się w sanktuariach, wyraża się w działaniu
horyzontalnym, w nowym postrzeganiu więzi z bliźnimi, w nowej
zdolności do miłosierdzia.
Ta
przemiana, to nawrócenie, nie są jednak nigdy definitywnie nabyte,
ponieważ powrót do świata, do którego przecież wrócić trzeba, może znów
pociągnąć w stronę braku sensu i zapomnienia o sobie. Dlatego każdy
pielgrzym zawsze wyrusza na nowo w drogę.
Dla
pątnika doświadczenie sanktuarium jest analogiczne do widzenia na
Taborze. I tak jak apostołowie Piotr, Jakub i Jan musieli zejść z góry
Tabor – gdzie oglądali chwałę Chrystusa przemienionego, widząc Go w
pełni Bóstwa – aby pójść do świata dla zbawienia tegoż świata, za który
Chrystus oddał swoje życie, tak każdy pielgrzym wraca tam, skąd
przybył, aby przekazać dalej to, czego doświadczył.
|
|
|
||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
40
|
|
|||||||||
|
|
|
||||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
42
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
(odtworzenie
Loca Sancta) i Walsingham. Nie ma potrzeby dodawać, że im
starsze są te sanktuaria, tym bardziej owiany tajemnicą jest moment ich
początku i nie brakuje takich, którzy poważnie kwestionują widzenia lub
objawienia. Nawet wtedy, kiedy dokonały się one w epoce historycznej,
kiedy są obszernie udokumentowane i zostały uznane przez Kościół.
Podobna wątpliwość powstaje, gdy chodzi o niezwykłe i opatrznościowe
odnalezienia wizerunków. Nie bez powodu mówi się też o „legendach
założenia”, mając na myśli opowiadania, które były przekazywane przez
tradycję: legendum est et pie creditur. Chodziłoby o pobożne
opowieści wymyślone dla zbudowania wiernych, których religijność miała
być dobrze karmiona przez uwierzenie w nie, a wyraz legendum (łac.
należy czytać) podkreśla, że dobrze jest tak wierzyć.
W
odniesieniu do początków zdarza się to, z czym mamy do czynienia w
wyobrażeniach cudów. W tradycyjnym opowiadaniu ukazują się
rzeczywistości prawdziwe, ale niewidzialne, ewidentne jednak i wyrażone
w języku symbolicznym, który nadaje uniwersalną treść i
paradygmatyczną wartość lokalnym wydarzeniom.
Jeśli
w wielu opowiadaniach podkreśla się, powiedzmy, że znaleziony wizerunek
uparcie wraca na miejsce znalezienia, aby wskazać, iż właśnie tam ma
być czczony, to przesłanie wyrażone w nawet niezbyt skrywany sposób
jest takie, że nie ma miejsca,
|
|
które
nie byłoby godne być uświęconym i że Boże miłosierdzie jest w stanie
dotrzeć do ludzi wszędzie, że jest wyrażeniem w czasie mesjańskim
tematu dubletu Centrum w poszukiwaniu Centrum.
Jeśli
ponadto miejsce jest trudno dostępne, odizolowane i odległe od terenów
zamieszkałych, to mamy powtórzenie „wzięcia na bok osobno”, jakie
Jezus rezerwował tylko najbliższym uczniom i apostołom, kiedy wyjaśniał
im przypowieści. Stwierdza się w ten sposób, że ludzie muszą odejść od
trosk świata i znaleźć się w miejscu odosobnionym, w ciszy, by usłyszeć
stłumiony przez ów zgiełk głos i odnaleźć siebie samych w tym
towarzystwie.
W
odniesieniu do jednego zarzutu musimy coś wyjaśnić. Chodzi o
twierdzenie, że często w opowiadaniach o powstaniu sanktuariów miałyby
być obecne świadectwa kultów oddawanych bóstwom przedchrześcijańskim.
Pobożność ludowa wobec nich miałaby się w nich ugruntować. To
przeczyłoby naszemu głównemu przekonaniu, że to Boża inicjatywa leży u
początku sanktuariów. Co więcej, potwierdzałoby, że mamy do czynienia z
ostatecznie ludzką inicjatywą, a zatem z opinią, że w pobożności
ludowej wyłaniają się przedchrześcijańskie potrzeby, które stały się
dziedzictwem podporządkowanej kultury ludowej.
My
wolimy podkreślić, że skoro właśnie chodzi o inicjatywę Bożą, w
szczególności związaną z danym miejscem, to nic nie stoi
|
|
|
|||||
|
|
|
|||||||||
|
|
41
|
|
||||||||
|
|
|
|||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
|||||
|
|
|
||||||
|
|
43.
Reprodukcja Świętego Domu z Loreto na Hradczanach (Praga), poświęcona w
1631 r. Bardzo szybko stała się ona
celem
pielgrzymek.
|
|
|
||||
|
|
|
||||||
|
|
na
przeszkodzie, by w tym miejscu owa inicjatywa została skierowana
najpierw do przedchrześcijan, potem zaś do chrześcijan, zachowując bez
skazy siłę swego przesłania.
Znalezione
wizerunki
Temat
znalezionego wizerunku często powraca w prezentowanych tutaj
sanktuariach i jest w ogóle bardzo rozpowszechniony. Należy wówczas
zwrócić uwagę na dwa czynniki: ikonografię wizerunku i sposób
znalezienia. W większości przypadków chodzi o obrazy lub figury Matki
Bożej z Dzieciątkiem, choć mamy także wizerunki małego Jezusa, by
wspomnieć Dzieciątko Jezus z Cebu. Właśnie to, co dokonało się w
przypadkach, w których posiadamy realną kronikę, pozwala zrozumieć
znaczenie, jakie należy przypisać w ogóle znalezieniom. Obraz już
czczony i miłowany zagubił się albo został znieważony, często wskutek
niedbalstwa wynikającego z dramatycznych okoliczności historycznych
(najazdy, klęski, opuszczenie ziem). Odnalezienie go oznacza powrót do
tych ziem, wolę ich konsekracji. Znalezienie wizerunku należy rozumieć
jako Boże błogosławieństwo nad nowym czynem lub jako zachętę do
podjęcia go, ostatecznie wezwanie do nawrócenia.
Wizerunek
odsyła do swego prototypu. Odnalezienie obrazu Maryi jest jakby
odnalezieniem samej Maryi, odnalezienie Maryi jest odnalezieniem wiary,
która jest darem. Istnieje ścisły związek między osobą wyobrażoną a jej
wyobrażeniem. Nawiedzenie wizerunku Bożego jest jakby Bożym
nawiedzeniem tout court.
Widzenia,
natchnienia
Widzenia
lub natchnienia – na przykład we śnie – też mogły lec u początków
sanktuariów. Tak było w przypadku tych poświęconych św. Michałowi, ale
także maryjnych – Matki Bożej z Pilar w Saragossie (Hiszpania) i Matki
Bożej Większej w Rzymie. Również i tu akcent pada na fizyczność miejsca
– aż po wskazanie, jak w Rzymie, samego obwodu. Sprecyzowanie tych
żądań jest w każdym razie wezwaniem do nawrócenia, do ufnego pójścia za
wskazaniami, zgodnie z logiką, jaką znajdujemy w Ewangelii Jana
(15,16): „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem”. Nie do
człowieka należy wybór miejsca kultu, lecz jest ono wskazane mu przez
Boga.
Wizerunki
i sanktuaria
Ze
względu na ludzką potrzebę materialnych znaków, które odsyłają do
rzeczywistości duchowych, również kiedy sanktu-
|
|
arium
nie jest wprost związane z odnalezionym wizerunkiem, z objawieniem lub
wspomnieniem, bardzo szybko wprowadza się jakiś obraz, który go
reprezentuje lub w każdym razie stanowi punkt odniesienia. Przykładem
wśród sanktuariów maryjnych jest Loreto. Tradycyjny wizerunek Madonny z
Dzieciątkiem ze zdobioną dalmatyką, ukazujący tylko twarze, stał się
znakiem sanktuarium powstającego wokół Świętego Domu, który zresztą
nie pojawia się w najbardziej typowych wspomnieniach, jakie przytacza
się z pielgrzymki. Wprawdzie wizerunek jest bardzo ważny, ale nie
decydujący dla pobożności. W przypadku Loreto mamy do czynienia z
niedawną kopią, gdyż w 1927 r. spłonęła oryginalna figura. Tutaj, tak
jak w wielu innych miejscach kultu, pierwotna rzeźba lub obraz uległy
zniszczeniu i zostały zastąpione. Niemniej nie wpłynęło to na pobożność
wiernych, którzy doskonale wiedzą, że jest ona ukierunkowana nie na
materię namalowaną lub wyrzeźbioną, ale na przedstawianą Osobę Boską, i
nie dają się zwieść przez kryteria estetyczne bądź historyczne. Dla
wiernego, który udaje się do Lourdes, Fatimy czy Padwy, nie ma
znaczenia, czy dany obraz to wierna reprodukcja rysów twarzy Maryi czy
św. Antoniego, choć jest to oczywiście dodatkowym wsparciem. Istotne
jest dla niego samo bycie w miejscu wybranym i uświęconym przez jakąś
obecność. Obraz będzie taki, jaki może być, jednak ważne jest, aby w
jakiś sposób przywoływać tę obecność.
Wizerunki
czczone w poszczególnych sanktuariach stają się ich emblematem, a także
emblematem ludu, który za ich pośrednictwem zwraca się do Boga.
Nierzadki jest przypadek uroczystego ofiarowania wizerunku jednego
sanktuarium innemu, w pewnego rodzaju wzajemnym hołdzie. Zdarza się
też, że i pielgrzymi zostawiają jako dar w sanktuarium położonym
daleko od nich wizerunek maryjny czczony w ich mieście lub ojczyźnie.
Stanowcze
żądanie
Chodzi
o widzenia, objawienia, odnalezienia wizerunków lub często o wszystkie
trzy rzeczy razem – wydarzenie „inaugurujące” sanktuarium prezentuje
zawsze jakieś określone i związane z miejscem fizycznym żądanie. W
objawieniach maryjnych sama Matka Boża domaga się, by była czczona w
miejscu, gdzie się ukazała, miejscu przez Nią wybranym, często dalekim
od obszaru zamieszkałego, niedostępnym, niewygodnym do dotarcia.
Radykalność wyboru jest wyrażona w szczególnym schemacie, jaki
występuje w historiach powstania sanktuariów. Na przykład odnaleziony
wizerunek wielokrotnie jest przenoszony, ale zawsze wraca na miejsce
pierwszego znalezienia, albo też ktoś przenoszący cenną relikwię w
niewytłumaczalny sposób czuje się zablokowany w danym miejscu.
|
|
|
||
|
|
|
||||||
|
|
42
|
|
|||||
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
||||||||
|
|
WPROWADZENIE
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
|
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
|
Repliki
Pobożność
dla obecności, którą spotyka się w danym sanktuarium, prowadzi do
powstania kapliczek jej poświęconych. Sa one tym bardziej
rozpowszechnione, im szerszym echem odbiły się określone wydarzenia i
im bardziej rozkrzewiona jest pobożność. Dzieje się również tak, że
powstają „repliki” pierwotnego sanktuarium i że jedno z tych miejsc
samo staje się sanktuarium. Możemy tu przywołać Loreto, które ma 57
reprodukcji w całej Europie41, z czego przynajmniej ta w
Pradze okazuje się autonomicznym celem pielgrzymek. Albo przypadek
Lourdes: bardzo liczne są w kościołach, klasztorach i instytutach
zakonnych kopie Groty Objawień, z których m.in. Campeggio w okolicach
Bolonii42 przeobraziło się w osobne sanktuarium.
Potrójna
obecność
W
sanktuariach chrześcijańskich obecność Boża przejawia się na trzy
sposoby. Pierwszym jest, jak powiedzieliśmy, Jego specyficzna
inicjatywa: relikwie, objawienia, widzenia, cuda.
|
|
|
||||||
|
|
Do
tego rodzaju obecności dołącza się zawsze inna – eucharystyczna –
wspólna zresztą wszystkim kościołom. Chrystusa można rzeczywiście
spotkać w Eucharystii, zbawczym pokarmie dla ludzi, trafiającym do nich
zarówno przez usta, tak iż mają w niej niejako fizyczny udział, jak i
przez oczy, w adoracji eucharystycznej.
Do
powyższych trzeba jeszcze dodać inną obecność Chrystusa, obecność w
Jego Ciele Mistycznym, Kościele, czyli w duchowieństwie i wiernych
świeckich razem. Niech nam będzie wolno w tym miejscu przytoczyć trafną
definicję etnologa Paolo Toschiego: „Nie jest kościołem tylko ten,
który mieści się między fasadą, bokami i absydą, ale dochodzi on do
ostatniego domu, dokąd dociera procesja, najdalej, gdzie znajduje się
ostatni wierny”43.
Ten
szczególny aspekt obecności głęboko umacnia pielgrzymów. Czują się
utwierdzeni w swoich intencjach, widząc, że podziela je wielu takich
jak oni. Stąd poruszają się z absolutną naturalnością, przyjmując
postawy, którymi byliby zakłopotani przed obcymi. Ale bycie razem w
sanktuarium pozwala im poczuć się częścią jednej rodziny, gdzie Maryja
jest matką, Chrystus bratem i odkupicielem, a święci są starszymi
braćmi, z którymi pozostaje się w głębokiej zażyłości.
|
|
|
||||||
|
|
|
||||||||
|
|
|
||||||||
|
|
43
|
|
|||||||
|
|
|
||||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|||||
|
|
PIELGRZYMKI
I SANKTUARIA
|
|
||||
|
|
|
|||||
|
|
Na
sąsiedniej stronie:
Przyjąć
w dom pielgrzymów.
Witraż
z rozety północnej w katedrze
we
Fryburgu Bryzgowijskim, XIII w.
|
|
|
|||
|
|
|
|||||
|
|
Specjalizacja
sanktuariów
W
panoramie sanktuariów omówionych w niniejszej książce można dostrzec
już, że wszystkie one z biegiem czasu podlegają procesowi
„specjalizacji”. Do Santiago idzie się prosić o łaskę, w Fatimie się
dziękuje, w Lourdes szuka się cudów i wiary, w Loreto – fizycznego
kontaktu z częścią Ziemi Świętej, w Lough Derg czyni się pokutę, w
Belleville medytuje, a w Hawanie błaga się św. Łazarza o uzdrowienie
kończyn. Szczegółowa analiza pozwala zauważyć, że choć istnieje wiele
stałych elementów – wszędzie uprasza się o prawdziwą wiarę i nawrócenie
– to jednak wiele sanktuariów prezentuje własne szczególne aspekty,
również w kwestii tego, o co się w nich prosi.
|
|
|
|||
|
|
Probierzem
tego, jak szerokie jest oddziaływanie danego sanktuarium, może być
także rozpowszechnienie wizerunku z nim związanego.
Dziś
ponadto, zwłaszcza odnośnie sanktuariów, które mają swoją stronę
internetową, można by przeprowadzić analizę wizyt wirtualnych,
pozwalających również zostawić intencję modlitewną i zapalić świecę.
Zważywszy jednak, że są to strony niezbyt jednolite pod względem
jakości i że jest ich zbyt mało w sieci, nie da się jeszcze dokonać
wiarygodnych sondaży.
Konkluzje
W
każdym sanktuarium pielgrzym odnajduje swoją tożsamość i odzyskuje
sens, który nadaje jedność jego życiu. Duch zraniony przez
okoliczności, grzech, brak sensu, fragmentację świata, czuje się znów
uzdrowiony i umocniony, gotów podjąć na nowo swoje życie. Duch,
utwierdzony świadomością miłosierdzia, zwraca się wielkodusznie do
braci.
Z
sanktuariów wraca się, by wyruszyć ponownie. Powrót wyznacza początek
nowej świętej podróży ku innej mecie. Każda bowiem meta zbliża do
ostatecznej Mety, każda podróż jest obrazem tej końcowej, niebieskiej
Jerozolimy, Miasta Świętego, zdobnego w klejnoty jak oblubienica dla
męża44, mieszkania Boga z ludźmi, gdzie „nie będzie już
żałoby, ni krzyku, ni trudu”. Każdy człowiek staje się pielgrzymem,
ponieważ jest poruszony pragnieniem, które wezwało syna marnotrawnego
do domu ojca, wewnętrznym zapałem, o którym mówi św. Augustyn: Inquietum
est cor meum, donec requiescat in Te – Niespokojne jest moje
serce, dopóki nie spocznie w Tobie45.
|
|
|
|||
|
|
|
|||||
|
|
Sanktuaria
lokalne, narodowe, międzynarodowe
Kto
udaje się do Lourdes, ten nie może nie zauważyć, że jest w centrum
wielkiego napływu pielgrzymów z każdego narodu, tak jak przybywający do
Loreto nie może nie dostrzec, że znajduje się przeważnie wśród Włochów,
a kto pielgrzymuje do Matki Bożej z Rocìo, spotka głównie Hiszpanów.
Możliwy
jest podział sanktuariów również na podstawie pochodzenia pielgrzymów.
Nie zmniejsza to wcale ich znaczenia. Niektóre są najwyraźniej celem
przeważnie narodowym, podczas gdy w przypadku innych przesłanie dociera
zdecydowanie poza granice nawet kontynentu. Również w tym sensie możemy
mówić, że istnieje pewna specjalizacja.
|
|
|
|||
|
|
|
|||||
|
|
|
|||||
|
|
44
|
|
||||
|
|
|
|||||
|
|
|
|
|
|
|
|
opr. mg/mg