Kronika podróży apostolskiej Benedykta XVI do USA, 15-21.04.2008
Benedykt XVI wyruszył w podróż apostolską do Stanów Zjednoczonych o godz. 12.15 z podrzymskiego lotniska Fiumicino. Zaraz po starcie na pokładzie samolotu odbyła się konferencja prasowa.
Po niespełna 10 godzinach lotu, o godz. 15.50 czasu lokalnego, samolot z Papieżem wylądował na wojskowym lotnisku Andrews w pobliżu Waszyngtonu.
Choć nie przewiduje tego protokół dyplomatyczny, Papieża oczekiwał na lotnisku prezydent Stanów Zjednoczonych. Do tej pory prezydent George W. Bush nigdy nie witał w ten sposób żadnej głowy państwa. Powitanie miało charakter nieoficjalny, nie wygłoszono więc żadnych przemówień. Przywitawszy się z prezydentem i przedstawicielami Kościoła amerykańskiego, Benedykt XVI udał się do nuncjatury w Waszyngtonie.
Rano Benedykt XVI odprawił Mszę św. w kaplicy nuncjatury apostolskiej w Waszyngtonie.
Następnie udał się do Białego Domu, gdzie odbyła się oficjalna uroczystość powitalna. Po raz drugi w historii Biskup Rzymu gościł w siedzibie prezydenta Stanów Zjednoczonych. Poprzednio był tu w 1979 r. Jan Paweł II, goszczony przez Jimmy'ego Cartera.
Ojca Świętego powitał prezydent George W. Bush z żoną Laurą. Na cześć gościa oddano 21 salw armatnich. Orkiestra w strojach z XIX w. odegrała hymny narodowe. W związku z tym, że tego dnia przypadały 81. urodziny Papieża, zgromadzeni w ogrodach Białego Domu zaśpiewali «Happy birthday Holy Father», a następnie modlitwę «Ojcze nasz» po angielsku, po czym prezydent i Papież wygłosili przemówienia powitalne. Na zakończenie ceremonii oficjalnej obaj ukazali się na balkonie Białego Domu i pozdrowili zebranych.
George W. Bush przeszedł z Benedyktem XVI do Gabinetu Owalnego, gdzie odbyła się prywatna część wizyty: rozmowa Papieża z prezydentem oraz wspólna modlitwa za rodziny w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie, w której uczestniczyły również żona i córka prezydenta.
W tym samym czasie Sekretarz Stanu kard. Tarcisio Bertone rozmawiał z amerykańską sekretarz stanu Condoleezą Rice.
Z Białego Domu Ojciec Święty udał się do nuncjatury, gdzie wraz z amerykańskimi kardynałami i członkami Rady Konferencji Episkopatu USA spożył urodzinowy obiad.
W nuncjaturze Ojciec Święty spotkał się również z przedstawicielami pięciu największych katolickich organizacji charytatywnych. Przekazali oni Papieżowi symboliczny dar: 1 700 000 godzin, które młodzież przepracowała od 25 lutego do 31 marca.
Po południu Benedykt XVI spotkał się z amerykańskimi biskupami w narodowym sanktuarium Niepokalanego Poczęcia. Od 1847 r. patronką Stanów Zjednoczonych jest właśnie Maryja Niepokalana. Poświęcone Jej monumentalne sanktuarium wybudowano w Waszyngtonie na terenie należącym do Katolickiego Uniwersytetu Ameryki. Budowa trwała od 1920 do 1959 r. Po przybyciu do świątyni Papież modlił się przez chwilę w kaplicy Najświętszego Sakramentu i przed figurą Matki Bożej z Altötting, patronki Bawarii, a następnie zszedł do krypty poświęconej Matce Bożej z Katakumb, gdzie oczekiwało go ponad 400 amerykańskich biskupów. Aktualnie episkopat USA tworzy 193 ordynariuszy, 2 koadiutorów, 71 biskupów pomocniczych i 168 biskupów emerytów. Papieża powitał przewodniczący Konferencji Episkopatu kard. Francis George. Benedykt XVI odprawił z biskupami Nieszpory, wygłosił do nich przemówienie oraz odpowiadał na pytania. Na zakończenie wizyty Ojciec Święty podarował sanktuarium złotą różę, a archidiecezji Nowy Orlean, która ucierpiała na skutek huraganu Katrina, kielich mszalny. Powiedział wówczas: «Zanim stąd odejdę, chciałbym przypomnieć ogromne cierpienia ludu Bożego w archidiecezji Nowy Orlean, spowodowane huraganem Katrina, oraz odwagę, jaką się wykazali, podejmując się dzieła odbudowy. Pragnę przekazać abpowi Alfredowi Hughes'owi ten kielich, który zostanie, mam nadzieję, przyjęty jako znak mojej modlitewnej solidarności z wiernymi archidiecezji, a także mej osobistej wdzięczności za niezmordowane poświęcenie, jakie on oraz arcybiskupi Philip Hannan i Francis Schult okazali owczarni powierzonej ich pieczy». Kard. George przekazał Benedyktowi XVI 870 tys. dolarów, przeznaczonych na papieską działalność charytatywną, a pochodzących ze zbiórek we wszystkich amerykańskich diecezjach. Z sanktuarium Niepokalanego Poczęcia Benedykt XVI powrócił do nuncjatury.
Rano Ojciec Święty odprawił Mszę św. na baseballowym stadionie drużyny Nationals. Na 14 trybunach zgromadziło się 45 tys. osób, przedstawicieli wszystkich amerykańskich diecezji. Z Papieżem koncelebrowało 14 kardynałów, 250 biskupów i 1300 kapłanów. Liturgia słowa była sprawowana po angielsku i hiszpańsku. Również ostatnią część swej homilii Papież wygłosił w języku latynoamerykańskich imigrantów, stanowiących coraz pokaźniejszą część Kościoła katolickiego w USA. Na zakończenie Mszy św. Benedykt XVI poświęcił kamień węgielny i tabernakulum przeznaczone dla katolickiej szkoły im. Jana Pawła Wielkiego w Arlington (homilię papieską zamieścimy w następnym numerze).
Po liturgii Papież powrócił na obiad do nuncjatury. Tam też spotkał się z grupą osób, które były ofiarami nadużyć seksualnych duchowieństwa. Spotkanie rozpoczęło się od krótkiej modlitwy. Ojciec Święty rozmawiał z każdym z obecnych. Przyjął od nich także listę z nazwiskami tysiąca osób, które były wykorzystywane.
Po południu Benedykt XVI złożył wizytę na Katolickim Uniwersytecie Ameryki, gdzie spotkał się z przedstawicielami katolickiej oświaty: m.in. 235 rektorami wyższych uczelni oraz 195 osobami odpowiedzialnymi za oświatę i wychowanie w poszczególnych diecezjach.
Z uniwersytetu Papież udał się do pobliskiego Centrum Kultury im. Jana Pawła II, w którym odbyło się spotkanie z wyznawcami religii niechrześcijańskich. Uczestniczyło w nim 150 osób — przedstawicieli pięciu wyznań: judaizmu, islamu, hinduizmu, buddyzmu i dżinizmu.
Na zakończenie Benedykt XVI spotkał się jeszcze oddzielnie w Sali Dziedzictwa Polskiego z przedstawicielami judaizmu, którym przekazał przesłanie z okazji przypadającego 19 kwietnia żydowskiego święta Paschy.
Rano Papież odprawił Mszę św. w nuncjaturze apostolskiej w Waszyngtonie. Następnie samolotem odleciał do Nowego Jorku, gdzie złożył wizytę w siedzibie ONZ. Benedykt XVI jest trzecim papieżem, który odwiedził to miejsce. Wcześniej byli tu Paweł VI w 1964 r. i Jan Paweł II w 1979 i 1995 r. Pierwszym punktem programu papieskiej wizyty była rozmowa prywatna z sekretarzem generalnym ONZ Banem Ki-moonem. Następnie Papież przeszedł do sali Zgromadzenia Ogólnego, gdzie został oficjalnie powitany przez przewodniczącego Zgromadzenia Kerima Srgjana oraz sekretarza generalnego ONZ. Papież wygłosił przemówienie po francusku i angielsku. Zebrani przyjęli je owacjami na stojąco. Następnie Benedykt XVI odbył dwie rozmowy prywatne: z przewodniczącym Zgromadzenia Ogólnego Kerimem Srgjanem oraz z przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa Kumalem Dumisanim.
W sali Zgromadzenia Ogólnego Ojciec Święty spotkał się również z pracownikami ONZ i wygłosił do nich przemówienie.
[Dalsza część kroniki według L'Osservatore Romano 6/2008]
Po wygłoszeniu przemówienia do Zgromadzenia Ogólnego Benedykt XVI spotkał się w siedzibie tejże Organizacji z jej pracownikami.
Ok. godz. 17, na kilka godzin przed rozpoczęciem żydowskiego święta Paschy, Ojciec Święty złożył wizytę w nowojorskiej Park East Synagogue. Papieża powitał pochodzący z Austrii rabin Arthur Schneier. W obecności Benedykta XVI odsłonięto Torę. Papież wygłosił przemówienie. Od żydowskich dzieci otrzymał w darze przaśny chleb i kwiaty.
Z synagogi Ojciec Święty udał się do niemieckiego kościoła pw. św. Józefa. Odbyło się tam spotkanie ekumeniczne, w którym uczestniczyło 250 przedstawicieli niekatolickich Kościołów i wspólnot kościelnych. Papież wygłosił przemówienie, a po wspólnym odmówieniu modlitwy Ojcze nasz udzielił wszystkim błogosławieństwa. Miejscowy ordynariusz kard. Edward Egan przedstawił mu 15 zwierzchników i członków delegacji nowojorskich Kościołów i wspólnot.
Rano Benedykt XVI odprawił Mszę św. w nowojorskiej katedrze pw. św. Patryka. W neogotyckiej świątyni zgromadzili się przedstawiciele duchowieństwa i osób konsekrowanych ze wszystkich diecezji Stanów Zjednoczonych. Z Ojcem Świętym koncelebrował m.in. Sekretarz Stanu kard. Tarcisio Bertone, który na zakończenie złożył mu życzenia z okazji przypadającej w tym dniu 3. rocznicy wyboru na Stolicę Piotrową.
Po Eucharystii kard. Edward Egan podjął obiadem Papieża i biskupów archidiecezji nowojorskiej.
Po południu Ojciec Święty udał się do nowojorskiego seminarium duchownego św. Józefa na spotkanie z młodzieżą. Najpierw w seminaryjnej kaplicy spotkał się z przedstawicielami młodzieży niepełnosprawnej. Chór niesłyszących odśpiewał modlitwę św. Ignacego «Daj mi jedynie miłość Twą i łaskę, a to mi wystarczy». Młodzi ludzie ofiarowali Papieżowi obraz. W krótkim przemówieniu Benedykt XVI poprosił ich o modlitwę w intencji świata i swego pontyfikatu.
Na seminaryjnym boisku Papież spotkał się z grupą ponad 20 tys. młodzieży. Powitała go delegacja ludzi młodych ubranych w stroje regionalne krajów, z których pochodzą mieszkańcy USA. Ich symbolicznym darem na powitanie były różne rodzaje chleba, ryż i kukurydza, symbolizujące różne kultury, a także książka o historii katolickiej wspólnoty w stanie Nowy Jork oraz obrazy sześciu lokalnych świętych, błogosławionych i kandydatów na ołtarze: św. Elżbiety Anny Seton, św. Franciszki Ksawery Cabrini, św. Jana Neumanna, bł. Kateri Tekakwithy oraz czcigodnego Piotra Toussainta i o. Feliksa Vareli. Papież wygłosił przemówienie. Na zakończenie odśpiewano Litanię do Wszystkich Świętych oraz modlitwę Ojcze nasz.
Rano Ojciec Święty udał się na «Ground Zero», miejsce zamachów terrorystycznych z 11 września 2001 r. na World Trade Center, po którym pozostał 80-metrowy lej. Ostatni odcinek drogi Papież pokonał pieszo. Towarzyszył mu metropolita Nowego Jorku kard. Edward Egan. Obecni byli również burmistrz miasta Michael Bloomberg, gubernator stanu Nowy Jork Dawid A. Patterson i New Jersey John Corzine oraz 24 przedstawicieli służb ratowniczych, rannych w zamachu oraz rodzin ofiar. Po krótkiej modlitwie w ciszy Ojciec Święty zapalił świecę, odczytał przygotowaną wcześniej modlitwę, pokropił wodą święconą miejsce zamachu oraz udzielił zebranym błogosławieństwa.
Zwieńczeniem papieskiej wizyty w Stanach Zjednoczonych była Msza św. na stadionie baseballowym drużyny Yankee. Wcześniej na tym samym miejscu Msze św. sprawowali papieże: Paweł VI w 1965 r. oraz Jan Paweł II w 1979 r. Liturgia miała charakter jubileuszowy, upamiętniała bowiem 200. rocznicę podniesienia przez Piusa VII jedynej wówczas amerykańskiej diecezji Baltimore do rangi archidiecezji oraz ustanowienie 4 diecezji ze stolicami w Bostonie, Nowym Jorku, Filadelfii i Bardstown, dzisiejszym Louisville.
Po Mszy św. Papież wrócił na dwie godziny do swej rezydencji, którą była siedziba stałego obserwatora Stolicy Apostolskiej przy ONZ, a następnie udał się na lotnisko im. Johna Fitzgeralda Kennedy'ego, gdzie odbyła się ceremonia pożegnania.
Papieża żegnała 15-osobowa delegacja władz politycznych z wiceprezydentem USA Richardem Cheneyem, amerykańscy kardynałowie oraz prezydium konferencji episkopatu, a także wierni z diecezji brooklińskiej, na której terenie znajduje się lotnisko. Po hymnach Stanów Zjednoczonych i Watykanu Richard Cheney i Benedykt XVI wygłosili przemówienia pożegnalne. O godz. 20.55 Papież odleciał do Rzymu.
opr. mg/mg
Copyright © by L'Osservatore Romano (5/2008 i 6/2008) and Polish Bishops Conference