Poszukiwanie pokoju

Słowo brata Rogera do zgromadzonych, Warszawa, czwartek wieczór, 30 grudnia 1999

Jesteśmy wzruszeni, że Warszawa przyjęła nas tak wspaniale. Ponieważ razem z moimi braćmi ze wspólnoty w Taizé od lat przyjmujemy tylu młodych Polaków, dobrze poznaliśmy dobro polskiego serca.

W Warszawie, jak w Taizé, razem z braćmi staramy się być świadomi, że Chrystus wzywa nas do prostoty, do tego, byśmy byli ubodzy według Ewangelii.

Kiedy społeczności ludzkie dotykają wstrząsy, chrześcijanie przeżywają je również. Ale dzisiaj i zawsze będzie wspaniała nadzieja, Bóg przemienia ludzkie serca. I Bóg może zesłać nam, ponad trudnymi doświadczeniami, zadziwienie. Jakie? Zadziwienie radością, nawet jeśli będzie to radość całkiem niewielka.

W rozpoczynającym się nowym tysiącleciu jedną z najpilniejszych spraw będzie poszukiwanie pokoju, a także poszukiwanie wolności, tak wolności dla każdego człowieka na ziemi.

Jak to osiągnąć? Ewangelia pomaga nam zrozumieć, że to nie wielkie dary i zdolności decydują o najgłębszych zmianach w naszym życiu, ale przede wszystkim najpokorniejszy dar z siebie samego, aby rozumieć innych ludzi, przebaczać, kochać. I w taki sposób, wszędzie na ziemi człowiek najprostszy spośród najprostszych przyczynia się tworzenia przyszłości pełnej zaufania, pokoju i wolności.

Ogromne możliwości nauki i technologii dają dziś niezrównane możliwości usunięcia cierpienia, głodu, przyjścia z pomocą najbardziej pokrzywdzonym.

A przecież, jakkolwiek niezbędne są te wielkie możliwości nauki, one same nie wystarczą. Pozostaje żywotne pytanie: jaka byłaby przyszłość ludzkiej rodziny, gdybyśmy pewnego dnia obudzili się pewnego ranka w społeczeństwie całkowicie stechnicyzowanym, zniknęłyby jednak pokorne zaufanie do Boga, prostota serca, współczująca miłość okazywana cierpiącym?

Tak, jeśli nawet słabo znamy Ewangelię, jaka byłaby przyszłość rodziny ludzkiej bez tej pokornej rzeczywistości, która płynie prosto z Ewangelii?

Jeden z braci:

Co wieczór pozdrawiamy narody obecne na spotkaniu europejskim. Dzisiaj pozdrawiamy młodych z Bośni-Hercegowiny, Estonii, Łotwy, Litwy, Chorwacji, Republiki Czeskiej, Albanii, Słowacji i Turcji.

Pozdrawiamy także młodych Koreańczyków, Filipińczyków, Japończyków, przybyłych specjalnie na spotkanie, Hindusów, Indonezyjczyków, młodych z Malezji, Singapuru, Mianmar, Chin, Australii i Nowej Zelandii.

Copyright © by Wspólnota z Taizé

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama