Priorytety marszałka Czarzastego: aborcja i związki partnerskie

Myślę, że początek przyszłego roku będzie dobrym terminem na podjęcie rozmów o aborcji – zapowiedział marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Jak twierdzi, do końca roku rząd skieruje do Sejmu projekt ustawy o statusie osoby najbliższej. Czarzasty chce też rozwiązać problem projektów, którym nie nadano biegu, choć wcześniej sam deklarował, że niektóre będzie blokował bez powodu.

Nowy marszałek Sejmu pytany przez PAP, czy zamierza interweniować u szefowej sejmowej komisji nadzwyczajnej ds. rozpatrzenia projektów aborcyjnych, w związku z tym, że komisja nie zebrała się od ponad roku, odpowiedział, że „koalicja rządząca zrobi wszystko, by dogadać się w sprawie związków partnerskich”, i przypomniał, że takie porozumienie już nastąpiło.

Zapewnił, że „do końca roku” rząd skieruje projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku i umowie o wspólnym pożyciu do Sejmu. Tak ma wynikać z rozmów z minister Katarzyną Kotulą, oraz ministrem ds. nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu Maciejem Berkiem – mówił współprzewodniczący Nowej Lewicy.

Pół małżenstwa

W październiku PSL i Lewica przedstawiły projekt ustawy wprowadzającej potwierdzane urzędowo związki, także osób tej samej płci. Przepisy dotyczą m.in. kwestii wspólności majątkowej, dziedziczenia, prawa do mieszkania i alimentów, a także dostępu do informacji medycznej, którego można łatwo udzielić bez zawierania żadnego związku. Lewica jednocześnie próbuje przeforsować dalej idący projekt, ale w zeszłym tygodniu został on zrzucony z porządku obrad Sejmu.

Czarzasty w wywiadzie dla PAP ujawnił, że chciałby, żeby najpierw Sejm zajął się sprawą związków partnerskich, a potem aborcją, tak żeby nie procedować tych projektów jednocześnie. Dobrym terminem na wznowienie rozmów o zbijaniu nienarodzonych ma być „początek przyszłego roku”.

Komisja nadzwyczajna nie zbiera się na szczęście od lipca 2024 r. W komisji czekają na rozpatrzenie cztery projekty, w tym ten autorstwa Lewicy, który został już raz odrzucony przez Sejm. Przeciw niemu głosowali politycy PiS, Konfederacji i większości klubu PSL, ale nie poparł go też m.in. Roman Giertych z klubu Koalicji Obywatelskiej.

Odmrożę, chyba że sam zamrożę

Marszałek Sejmu przekazał też, że z czasem będzie prezentował pomysły, które mogłyby usprawnić pracę komisji sejmowych i rozwiązać problem tzw. zamrażarki. Zauważył, że poprzedni marszałek Sejmu Szymon Hołownia zamroził również kilka projektów klubu Lewicy, i dlatego – jak mówił Czarzasty – „opowiadanie, że za Hołowni wszystkie projekty natychmiast były pchane do realizacji jest nieprawdą”.

Wcześniej Czarzasty sam zapowiadał, że będzie stosował zamrażarkę wobec projektów autorstwa prezydenta Karola Nawrockiego. Polityk lewicy nazwał to działanie „wetem marszałkowskim”, choć w polskim prawie nie ma takiej instytucji. (PAP)

Źródło: Logo PAP

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama