Prorocy klęski i sukcesu

Temat: Prorocy klęski i sukcesu

Powołanie apostołów oznaczało wejście publicznej działalności Pana w zupełnie nowy etap. Oto teraz rozpoczęła się formacja uczniów, którzy najpierw będą towarzyszyć swojemu Mistrzowi, będą świadkami Jego cudów, głoszenia nauki z mocą, a nawet będą mieli okazję przebywania w bezpośredniej obecności Pana, możliwość zadawania Mu pytań, uzyskiwania dodatkowych wyjaśnień. W dziejach historii zbawienia to wydarzenie bez precedensu. Dwunastu powołanych po tak niezwykłym przygotowaniu miało wyruszyć w świat, aby tam zanieść orędzie o Bogu, Który stał się człowiekiem, dla nas i dla naszego zbawienia. Zanim to się jednak stało zostali posłani „do owiec, które poginęły z domu Izraela”, aby zapowiadać pełnię czasu i przyjście Tego, Który już był pośród ludzi.
Kiedy uświadomimy sobie, że mimo tak doskonałego planu, misja Chrystusa mimo wszystko wiodła przez krzyż i Golgotę, zaś apostołowie mieli dorastać jeszcze długo po zmartwychwstaniu do ostatecznego złożenia świadectwa wierze, warto postawić sobie pytanie, czy my dziś nie ulegamy błędnemu przekonaniu co do misji, jaką mamy do spełnienia w świecie.
Jedni, podobnie jak prorok Jonasz widzieli by siebie, jako proroków Bożego gniewu. Zapowiadających karę i zniszczenie. Kiedy zaś to nie następuje, czują się niespełnieni i zawiedzeni. Inni chcieliby zaś sprowadzić miłosierdzie Boże do przyzwolenia na wszelkie zło, być jedynie Bożymi kuglarzami zabawiającymi tłum, bo przecież Miłosierny Bóg na pewno nie sięgnie po zdecydowane środki wychowawcze.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Pan jednak nie wybrał uczniów aby czynili błazenadę, nie wybrał ich też po to, aby lubowali się w głoszeniu kary i zniszczenia. Jezus powołuje Dwunastu, aby mówili o tym, co ma nadejść, ale jednocześnie wskazywali drogę ocalenia, czyli zbawienia. By otwierali Bramy Królestwa dla tych, którzy w Chrystusie pragną dostąpić zbawienia.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy jestem zwiastunem Dobrej Nowiny?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama