Temat: Prawdziwa modlitwa
Na temat modlitwy powiedziano już bardzo wiele. Jest przecież wiele rodzajów modlitwy. Modlitwa z wypowiadaniem słów, modlitwa poprzez udział w liturgii, modlitwa medytacyjna oraz wiele innych. Nawet z cierpienia i wyrzeczeń można zrobić modlitwę, ofiarując te uczynki miłosierdzia Bogu. Podobnie rzecz ma się ze wstawiennictwem świętych. Wielu ludzi wyraża swoją pobożność poprzez szczególne nabożeństwo do Matki Bożej, św. Ojca Pio czy też innych świętych bliskich ich życiu. Co więcej, wielu zaświadczy swoim życiem o skuteczności nowenny pompejańskiej, żywego różańca czy też modlitwy za wstawiennictwem świętych aniołów stróżów.
Wszystko to owszem jest ważne, ale najważniejsze jest to, co mówi Jezus w dzisiejszym fragmencie Ewangelii. Sama modlitwa nie polega na gadulstwie i co sami moglibyśmy dodać, kult świętych to bynajmniej nie jakaś magia i szukanie zaklęć, które pomogą nam rozwiązać nasze życiowe problemy. Sama modlitwa jest rozmową, dialogiem, moglibyśmy nawet powiedzieć obcowaniem z Bogiem. Ten, kto rozmawia z drugą osobą, musi wykazać się nie tylko znajomością słów, ale także empatią, rozumieniem gestów, skłonnością do słuchania rozmówcy i odpowiedniego użycia swoich słów. Dialog to także odpowiednie, przemyślane składanie zobowiązań, aby zbyt pochopnie nie obiecywać czegoś, z czego nie będziemy w stanie się wywiązać. Taka też powinna być nasza modlitwa.
ŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Zwracając się do Boga jakże często traktujemy Go na wzór złotej rybki. Chcemy coś osiągnąć i szukamy sposobu, jak to wymóc na Bogu. Tymczasem nasza modlitwa, dialog prowadzony z naszym Panem powinien nas przybliżyć do Niego. Sprawić, że będziemy lepiej rozumieć i chętniej pełnić Jego wolę. Co więcej, modlitwa ma prowadzić nas do większego umiłowania Pana Boga i zawierzenia Mu całego naszego życia.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Jak wygląda moja modlitwa?