Temat: Wybrany czy diabeł?
Czytając fragment dotyczący zapowiedzi prymatu Piotra spod Cezarei Filipowej, niekiedy można mieć wrażenie, że Pan Jezus w stosunku do Piotra używa skrajnych porównań i ocen. Z jednej strony Piotr jest błogosławiony bo wypowiedział słowa, które niewątpliwie zostały mu objawione przez Boga, z drugiej zostaje nazwany diabłem, bo z czysto ludzkiego współczucia próbował tak jak potrafił pocieszyć Pana, i za to został wyjątkowo surowo skarcony. Czyż zatem dzisiejsza Ewangelia nie jest dowodem na emocjonalność Pana? Czy nie zawiera zbyt surowych lub zbyt pochopnych ocen, które z żadnej ze stron nie przekładają się na rzeczywistość?
Z całą pewnością na kartach Ewangelii, nawet tych, które ukazują gniew Pana, nie znajdujemy słów, z których Zbawiciel później by się wycofywał. Nie odnajdziemy ani jednej sytuacji, kiedy powiedziałby coś, co byłoby pochopną oceną, wyrazem nieuporządkowanych emocji, słowami, za które by żałował. Ocena, jak Pan wystawia Piotrowi jest surowa. Bardziej, niż w stosunku do innych apostołów. Ale też ogrom łask i wybraństwo, jakie stały się udziałem Piotra są wyjątkowymi darami, dzięki udzieleniu których, Jezus od Piotra wymagał więcej.
Piotr został wybrany, aby być pierwszym spośród dwunastu. Została mu dana łaska rozumienia spraw Bożych. Zatem Jezus wymaga od niego już spojrzenia nie tylko ludzkiego. Jezus domaga się od Piotra przekraczania tego co ludzkie i rozumowania po Bożemu. Życia według daru łaski, jaki został mu dany.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
W naszej sympatii do skarconego Piotra odnajdujemy nas samych. Jakże często wydaje nam się, że wystarczy postępować po ludzku, aby żyć po Bożemu. Jednak drogi Boże nie są drogami ludzkimi. Pan prowadzi nas niekiedy pozwalając na trudne doświadczenia życia, innym zaś razem wspomaga nas w chwilach trudnych. Ileż w życiu nas samych sytuacji, których nie zrozumiemy po ludzku? Ile chwil, gdzie trzeba przekroczyć próg nadziei i spojrzeć na świat oczami Bożymi?
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Co uczę się żyć i oceniać po Bożemu?