Zapał wrogów Boga

Temat: Zapał wrogów Boga

Opis męczeństwa siedmiu braci, jaki znajdujemy na kartach Drugiej Księgi Machabejskiej każe nam nie tylko zastanowić się nad wytrwałością wierzących, ale także nad zapałem pełnym nienawiści tych, którzy prześladują ludzi wierzących. Dla tego, który wierzy cierpienie i prześladowania są potrójną próbą. Po pierwsze, naturalny lęk przed bólem i cierpieniem. Nie ma chyba człowieka, który nie zawahałby się przez chwilę wobec czekającej go męki. Wszak sam Zbawiciel modlił się w Ogrodzie Oliwnym, aby jeśli możliwe, Ojciec zabrał od Niego Kielich męki i śmierci krzyżowej. Druga próba, jaką przechodzi prześladowany wystawiony na męczeństwo doskonale została oddana w opowiadaniu o męczeństwie siedmiu braci. Mianowicie chodzi o bliskich i rodzinę. Niejednokrotnie w dziejach świata oprawcy sięgali po ten argument. Kiedy widzieli, że zwyczajnie przegrywają odbierając życie prześladowanym, próbowali wzbudzić tęsknotę za rodziną, wpłynąć na rodzinę, aby przekonała męczonego itd. Trzecia próba to prawdziwość wiary w życie wieczne. Jeśli człowiek wahałby się, nie był pewny zmiłowania Boskiego w dniu sądu, jaki sens miałoby oddawanie życia za wiarę w coś, w co nie do końca się wierzy.
Prześladowcy zatem wykonując wyroki zlecone im zazwyczaj przez ziemskich tyranów sami doświadczali wiele razy próby własnego systemy wartości czy antywartości. Męczeństwo oprócz tego, że właśnie wiele razy dla jednych było przestrogą w naśladowaniu drogi człowieka skazywanego na śmierć, dla wielu innych stanowiło zachętę do naśladowania. Wiara silniejsza od śmierci kazała zastanowić się nad własnym życiem i odpowiedzieć sobie na pytanie, czego takiego spodziewają się ci męczennicy, skoro nic nie jest w stanie odwieźć ich od wyznawanej wiary.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
W historii Kościoła mieliśmy wiele przykładów nawracania się katów czy przekonywania do wiary tych, których męczeńska śmierć skazańców miała odstraszyć. Męczeństwo stało się na przestrzeni wieków posiewem chrześcijan. Wielkim świadectwem o prawdziwości wyznawanej wiary. Dowodem na moralne zwycięstwo wobec świata tych, którzy ani podstępem, ani prośbą ani groźbą ani presją wywieraną na najbliższych nie byli w stanie odwieźć od wiary tych, którzy wierząc w zmartwychwstanie gotowi byli poświęcić w mękach swoje doczesne życie.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy wierzę w zmartwychwstanie?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama