Czy w dyskusji o aborcji można zostawić emocje na boku? Autorzy „Tętna” podejmują próbę

„Jeśli chociaż jedna kobieta, która myśli o usunięciu ciąży, po obejrzeniu «Tętna» zmieni zdanie i je urodzi, to cały nasz trud, związany z pracą nad tym filmem, był tego warty. Właśnie po to on powstał” – opowiada Stefan Czarniecki, scenarzysta filmu.

W rozmowie z KAI zaznacza, że film miał poruszać najważniejsze pytania i argumenty, które pojawiają się w dyskusjach o aborcji. Dodatkowo głównym zamiarem filmu było uwypuklenie jak najbardziej naukowego podejścia do tych tematów, tak „by emocje zostawić na boku, a poruszać się wyłącznie w sferze racjonalnych argumentów”.

Ponadto aby uwiarygodnić przekaz oraz rozszerzyć grono odbiorców o osoby niewierzące, w produkcję zaangażowani byli naukowcy oraz profesorowie medycyny z najwyższej półki.

Scenarzysta podkreśla również, że ekranizacja nie miała mieć  charakteru potępiającego zwolenników aborcji oraz osób o odmiennym zdaniu.

„To tak delikatny i nader trudny temat, że nie mogliśmy podjąć się żadnego oceniania, żadnego dyktowania. Raczej pragnęliśmy pokazać alternatywne rozwiązanie aniżeli pouczać. Podpowiedzieć opcję do rozważenia aniżeli moralizować”.  – dodaje.

Jedną z możliwości wsparcia kobiet, które oczekują narodzin niepełnosprawnego dziecka, jest m.in. Fundacja Małych Stópek, wspomagająca samotne kobiety znajdujące się w trudnej sytuacji finansowej. W filmie występuje jedna z przedstawicielek tej fundacji. Ponadto dziennikarz wspomina również o polskich hospicjach, które oferują opiekę na najwyższym poziomie.

Scenarzysta nie ukrywa swojej nadziei związanej z filmem: „Jeśli chociaż jedna kobieta, która myśli o usunięciu ciąży, po obejrzeniu «Tętna» zmieni zdanie i je urodzi, to cały nasz trud, związany z pracą nad tym filmem, był tego warty. Właśnie po to on powstał”.

„Widzę niewysłowioną dobroć i święte poświęcenie, gdy obserwuję opiekę i troskę rodziców tych dzieci, którzy mają naprawdę ciężko, wykonują ogromną pracę… W filmie «Tętno» chcieliśmy pokazać prawdziwą rzeczywistość takich osób. Główna bohaterka rodząc Franka miała świadomość, że do końca życia będzie on wymagał jej opieki i poświęcenia. Jednocześnie widzimy radość tych ludzi, piękno ich miłości. Obserwując podobne historie, myślę sobie: «Kim my jesteśmy, by w ogóle podejmować rozmowę na temat życia tego dziecka? Jakim prawem, mamy decydować, czy uśmiercić bezbronne dziecko? Bo jest gorsze od nas? Bo ma jedną nerkę mniej albo cierpi na zespół downa?»” – opowiada.

Stefan Czarniecki zdradza również, że niedługo rozpoczną się prace nad kolejną częścią filmu.

„W drugiej części chcemy pokazać m.in., jak wiele jest jeszcze do zrobienie w kwestii badań genetycznych, w kwestii badań perinatalnych. Nasze rozmowy z bioetykami oraz samymi genetykami pokazują, jak niesamowity jest to temat i jak wiele wciąż jest do odkrycia” – dodaje.

Tętno (2023) - film dokumentalny
Redakcja Audycji Katolickich TVP

Film dokumentalny „Tętno” dostępny jest w całości w serwisie Youtube.

Źródło: ekai.pl

 

Godło i barwy RPProjekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama