14 czerwca dotarł pierwszy transport polskich więźniów do Auschwitz. „Ich pamięć jest darem”

Msza św. w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach koło Oświęcimia zainaugurowała w sobotę odchody 85. rocznicy pierwszej deportacji Polaków do niemieckiego obozu Auschwitz. 14 czerwca uznawany jest za dzień, w którym obóz zaczął funkcjonować.

W Eucharystii uczestniczyło kilkunastu byłych więźniów Auschwitz, wśród nich Janusz Rudnicki. „Jestem pierwszy raz na takiej uroczystości, chociaż w sierpniu 1944 roku znalazłem się w Auschwitz-Birkenau” – mówił dziennikarzom. Jak dodał, czasem spotyka się z młodzieżą, by mówić o Auschwitz. „To jest jednak kropla w morzu tego, co mogę przekazać” – wskazał.

Dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński powiedział, że pamięć byłych więźniów jest darem i być może największym dziełem ich życia.

„Zawsze 14 czerwca myślę o tych polskich ocalałych, którzy tuż po wojnie zaczęli tworzyć miejsce pamięci. Przecież to oni nam dali tak naprawdę przestrzeń, w której możemy mądrze i dojrzalej oceniać nasze dzisiejsze własne wybory” – powiedział.

Biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel w homilii zwrócił uwagę na napis na bramie głównej obozu Auschwitz: „Arbeit macht frei”, co znaczy „Praca czyni wolnym”. Wskazał na tekst Ewangelii – Jezus mówił do Żydów, którzy mu uwierzyli, że jeśli będą trwali w jego nauce, „prawda ich wyzwoli”. W XIX wieku niemieccy filozofowie i ekonomiści zaczęli wstawiać w miejsce „prawdy” inne słowa. W 1872 roku Lorenz Diefenbach, pastor i pisarz o poglądach nacjonalistycznych, opublikował powieść „Arbeit macht frei”, w której bohaterka przez pracę i cnoty protestanckie staje się zdolna przemienić swe życie. Hasło to znalazło się później na plakatach partii Hitlera.

„Hasło zapewniające o wolności człowieka, który cieszy się z pracy, było akceptowane w III Rzeszy, zwłaszcza w środowiskach narodowego socjalizmu. Umieszczone na bramie obozu koncentracyjnego miało motywować choćby na chwilę tych, którzy szukali jakiejkolwiek nadziei. Obietnica była jednak z gruntu złudna, bo więźniowie byli zmuszani do katorżniczej pracy w zamian za głodowe racje jedzenia niskiej jakości. Kto znalazł się w obozie, dowiadywał się szybko, że wolny będzie dopiero wtedy, gdy przestanie żyć, gdy opuści obóz przez komin” – mówił ordynariusz bielsko-żywiecki.

Biskup pytał o sens zdania z bramy obozowej. „Nie wywodzi się z Biblii, ale stanowi sfałszowane zdanie, które faktycznie brzmi: Jeżeli będziecie trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli. Zamiana słowa prawda na pracę jest znamienna, a dokonali tego ludzie, którzy nie umiłowali prawdy, ale ideologię antychrześcijańską, wielu z nich ateizm czy antysemityzm” – podkreślił.

Duchowny zaznaczył, że napis na bramie „oskarża i ocenia cyniczne kłamstwo tych, którzy zrobili użytek ze złudnej obietnicy stanowiącej sfałszowanie słów Jezusa”. „Szydzili i próbowali dać złudną nadzieję, ale też wzbudzali gniew i przerażenie wobec ich cynizmu” – mówił.

Po mszy św. byli więźniowie, delegacje władz państwowych i samorządowych, a także organizatorzy obchodów złożą wieńce i znicze przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11 w byłym obozie Auschwitz I. Oddadzą hołd wszystkim ofiarom. Tam zabrzmi polski hymn narodowy.

Nieco wcześniej uczestnicy obchodów złożą kwiaty przed tablicą poświęconą więźniom pierwszego transportu, która umieszczona jest na budynku Małopolskiej Uczelni Państwowej. W jej piwnicach Niemcy początkowo umieścili deportowanych 14 czerwca Polaków. Obóz nie był jeszcze gotowy na ich przyjęcie.

Patronat nad uroczystościami objął prezydent RP Andrzej Duda.

14 czerwca 1940 roku do KL Auschwitz z więzienia w Tarnowie dotarł pierwszy transport 728 polskich więźniów politycznych. Wśród deportowanych byli żołnierze kampanii wrześniowej, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, młodzież. Wojnę przeżyło 239. Pozostali zginęli w obozie lub ich dalszy los nie jest znany.

W Auschwitz Niemcy uwięzili około 150 tys. Polaków. Połowa z nich tam zginęła, a wielu kolejnych po przeniesieniu do innych obozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. Obóz Auschwitz został wyzwolony 27 stycznia 1945 roku przez Armię Czerwoną.

14 czerwca w Polsce jest Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. 

Źródło: Logo PAP

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama