Hiszpania: marsze z okazji 8 marca „mniej ryzykowne” niż procesje Wielkiego Tygodnia

Hiszpańskie władze zezwolą na marsze z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, utrzymując jednocześnie obostrzenia dotyczące tranzytu, zgromadzeń i nabożeństw. W niektórych regionach ogłoszono już ograniczenia dotyczące m.in. obchodów Wielkiego Tygodnia.

Różne organizacje feministyczne już wzywają do demonstracji w różnych częściach Hiszpanii 8 marca. W Madrycie zezwolono na marsze nawet do 500 osób.

Minister zdrowia Carolina Darias odradza co prawda te zgromadzenia, mówiąc, że „nie ma dla nich miejsca”, ponieważ „sytuacja epidemiologiczna nie pozwala ani nie ma sensu organizować tych wydarzeń”. Jednak Fernando Simón, dyrektor Centrum Koordynacji Nagłych Wypadków Zdrowotnych i Alertów hiszpańskiego rządu, powiedział, że są one mniej ryzykowne niż procesje Wielkiego Tygodnia.

Delegat rządu hiszpańskiego w Madrycie, José Manuel Franco, powiedział w publicznym radiu Onda Madrid, że marsze nie zostały zakazane, ponieważ „utrzymują parametry wymagane w sytuacji pandemicznej”.

W różnych autonomicznych samorządach regionalnych w Hiszpanii ogłoszono już ograniczenia, dotyczące m.in. obchodów Wielkiego Tygodnia.

Cytowany przez Catholic News Agency ks. Juan Manuel Góngora nazwał zezwolenie na marsze z okazji 8 marca „farsą” i „podwójnymi standardami”. „Jednocześnie 24 godziny na dobę słyszymy, że w tym roku musimy zachowywać się tak, jakby Wielki Tydzień nie istniał” – dodał.

Źródło: Catholic News Agency

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama