Św. Bernardyn wyrył Imię Jezus na tablicach i w sercu

Św. Bernardyn ze Sieny szerzył nabożeństwo do Imienia Jezus. Kazania rozpoczynał od wezwania tego najsłodszego Imienia.

20 maja Kościół wspomina św. Bernardyna ze Sieny, prezbitera związanego z Zakonem Braci Mniejszych, świetnego kaznodzieję. Przyszedł on na ten świat w Massa Marittima (nieopodal Sieny w Toskanii) 8 września 1380 roku, a odszedł z niego do Pana Boga 20 maja 1444 roku w L'Aquila. Kanonizował go 24 maja 1450 roku papież Mikołaj V.

Św. Bernardyn jest znany jako wybitny teolog, autor licznych traktatów, który w zakonie przyczynił się do rozwoju studiów. Działał gorliwie we Włoszech, głosząc poruszające serca kazania. Nie wszyscy jednak wiedzą, że każde kazanie rozpoczynał od wezwania Imienia Jezus.

Prezbiter ze Sieny (tam mieszkał jako dziecko a później studiował oraz wstąpił do zakonu), szerzył nabożeństwo do Imienia Jezus nieustannie. Jak podaje brewiarz.pl, św. Bernardyn „nosił je wypisane barwnie na tabliczce, aby było z dala widoczne. Każde kazanie rozpoczynał od wezwania tego najsłodszego Imienia. Raz po raz przerywał przemówienie i podnosił tabliczkę w górę, a wszyscy padając na kolana oddawali hołd Imieniu Jezusa". Tabliczkę z trzyliterowym monogramem Imienia Jezus, św. Bernardyn wystawił po raz pierwszy w Mediolanie. Sam ten monogram zaprojektował. Jest to symbol słońca z promieniami na niebieskim polu, nad którym znajdują się litery IHS.

Niestety, niektórzy w tym nowym nabożeństwie, zaczęli szukać herezji. Św. Bernardyn został najpierw oskarżony przed papieżem Marcinem V, a następnie przed papieżem Eugeniuszem IV. Doniesiono na niego także ojcom soboru w Bazylei. „Bernardyn jednak odniósł wszędzie zwycięstwo nad swoimi przeciwnikami. Papieże darzyli go tak wielkim zaufaniem, że proponowali mu nawet trzykrotnie biskupstwo: w Sienie, w Ferrarze i w Urbino. Zakonnik jednak w swojej pokorze zdołał zawsze od tego zaszczytu się wymówić" – podaje brewiarz.pl.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama