Abp Skworc w Piekarach Śląskich: największym skarbem naszej ziemi są mężni ludzie

Sprawy społeczne, a wśród nich kwestia świętowania niedzieli, trudnej sytuacji nauczycieli, trzeźwości czy głośnej ostatnio sprawy pedofilii w Kościele poruszył abp Wiktor Skworc podczas przemówienia na rozpoczęcie piekarskiej pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców do Piekar Śl.

"Największym skarbem naszej ziemi nie jest węgiel (...), lecz ludzie – mężni wierni, pracownicy i pobożni" - podkreślił metropolita katowicki.

Kanwę do społecznego nauczania metropolita katowickiego w Piekarach Śląskich stanowił „List do siedmiu Kościołów” z Apokalipsy św. Jana, która została odczytana podczas liturgii.

Podczas przemówienia abp Skworc przywołał dwa wymiary miłości do Jezusa: pierwszy to miłość do stworzenia, drugi to miłość nadprzyrodzona. – Miłość do stworzenia wyraża się np. w naszym zaangażowaniu w kwestie ekologiczne – mówił. Za papieżem Franciszkiem przypomniał, ze „istnieje jeden złożony kryzys społeczno-ekologiczny”. – By go rozwiązać, „konieczne jest zintegrowane podejście do walki z ubóstwem, aby przywrócić godność wykluczonym i jednocześnie zatroszczyć się o naturę” – mówił.

Abp Skworc wezwał również do nawrócenia. – Trzeba pamiętać, że drogę do prawdy i zgody zamykają m.in. takie słowa: „wszyscy”, „zawsze”, „nigdy”, a „dialog kończy się wówczas, gdy język (...) służy budowaniu jednostronnego i nieprawdziwego obrazu życia społecznego czy też stygmatyzowaniu. Krytyka grzechów, zaniechań i błędów (...) powinna być oddzielona od takiego sposobu formułowania ocen poszczególnych osób czy środowisk, które może być krzywdzący, czy wręcz uwłaczający ich godności. Miarą szacunku jest także ograniczenie nadmiernych emocji i uproszczeń, które fałszują rzeczywistość – mówił cytując „List społeczny” Episkopatu Polski z 14 marca br.

W tym kontekście przywołał głośną ostatnio sprawę pedofilii powołując się na list biskupów, który jest w dzisiejszą niedzielę odczytywany w kościołach. Abp Skworc zachęcił zebranych na piekarskim wzgórzu do uważnej lektury tego tekstu. Przypomniał, że w archidiecezji działają odpowiednie struktury mające na celu zapobieganie jakimkolwiek niebezpiecznym dla dzieci i młodzieży sytuacjom – Przede wszystkim działamy systemowo, zapobiegawczo (prewencyjnie), aby już nigdy nie było dziecka skrzywdzonego – ani w Kościele, ani w innym środowisku! – mówił metropolita katowicki.

Hierarcha przypomniał, że „pamięć o Bogu, to pamięć o Jego przykazaniach”. – Tu u Matki Bożej piekarskiej stoimy od zawsze na straży niedzieli, bo „niedziela jest Boża i nasza!”. A wszyscy uczmy się rodzinnego świętowania, przeżywania niedzieli. W tym dniu trzeba „pamięć o Panu, Bogu twoim, bo On udziela ci siły do zdobycia bogactwa” – powiedział.

– Trzeba umacniać więzi z najbliższymi, którzy na różne sposoby zbyt szybko odchodzą; trzeba wyrywać się z kieratu codzienności ku światłu Bożej prawdy i miłości. Trzeba zbliżyć się do natury i kultury! A przy tym, Bracia, nie rezygnujecie proszę z niedzielnej mszy św., z sakramentu pokuty, z uczynków miłosierdzia, z odwiedzania starszych i chorych krewnych, znajomych – zachęcał abp Skworc.

Metropolita katowicki zaapelował także wszystkich pielgrzymów do wzięcia udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego i do „głosowania zgodnie z właściwie ukształtowanym sumieniem”. – Takie sumienie cechuje człowieka odpowiedzialnego – za siebie, za swoją rodzinę, za ojczyznę i za świat – stwierdził.

Abp Skworc przywołał fakt, że piekarska pielgrzymka jest przeżywana w kontekście XII Metropolitalnego Święta Rodziny przeżywanego pod hasłem „Rodzina – wspólnota pokoju”. Podziękował wszystkim zaangażowanym w to święto oraz we wszelkie inicjatywy prorodzinne. – To konkretny wyraz naszej społecznej solidarności i inwestycja w naszą przyszłość – powiedział.

Przypomniał, że fundamentem rodziny jest wspólne przeżywanie i świętowanie czasu. – Mężowie, ojcowie – przeżywacie więcej czasu z rodziną, pracujcie ramię w ramię z waszymi dziećmi, uczcie je jak odpowiedzialnie i z oddaniem wypełniać obowiązki wobec Boga i ludzi – mówił.

Metropolita katowicki przypomniał również, że – jak twierdzi psychologia – „rodzic powinien mówić, co jet dobre a co złe”. – W tym zadaniu bądźcie mocni darami Ducha Bożego, zwłaszcza cnotą męstwa! Męstwo jest, rzecz jasna, owocem wiary, nadziei i miłości. Kiedy wierzymy w obietnice Boga, mamy pełne zaufanie w siłę Bożą, a nie naszą. Kiedy miłość jest naszym „napędem” i nasza motywacją, wtedy męstwo wypełni nas w sposób naturalny – powiedział.

Zdaniem duchownego największym skarbem górnośląskiej ziemi są ludzie. – Największym skarbem naszej ziemi nie jest węgiel (...), lecz ludzie – mężni wierni, pracownicy i pobożni. Mówiąc współczesnym językiem… kapitał ludzki – wyjaśnił metropolita katowicki.

Hierarcha przypomniał o niedawnych wydarzeniach związanych ze strajkiem nauczycieli. – Trzeba wyrazić nadzieję, że niedawny strajk nauczycieli nie będzie negatywnie wpływać na kształcenie i formowanie powierzonych ich opiece – stwierdził. Dodał, że modlimy się o to, by „bolesne podziały, jakie dotknęły środowisko nauczycieli zostały przezwyciężone w imię wspólnego dobra”. Przypomniał, że w szkole uczniowie nie tylko zdobywają wiedzę, ale również „doświadczają funkcjonowania społeczeństwa i państwa”.

Abp Skworc odniósł się także do sprawy „Panteonu Górnośląskiego”, który ma powstać w podziemiach katowickiej katedry. Wyraził nadzieję, że powstanie, aby upamiętnić postaci, „które wniosły szczególny wkład w rozwój duchowy, kulturalny, gospodarczy, polityczny i społeczny”.

Przypomniał również, o powstającym pomniku Wojciecha Korfantego, który prawdopodobnie zostanie odsłonięty 11 listopada br. w Warszawie. Duchowny zwrócił uwagę, że w tym roku przypada 100. rocznica śmierci Korfantego, o którym bp Stanisław Adamski podczas liturgii pogrzebowej wspomniał, że jego imię „stanowi symbol wolności i nierozerwalności Śląska z Macierzą”.

Abp Skworc przypomniał pielgrzymom, aby „nie zamykali się w sobie i nie zamykali się również na Pana Boga”. – Duch wzywa do ewangelicznego radykalizmu wiary. Trzeba go zwłaszcza w przestrzeni społecznej, aby nie zabrakło nam wewnętrznej siły św. Piotra i śmiałości św. Pawła, szczerego zaangażowania się w obronę imienia społeczności Kościoła – mówił.

Na piekarskim wzgórzu wraz z metropolitą katowickim obecny jest m.in. abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce, abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, abp senior Damian Zimoń, katowiccy biskupi pomocniczy oraz inni pasterze, którzy przybyli z sąsiednich diecezji. Są także neoprezbiterzy archidiecezji katowickiej, którzy 11 maja przyjęli święcenia prezbiteratu oraz misjonarze oblaci, którzy przeżywają 100-lecie swojej obecności w Polsce.

W Piekarach modliła się także delegacja z Teksasu, gdzie od 2015 jest obecny obraz Matki Bożej Piekarskiej. W pielgrzymce uczestniczyli również flisacy ze Sromowców Niżnych oraz górale z Beskidu Śląskiego.

Przemówienie rozpoczynające piekarską pielgrzymkę jest tradycyjnie wygłaszane przez metropolitę katowickiego. Od wielu lat z „piekarskiej ambony społecznej” zostają poruszone najważniejsze i bieżące kwestie życia społecznego, w sposób szczególny dotykające lokalnego Kościoła.

ks. sk / Piekary Śląskie

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama