J.R.R. Tolkien był głęboko wierzącym katolikiem

Na całym świecie znane i chętnie czytane są książki „Władca pierścieni”, czy „Hobbit”, ale niewielu z nas wie, że ich autor, J.R.R. Tolkien, był głęboko wierzącym katolikiem.

Wiara katolicka odgrywała wielką rolę w życiu Tolkiena, podkreślił Fornet-Ponse dodając, że przejawiało się to m.in. w regularnym uczęszczaniu do kościoła. O wielkim znaczeniu, jakie miała dla niego Eucharystia, świadczą także listy Tolkiena. To przesiąknięcie wiarą miało też duży wpływ na życie rodzinne pisarza: jego najstarszy syn został księdzem katolickim.

Tolkien świadomie zdecydował, że choć jest człowiekiem głęboko wierzącym, w swoich dziełach nie będzie eksponował wyraźnie treści chrześcijańskich, powiedział znawca jego życia i twórczości. Mimo to całość jego twórczości współgra z podstawowymi zasadami teologicznymi. I tak, w swoim głównym dziele „Władca pierścieni” w fascynujący sposób ukazuje walkę dobra ze złem. Zło uosabiają w książce postaci Melkora/Morgotha (przekleństwo Śródziemia) i Saurona. Jak tłumaczył Fornet-Ponse, zło ukazane u Tolkiena nie może działać kreatywnie, ale tylko destrukcyjnie i deformująco. Ostatecznie jednak zwycięża dobro.

Amerykański film biograficzny z 2019 r. w reżyserii Dome’a Karukoskiego opowiada o wczesnym życiu brytyjskiego profesora J.R.R. Tolkiena, autora powieści „Hobbit, czyli tam i z powrotem” oraz „Władca Pierścieni”. W rolę tytułową wcielił się brytyjski aktor Nicholas Hoult. W filmie „Tolkien” życie religijne pisarza jest niemal niezauważone. Ukazano jednak, że kiedy 12-letni Tolkien został sierotą, zaopiekował się nim ksiądz katolicki, który zadbał o to, żeby chłopiec mógł uczęszczać do elitarnej szkoły. Główny wątek filmu koncentruje się wokół miłości Tolkiena do starszej od niego o trzy lata Edith Bratt, z którą się później ożenił. Film miał światową premierę 3 maja 2019 r., można go oglądać również w kinach w całej Polsce.

John Ronald Reuel Tolkien urodził się w 1892 r. Od wczesnej młodości interesował się językami obcymi oraz mitami. Brytyjski pisarz był profesorem filologii klasycznej i literatury staroangielskiej na uniwersytecie w Oxfordzie. Trylogią „Władca pierścieni” (1954), której akcja rozgrywa się w mitycznym świecie Śródziemia, spopularyzował literaturę fantastyczną. Zmarł w 1973 r. w Londynie.

ts / Wiedeń

« 1 »

reklama

reklama

reklama