Konkurs o Rodzinie Ulmów dla młodzieży polonijnej. „Ich losy mogą inspirować nie tylko rodaków”

Instytut Rozwoju Języka Polskiego im. świętego Maksymiliana Marii Kolbego organizuje konkurs „Szacunek i odwaga. Rodzina Ulmów i ja” dla młodzieży polonijnej i polskiej mieszkającej za granicą.

„Chcemy zachęcić młodzież do refleksji nad tym, w jaki sposób losy Rodzina Ulmów może inspirować nie tylko rodaków żyjących w Polsce, ale każdego, komu bliskie są wartości kręgu kultury chrześcijańskiej, pojęć i postaw ukształtowanych przez nią na przestrzeni ponad dwóch tysięcy lat, a mającej swe źródła w antyku” – mówią organizatorzy.

Nagrodą w konkursie jest wycieczka do Polski m.in do Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej. Dodatkowym elementem nagrody będzie udział w szkoleniach-warsztatach: dziennikarskich, fotograficznych, filmowych. Materiały powstałe w trakcie ich trwania zostaną wykorzystane w mediach elektronicznych Instytutu.

Celem konkursu jest podniesienie świadomości młodych Polaków o roli polski rodzin w ratowaniu Żydów; uświadamianie i umacnianie tożsamości narodowej. Kształtowanie postaw patriotycznych. Poznawanie historii Polski splecionej z historią rodziny, doskonalenie sprawności języka polskiego oraz przygotowanie młodzieży do pełnienia roli „ambasadora polskości” w kraju zamieszkania.

Rozpoczęty 10 grudnia konkurs podzielony jest na dwie kategorie wiekowe: 14-16 lat i 12-22 lat. W konkursie udział wezmą: prace literackie na temat „Rodzina Ulmów – przesłanie dla świata”, fotografie „Rodzina moją siłą”, filmy na temat „Opowiem Wam o Rodzinie Ulmów”.

Józef i Wiktoria Ulmowie byli mieszkańcami czteroipółtysięcznej wsi Markowa w przedwojennym województwie lwowskim, a dzisiejszym województwie podkarpackim. Podczas okupacji niemieckiej, zapewne pod koniec 1942 r., mimo biedy i zagrożenia życia Ulmowie dali schronienie ośmiorgu Żydom: Saulowi Goldmanowi i jego czterem synom (w Łańcucie nazywano ich Szallami), a ponadto dwóm córkom oraz wnuczce Chaima Goldmana z Markowej – Lei (Layce) Didner z córką o nieznanym imieniu i Geni (Gołdzie) Grünfeld. O fakcie ukrywania Żydów przez rodzinę Ulmów doniósł Niemcom prawdopodobnie Włodzimierz Leś – granatowy policjant z Łańcuta. Rankiem 24 III 1944 r. przed ich dom przybyło pięciu niemieckich żandarmów oraz kilku granatowych policjantów. Dowodził nimi por. Eilert Dieken. Najpierw zamordowano Żydów, potem Józefa i Wiktorię (będącą w siódmym miesiącu ciąży). Następnie Dieken podjął decyzję o zabiciu dzieci. Około dwudziestu ukrywanych w Markowej Żydów przeżyło.

W 1995 r. Wiktoria i Józef Ulmowie zostali uhonorowani pośmiertnie tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W 2010 r. prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2003 r. w diecezji przemyskiej rozpoczął się proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów, który zakończył się 10 września wyniesieniem na ołtarze błogosławionej rodziny.

Więcej o konkursie na stronie >>

 

 

Godło i barwy RPProjekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama