reklama

Wkrótce uchwała Sądu Najwyższego w sprawie wyborów. Minister Bodnar chciał wyłączenia wszystkich sędziów

Rozpoczęło się posiedzenie Sądu Najwyższego, które ma zakończyć się uchwałą w sprawie ważności wyborów prezydenckich. Podczas posiedzenia doszło do spięcia między sędziami a prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem.

Jakub Jałowiczor

dodane 01.07.2025 14:13

Adam Bodnar wnioskował o wyłączenie wszystkich sędziów tworzących Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która ma podjąć uchwałę w sprawie wyborów. Nie ukrywał, że jego zdaniem Izba nie powinna podejmować decyzji. Prowadzący obrady sędzia Krzysztof Wiak uznał, że wniosku nie należy rozpatrywać, bo prokurator generalny nie jest uprawniony do składania go.

Sędzia Marta Szczepaniec przypomniała, że to Izba Kontroli decydowała o ważności wyborów, w wyniku których Adam Bodnar uzyskał mandat senatora. Zapytała, czy w związku z tym Bodnar uważa się za „neosenatora”.

„Czuje się pan wadliwie wybrany?” – dopytywała.

Bodnar odparł, że w „uświetnionej sali” Sądu Najwyższego nie powinny padać „publicystyczne” określenia. Publiczność przyjęła słowa sędzi Szczepaniec brawami. Sędzia Wiak nakazał zachowanie spokoju.

Chwilę później jeden z mężczyzn siedzących na widowni głośno pytał, czy dostanie odpowiedź na swoje pismo, które wcześniej złożył. Sędzia Wiak odpowiedział, że SN odpowie i uciszył krzyczącego mężczyznę.

Bez dalszego biegu

Odczytująca sprawozdanie Sądu Najwyższego sędzia Szczepaniec poinformowała, że bez dalszego biegu pozostawiono ponad 50 tys. protestów wyborczych. Chodziło m.in. o protesty, które nie wskazywały na konkretne nadużycia w procesie wyborczym. Z kolei w rozpatrzonych protestach zarzuty dotyczyły m.in. niewydania karty osobie, za która już wcześniej się ktoś podpisał, wydania karty do głosowania osobie z chorobą Alzheimera i nieobecności w spisie wyborców osoby, która miała być w szpitalu.

Dwie demonstracje

Przed sądem demonstrowała duża grupa zwolenników Karola Nawrockiego, którzy przynieśli biało-czerwone flagi. Swoją manifestację zorganizowali też zwolennicy Rafała Trzaskowskiego.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

1 / 1

reklama