reklama

Studenci licznie dołączają do ruchów pro-life. „Młodzi ludzie są kluczem do zmiany”

W wielu krajach, także w Stanach Zjednoczonych, coraz więcej młodych ludzi angażuje się w ruchy pro-life. „Nie wstydzę się, że jestem antyaborcyjna, bo to znaczy, że jestem za miłością, za kobietą, za nauką i za życiem” – powiedziała Kaitlyn Alexander.

AR

dodane 20.06.2022 14:41

Students for Life of America to stowarzyszenie młodych osób, które łączy wiara, że każdy człowiek ma prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Ich celem jest edukacja o podstawowych prawach człowieka, w szczególności o prawie do życia. Studenci prowadzą bezpłatną platformę internetową, która oferuje szkolenia w zakresie ochrony życia. Organizacja zapewnia także wyjazdy edukacyjne, na których można nawiązać kontakty z innymi osobami pro-life z całej Ameryki.

„My jako pokolenie pro-life robimy krok do przodu. Chcemy zjednoczyć wszystkich, aby uświadomić sobie znaczenie i wartość życia” – powiedziała Abigail Hibler, prezes organizacji Students for Life.

Mimo wielu trudności studenci pro-life nie ustają w głoszeniu, że serce dziecka nienarodzonego bije już od pierwszych tygodni życia.

„Nazywają nas antyaborcjonistami, jakby to była obraza… ale ten tytuł będę nosić głośno i dumnie. Tak, jestem przeciwna zabijaniu małych ludzi w łonie matki. Będę nosić ten transparent przy Kapitolu, będę nosić go w moim rodzinnym stanie Indiana, będę pokazywać go w mediach społecznościowych, będę nosić go na kampusie mojego liberalnego college’u i będę nosić go przed Planned Parenthood. Nie wstydzę się, że jestem antyaborcyjna, bo to znaczy, że jestem za miłością, za kobietą, za nauką i za życiem” – powiedziała członkini Kaitlyn Alexander.

„Niektóre dziewczyny myślą, że aborcja to jedyna opcja. (...) Możemy pomóc im znaleźć alternatywy i wesprzeć je, gdy są w ciąży” – dodała.

W Stanach Zjednoczonych co roku ponad 340 000 aborcji dokonuje Planned Parenthood (największy w kraju dostawca usług aborcyjnych). Lobby aborcyjne postępuje coraz bardziej radykalnie w swoich przekazach i strategiach.

„Młodzi ludzie są kluczem do zmiany kultury i musimy teraz w nich inwestować, aby zlikwidować aborcję. Każdego dnia z rąk przemysłu aborcyjnego umierają tysiące dzieci” – piszą studenci o swojej organizacji.

Źródło: studentsforlife.org, newsroom.iuk.edu, Twitter

1 / 1

reklama