Nigeryjski biskup do prezydenta Irlandii: masakra w kościele nie jest związana ze zmianami klimatycznymi

W kościele w południowo-zachodniej Nigerii podczas niedzielnej Mszy św. doszło do ataku, w którym zginęło co najmniej 50 osób. Prezydent Irlandii ocenił, że duży wpływ na tragedię mogły mieć zmiany klimatu. Słowa przywódcy nie spodobały się cierpiącym katolikom.

Według doniesień nigeryjski rząd podejrzewa, że atak na kościół katolicki św. Franciszka Ksawerego w Owie, w którym rannych zostało również ponad 126 osób, został przeprowadzony przez grupę islamistów. Natomiast prezydent Irlandii Michael D. Higgins twierdzi, że za całą tragedią stoi zmiana klimatu.

„To, że do ataku doszło w miejscu kultu godne jest szczególnego potępienia, tak samo jak każda próba robienia kozła ofiarnego z ludów pasterskich, które są głównymi ofiarami zmiany klimatu" – napisał Michael D. Higgins w oświadczeniu 7 czerwca.

Reakcja katolików 

Biskup Jude Ayodeji Arogundade z diecezji Ondo podkreślił, że powody tego makabrycznego wydarzenia podane przez irlandzkiego prezydenta „są błędne i naciągane".

„Łączenie ofiar terroryzmu z konsekwencjami zmian klimatycznych jest nie tylko nieprawdą, ale również sypaniem soli na rany wszystkich, którzy cierpią w Nigerii z powodu terroryzmu" – ocenił bp Jude Ayodeji Arogundade.

Zdaniem nigeryjskiego biskupa „dla każdego kto uważnie śledził wydarzenia w Nigerii w ciągu ostatnich lat, jest bardzo jasne, że problemów terroryzmu, bandytyzmu i (…) rzezi w Nigerii i regionie Sahel nie mają nic wspólnego ze zmianą klimatu" – pisał hierarcha.

Komentarz prezydenta Irlandii nie spodobał się również Davidowi Altonowi z Izby Lordów. Polityk ubolewał, że cierpienie Nigeryjczyków wywołało „małe zainteresowanie” w mediach głównego nurtu.

„To uderzające, jak szybko politycy i komentatorzy wymyślają tę samą zdyskredytowaną banalną narrację, że motorem takiej rzezi są zmiany klimatyczne i brak zasobów” – napisał  w mediach społecznościowych 12 czerwca.

„Mówią, że przyczyny są »skomplikowane«, prawie nie wspominając o ideologii dżihadystycznej, która stoi za niekończącymi się okrucieństwami ISIS i Boko Haram”.

Powiedział, że „najwyższy czas, aby świat obudził się na niesmaczną prawdę” o atakach.

Nigeria nie dla chrześcijan 

Jak podaje organizacja Open Doors, Nigeria jest oceniana jako siódmy kraj na świecie, w którym wyznawcy Chrystusa są prześladowani.

Biskup, który od 2010 roku kieruje diecezją Ondo, powiedział, że „w każdej części kraju panuje głęboki strach” z powodu powszechnych porwań, a także ataków na kościoły, rynki i transport publiczny.

„Błagam wszystkich o modlitwę za Nigerię i pokój na świecie” – dodał.

„Ofiary terroryzmu i rzeczywiście wszyscy mieszkańcy Nigerii byliby wdzięczni, gdyby światowi przywódcy przedstawili rządowi Nigerii owocne pomysły dotyczące ochrony obywateli i uczynienia z Nigerii bezpiecznego miejsca do życia. Byłby to lepszy sposób na uhonorowanie ofiar nienawiści i położenie kresu nieustannym mordom w Nigerii”.

Źródło: Catholic News Agency

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama