Górski Karabach: To koniec chrześcijańskiego świata

Trwa exodus Ormian zamieszkujących Górny Karabach. Premier Armenii mówi o czystce etnicznej, którą prowadzi Azerbejdżan.

Konflikt między Armenią a Azerbejdżanem o Górski Karabach zaczął się przeszło 30 lat temu. Dzięki wsparciu militarnemu Rosji Armenia wtedy ten konflikt wygrała i przejęła kontrolę nad spornym terytorium. 

W zamian za pomoc w wojnie Rosjanie zażyczyli sobie miejsca na swoje bazy wojskowe w Armenii. Ormianie oczywiście się zgodzili. Wojska rosyjskie były dla nich gwarantem bezpieczeństwa. 

Niestety oczekiwania Ormian względem Rosji okazały się na wyrost. Gdy w 2020 r. Azerbejdżan zaatakował Górski Karabach i zajął większą część terytorium, sojusznik jakby w ogóle nie zwrócił na to uwagi. 

Ormianie przez 44 dni bronili swojego terenu. Bezskutecznie. Zginęło wtedy, jak opowiada Ormianka mieszkająca w Polsce Armine Ożga Margaryan, bardzo wielu młodych ludzi. Fragment ziemi, który pozostał Ormianom, połączono z Armenią wąską drogą górską zwaną „korytarzem laczynskim”.

Dwa lata później ten korytarz Azerowie zamknęli, pozostawiając ormiańską ludność bez dostaw podstawowych środków do życia. Także i wtedy Rosja nie zareagowała. 

Kilkanaście dni temu Azerbejdżan postanowił przypuścić swój ostatni, definitywny atak na Górski Karabach, zaraz po tym jak w Soczi spotkali się prezydenci Rosji i Turcji. 

„Turcja i Azerbejdżan żyją w wielkiej przyjaźni i chętnie utworzyłyby jedno wspólne mocarstwo" – uważa Armine Ożga Margaryan. „To zresztą dwa muzułmańskie kraje a Azerowie dążą do opanowania ostatniej bastylii chrześcijaństwa, jaką jest Górski Karabach".  

19 września Azerbejdżan rozpoczął ostrzał ormiańskich baz wojskowych. Mieszkańcy Górskiego Karabachu w tym starciu nie mieli żadnych szans. Władze agresora zapowiedziały, że chcą doprowadzić do pokojowej reintegracji zamieszkiwanej w większości przez Ormian enklawy z resztą kraju. Z pokojową misją jak zaznacza A. Ożga Margaryan, nie miało to jednak nic wspólnego. „Azerowie zniszczyli kolebkę chrześcijaństwa" – mówi. 

W wyniku poniesionej przez Górski Karabach klęski prezydent republiki Samwel Szahramanian podpisał dekret, który rozwiązuje wszystkie instytucje i organizacje w Republice Górskiego Karabachu.

Górski Karabach przestanie istnieć 1 stycznia 2024 r.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama