„Z nadzieją przyjmujemy wyniki wyborów, które otwierają nowy rozdział w historii politycznej kraju” – stwierdziła Konferencja Episkopatu Boliwii po niedzielnych wyborach powszechnych w tym kraju, które oznaczają zmianę kierunku politycznego kraju.
Rodrigo Paz Pereira, centrowy kandydat na prezydenta z Chrześcijańskiej Partii Demokratycznej, który wygrał wybory 17 sierpnia, zmierzy się w drugiej turze, zaplanowanej na 19 października z byłym prezydentem Jorge „Tuto” Quirogą. Nieoczekiwany wynik jest postrzegany jako porażka skrajnie lewicowego Ruchu na rzecz Socjalizmu, partii rządzącej krajem przez niemal dwadzieścia lat.
W obliczu niedoborów żywności, historycznej inflacji, konfrontacji politycznych i klimatu przemocy w swej ojczyźnie Boliwijczycy zagłosowali za zmianami.
W oświadczeniu wydanym 18 sierpnia biskupi pochwalili frekwencję wyborczą. „Ten wyraz demokratycznego zaangażowania, nadziei i odpowiedzialności ze strony narodu boliwijskiego, który doświadczył wielkiego historycznego wydarzenia, naznaczonego szacunkiem i wolą decydowania o losie kraju, powinien charakteryzować drogę, jaką mamy przed sobą” – napisali. Wyrazili również uznanie dla pracy instytucji odpowiedzialnych za zapewnienie uczciwości procesu wyborczego.
„Z nadzieją przyjmujemy wyniki wyborów, które otwierają nowy rozdział w historii politycznej kraju” – stwierdzili biskupi, dodając, że wybory dały „głos wszystkim Boliwijczykom, którzy dążą do znaczących zmian i pragną ich”.
Episkopat pogratulował kandydatom, którzy zakwalifikowali się do drugiej tury wyborów, zaplanowanej na 19 października.
Biskupi wezwali społeczeństwo do „dalszego odpowiedzialnego informowania się o propozycjach każdego z kandydatów w tej nowej fazie wyborczej”.
„Wzywamy wszystkich Boliwijczyków do zachowania jedności, szacunku i solidarności w tych decydujących chwilach. Niech Bóg nadal towarzyszy historii naszej ojczyzny, a Maryja Dziewica zawsze wyprasza lepsze dni dla wszystkich” – podsumowali.
Źródło: KAI