Bohaterska mama

Artykuł pochodzi z gazety "Dobre nowiny", gazety okolicznościowej o charakterze jednodniówki, tym razem poświęconej tematyce pro-life

W listopadzie 2011 r. w Idaho zmarła 18-letnia Amerykanka, która, mając raka mózgu, odmówiła uśmiercenia swojego nienarodzonego dziecka i narażenia go na działanie promieniowania.

 

Jenni Lake dowiedziała się o chorobie w 2010 r. W wyniku podjętej terapii, w marcu 2011 r. guzy zaczęły się kurczyć. Dwa miesiące później dziewczyna zaszła w ciążę. Phillips, matka kobiety, wspomina, że rodzinny onkolog powiedział im, że Jenni „może albo przerwać ciążę i kontynuować leczenie, albo przerwać kurację, wiedząc że guzy mogą na nowo zacząć rosnąć”. — Moja córka nigdy nie brała pod uwagę aborcji. Martwiła się, że jej 10-tygodniowe dziecko przeszło dwie rundy chemioterapii — mówi.

Bohaterska mama

 źródło: photogenica.pl
  autor: Gunnar Eden

9 listopada Jenni urodziła zdrowego chłopca, który po dziadkach otrzymał imiona Chad Michael. Po porodzie powiedziała pielęgniarce: „Zrobiłam to, co powinnam. Moje dziecko będzie bezpieczne”. Jej życzeniem było, aby syn leżał obok niej. Mimo że straciła wzrok z powodu guzów, ostatnie słowa Jenni brzmiały: „Mogę go w ten sposób zobaczyć”.

Rodzina miała nadzieję, że młoda mama będzie mogła wznowić chemioterapię. Jednak lekarze stwierdzili, że guzy urosły i nowotwór dał już przerzuty do kręgosłupa. Nie można było już nic uczynić. Niecałe dwa tygodnie później Jenni przegrała walkę o życie. Dziewiętnastoletni Nathan Wittman, ojciec dziecka, będzie wychowywał syna z pomocą dziadków.

 

„To bardzo inspirujące widzieć, kiedy taka młoda kobieta decyduje się dokonać moralnego wyboru, przedkładając życie dziecka nad swoje” — napisał Thomas McKenna, prezes i założyciel Stowarzyszenia Lekarzy im. św. Joanny Beretty Molli, w e-mailu przesłanym portalowi lifesitenews.com. „Jest to dowód, że Bóg wpisał w serce matki nieograniczoną zdolność do miłości jej nienarodzonego dziecka”.

 

Jenni Lake stała się postacią znaną w Internecie. Na profilu Jenni w Facebooku, „Podróż Jenni”, pojawiły się wpisy internautów z całego świata. Jej matka zauważa: — Ona jest teraz na całym świecie, a kiedy po raz pierwszy organizowaliśmy zbiórkę środków, by jej pomóc, nawet nie chciała umieszczenia swojego zdjęcia na billboardzie.

Za: www.lifesitenews.com

 

Artykuł pochodzi z gazety "Dobre nowiny"

Dobre Nowiny to gazeta okolicznościowa o charakterze jednodniówki. Wydawana jest od blisko 10 lat przez Dom Wydawniczy “Rafael” i zwykle ukazuje się kilka razy w roku. Każdy numer jest tematyczny. Nakłady poszczególnych wydań wahają się od 100 tys. do 1 mln egzemplarzy. Dystrybucja w 80-90% opiera się o parafie, gdzie gazeta jest zwykle rozdawana.

Najnowszy numer Dobrych Nowin jest poświęcony tematyce pro-life. Kierowany jest nie tylko do zadeklarowanych obrońców życia, ale przede wszystkim do tych, którzy mają wątpliwości, że należy bezwzględnie chronić życie. Szczególny nacisk położyliśmy na tematykę in-vitro, oraz kwestię dopuszalności aborcji w pewnych sytuacjach w polskim prawie. Choć Polacy w większości deklarują postawę pro-life, to jednak niestety skłonni są zgadzać się na wyjątki. Ta gazeta stworzona została po to, by przekonywać czytelników do postawy bęzwzględnego opowiedzenia się za życiem.

Dobre Nowiny powstały przy współpracy z wieloma ruchami pro-life, a naszym działaniom pobłogosławił ks. bp Grzegorz Ryś, przewodniczący zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji. Wydaniu towarzyszy akcja “Urodziny Dla Wszystkich”. Szczegóły na stronie www.UrodzinyDlaWszystkich.pl

 

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama