Nasze codzienne troski

Temat: Nasze codzienne troski

Rozumiejąc. Jak wielką rolę odgrywa prawo gościnności w realiach Bliskiego Wschodu może dziwić uwaga. Jaką Pan Jezus zrobił Marcie i Marii. Tym bardziej większego znaczenia nabierają słowa Zbawiciela, że słuchanie Słowa Bożego jest tak ważne, że Maria, która zaniedbała posługiwanie przy stole obrała lepszą cząstkę. Koresponduje z tym przekazem pierwsze czytanie, gdzie św. Paweł przypomina pokrótce historię swojego powołania. Powołany od samego początku, zanim zdążył przyjść na świat. Wezwany przez samego Zbawiciela do głoszenia słowa Bożego. Wszystko po to, aby przez jego posługiwanie objawiły się wielkie sprawy Boże.
Każdy z nas jest wezwany do świadczenia o Jezusie. Jedni przez posługę głoszenia słowa, jak Apostoł Narodów, inni, aby jak Maria wsłuchiwać się w to, co mówi Pan, a następnie być świadkiem Jego obecności w naszym życiu i naszym domu. Jezus przecież objawia nam Swoją obecność i Swoją wolę na różne sposoby. Poznajemy Jego zamiary względem nas słuchając przepowiadania ludzi posłanych do głoszenia słowa Bożego, sięgając po Pismo Święte, stając na modlitwie i rozmawiając z Tym, Który jest odwieczną miłością.
Powołanie do świadczenia o woli Pana jest zadaniem całego naszego życia. Można by parafrazując św. Pawła powiedzieć, że każdy z nas został powołany już od łona swej matki. Wszak Bóg, Który nas stworzył obdarował nas wielką miłością, która domaga się świadectwa z naszej strony.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Jak więc mamy odpowiedzieć Bogu? Czy zatem nasze codzienne posługiwanie bliźniemu jest nieistotne? Czy mamy zupełnie odpuścić sobie ową mniej ważną cząstkę? Nauka dzisiejszej Ewangelii nie deprecjonuje posługiwania ani gościnności. Jednak akcentuje w sposób jednoznaczny, że najważniejsze w życiu jest przebywanie w obecności {Pana i wsłuchiwanie się w Jego słowo.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy wybieram w życiu zawsze najlepszą cząstkę?

« 1 »

reklama

reklama

reklama