Unia ma forsować aborcję na forum ONZ. Sprawą zajmie się europarlament
Komisja parlamentu UE chce, by podczas obrad ONZ Unia opowiedziała się za aborcją. Taka rekomendacja znalazła się w dokumencie przeznaczonym dla osób, które będą reprezentować UE na sesji oenzetowskiej Komisji ds. Statusu Kobiet. W środę 11 grudnia w Parlamencie Europejskim odbędzie się debata nad tym dokumentem.
Świadkowie aborcji przerywają milczenie. „Miało nie żyć” – wstrząsający dokument po raz pierwszy online!
Bez cenzury i niedomówień – dokument „Miało nie żyć” dokładnie pokazuje, jak okrutne jest zabijanie poczętych dzieci. Film objęty patronatem Opoki pokazano w 300 miejscach w całej Polsce, ale online będzie go można zobaczyć tylko raz – w środę 11 grudnia o 12:00. „Miało nie żyć” walczy też o nagrodę publiczności festiwalu Maksymiliany. Zobacz zwiastun!
Projekt obowiązkowej „edukacji zdrowotnej” to seksualna indoktrynacja, a nie przekaz zdrowej wiedzy!
Rząd przedstawił radykalny projekt obowiązkowej szkolnej edukacji seksualnej. Pod pozorem „zdrowia” propagowane są treści nie mające nic wspólnego ze zdrowiem, a raczej z seksualną indoktrynacją. Tego typu programy były już wprowadzane w krajach zachodnich, m.in. w Anglii, która właśnie zaczyna się z nich wycofywać, dostrzegając wybitnie negatywne skutki.
Curtis Boyd: dokonałem 250 tys. aborcji. To była najwyższa radość w moim życiu
Słowa emerytowanego aborcjonisty Curtisa Boyda, które padły w trakcie prezentacji jego książki, mrożą krew w żyłach. Zabijanie dzieci to dla niego „absolutna radość”, a swoje rzemiosło po prostu „uwielbia”. Boyd porównał szczęście, jakiego doświadczał podczas zabijania nienarodzonych dzieci, do radości z rodzenia żywych dzieci i oddawania ich rodzinom.
„Złamanie Konstytucji”. Mocne stanowisko obrońców życia ws. projektu depenalizacji aborcji
Zarząd Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia podkreśla, że skierowanie do prac w komisji projektu Lewicy, dotyczącego depenalizacji aborcji, nie jest wyrazem poszanowania praw kobiet i szacunku dla ludzkiego życia; jest natomiast złamaniem konstytucji RP i czarnym dniem polskiej demokracji, w którym mniejszość narzuciła przekonania większości społeczeństwa.
