Znaleziono 4189 wyników
Powrót do zimnej wojny?
Jeżeli Rosji udałoby się pokonać Ukrainę, mamy wówczas otwartą ścieżkę do dalszych rosyjskich podbojów w naszej części Europy. Przekonaliśmy się też, że Chiny odeszły z pozycji neutralności. Widzimy jednak obudzenie się Zachodu i sporą jedność - podsumowuje pierwszy rok wojny politolog Marcin Zaborowski
Powrót do zimnej wojny?
Jeżeli Rosji udałoby się pokonać Ukrainę, mamy wówczas otwartą ścieżkę do dalszych rosyjskich podbojów w naszej części Europy. Przekonaliśmy się też, że Chiny odeszły z pozycji neutralności. Widzimy jednak obudzenie się Zachodu i sporą jedność - podsumowuje pierwszy rok wojny politolog Marcin Zaborowski
Polskie siostry stale pomagają w 150 miejscach na Ukrainie
Na Ukrainie polskie siostry stanowią 40 proc. wszystkich pracujących tam sióstr zakonnych. Na co dzień posługują w ponad 150 miejscach. „Mimo wojny, nie wyjechały, chcą być na miejscu i pracować tam, gdzie to jest najbardziej potrzebne” – powiedziała Family News Service s. Dolores Zok, przewodnicząca Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w przeddzień pierwszej rocznicy inwazji Rosji na Ukrainę.
Polskie siostry stale pomagają w 150 miejscach na Ukrainie
Na Ukrainie polskie siostry stanowią 40 proc. wszystkich pracujących tam sióstr zakonnych. Na co dzień posługują w ponad 150 miejscach. „Mimo wojny, nie wyjechały, chcą być na miejscu i pracować tam, gdzie to jest najbardziej potrzebne” – powiedziała Family News Service s. Dolores Zok, przewodnicząca Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w przeddzień pierwszej rocznicy inwazji Rosji na Ukrainę.
Siostra Renata Jurczak z Charkowa: Pan Bóg pokazał nam, że jest z nami
Nad miastem latały samoloty, wokół była panika, a my byłyśmy wraz z niemowlętami i dziećmi w domu i nie wiedziałyśmy, co robić – wspomina wydarzenia sprzed roku siostra Renata Jurczak kierująca Domem Samotnej Matki „Nadzieja” w Charkowie. Orionistka dodaje, że teraz jest już inaczej, choć jest to nadal życie pośród bombardowań i niepewności.
Siostra Renata Jurczak z Charkowa: Pan Bóg pokazał nam, że jest z nami
Nad miastem latały samoloty, wokół była panika, a my byłyśmy wraz z niemowlętami i dziećmi w domu i nie wiedziałyśmy, co robić – wspomina wydarzenia sprzed roku siostra Renata Jurczak kierująca Domem Samotnej Matki „Nadzieja” w Charkowie. Orionistka dodaje, że teraz jest już inaczej, choć jest to nadal życie pośród bombardowań i niepewności.
Rok wojny w Ukrainie: zabijane i straumatyzowane dzieci
Trwająca od roku zbrojna agresja Rosji na Ukrainę pochłonęła także wiele ofiar wśród dzieci i młodzieży. Rozmiary tych cierpień przedstawił opublikowany 21 lutego raport funduszu pomocy dzieciom „Save the Children”. Według niego, w wyniku działań wojennych każdego dnia zostało rannych lub zabitych średnio czworo dzieci i młodych ludzi.
