Wyszukano wyników: 3979
Widziałem cud Ojca Pio
„Powiedziałem do Ojca Pio: «To mój chory tata. Lekarze w szpitalu powiedzieli, że nie ma już dla niego żadnej nadziei». Ojciec Pio spojrzał na tatę. Po chwili lewą ręką chwycił go za klapę marynarki, a prawą zaczął uderzać go pięścią w klatkę piersiową” – wspomina o. Marciano Morra, kapucyn. 23 września Kościół wspomina wielkiego mistyka z Pietrelciny.
Zakończył się I Kongres ks. Popiełuszki. Bratanek: wujek fascynuje ludzi młodych
Ks. Jerzy jest przykładem i drogowskazem dla wielu ludzi. Mam kontakt z ludźmi młodymi, których on fascynuje. Poznają go i chcą naśladować. To jest niesamowite, że ks. Jerzy dalej działa. Po śmierci jest bardziej znany niż za życia. To jest ten fenomen, że on dalej jest wśród nas – mówi bratanek ks. Jerzego Popiełuszki, Marek Popiełuszko, pomysłodawca, fundator i prezes zarządu założonej w 2015 r. Fundacji im. Ks. Jerzego Popiełuszko „Dobro". 17 września na Jasnej Górze zakończył się dwudniowy I Kongres bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Zwycięstwo, które zatrzymało sowieckie hordy. Czego nas uczy rocznica Bitwy Warszawskiej?
Tegoroczne obchody Święta Wojska Polskiego, trzecie z rzędu w warunkach pełnoskalowego konfliktu zbrojnego za naszą wschodnią granicą, to dobra okazja do refleksji nad przebiegiem i rezultatami wojny polsko-bolszewickiej. Nasze zwycięstwo uratowało nie tylko niepodległy byt odradzającego się państwa polskiego, ale zatrzymało sowieckie hordy, których plan przewidywał „napojenie koni w Sekwanie”.
Patron Dnia: Święty Franciszek Ksawery, Apostoł Azji: „odkąd jestem tutaj, nie przestaję chrzcić dzieci”
To jeden z największych misjonarzy w dziejach Kościoła, apostoł Azji, pionier inkulturacji – pisze ks. Arkadiusz Nocoń o dzisiejszym patronie. 3 grudnia wspominamy św. Franciszka Ksawerego, jezuitę. Jego postać przypomina nam, że to od nas zależy, czy świat usłyszy o Chrystusie i przyjmie orędzie Dobrej Nowiny.
Zdumienie, które nazywa się Ewangelią
1 grudnia 2019 roku, a więc zaledwie cztery lata temu, papież Franciszek wydał list apostolski „Admirabile signum”, o którym dzisiaj prawie nikt nie pamięta. A wielka szkoda, bo bardzo to piękny i mądry dokument. Trzeba przyznać, że temat tego listu apostolskiego poniekąd zaskakuje: „o znaczeniu i wartości [betlejemskiego] żłóbka” – pisze felietonista Opoki, o. Jacek Salij OP.
Nowości w serwisie
- Czas wydać owoc
- Premier o zatrzymaniach ośmiu osób, które dopuściły się aktów dywersji: wszystkie ślady prowadzą na wschód
- Izrael: katolicka młodzież języka hebrajskiego i arabskiego na wspólnej modlitwie
- Biskupi krytykują Trumpa. Prezydent USA mocno wsparł biznes in vitro
- Poznaj swój kairos
- Co podarować miłośnikowi gadżetów na święta?
- Coraz łatwiej stać się ofiarą eutanazji. „Kryteria okazały się elastyczne”
- Zaufanie na kredyt. Historia kredytu frankowego
- Mniej obawiamy się emerytury, więcej z nas na nią odkłada
- Pew Research Center: Amerykanie dostrzegają pozytywny wpływ religii na życie społeczne
