Wyszukano wyników: 3899
Dotykanie ran. Św. Tomasz odkrył Boga współczującego i współcierpiącego
Niewiara Tomasza pomogła mi bardziej uwierzyć niż wiara pozostałych uczniów – napisał papież Grzegorz Wielki w homilii do fragmentu Ewangelii, opisującego spotkanie Jezusa z apostołami po zmartwychwstaniu (J 20,24-29). Dość paradoksalnie to brzmi. Ale ma sens. Siła wiary polega na dźwiganiu wątpliwości.
Rosyjski duchowny zwolennikiem święcenia „prawosławnej broni jądrowej”
Broń jądrowa ma ogromną siłę niszczycielską i w tym znaczenie można by sądzić, że święcenie tego, co sieje śmierć, jest nie do przyjęcia. Ale z drugiej strony jest to to broń powstrzymująca, aby ci, którzy ją mają, nie użyli jej przeciw nam, a zatem jest gwarantem pokoju – powiedział rosyjski kapłan ks. protojerej Konstantin Tatarincew.
Kard. Ouédraogo: miłosierdzie Boże jest szansą dla Afryki
Miłosierdzie Boże stanowi szansę dla Afryki. Bóg jest miłosierdziem, Bóg jest miłością. A my powinniśmy być odblaskiem tej miłości poprzez miłosierdzie przeżywane na co dzień, zarówno na płaszczyźnie duchowej, jak i społecznej – tłumaczy w rozmowie z KAI kard. Philippe Ouédraogo, arcybiskup Wagadugu w Burkina Faso, a zarazem przewodniczący Sympozjum Konferencji Episkopatów Afryki i Madagaskaru (SCEAM).
Pallotyńskie Centrum „Przyszłość dla Ukrainy” pokazuje, jak mądrze pomagać uchodźcom
Dla nas to nie tylko hasło, ale wezwanie do działania, konkretna misja. To, co wyróżnia nasze centrum, to to, że nie jest ono tylko noclegownią, ani hotelem, to miejsce aktywnej i integralnej pomocy – wskazuje ks. Krzysztof Marcyński SAC, dyrektor ds. spraw komunikacji i mediów Pallotyńskiego Centrum „Przyszłość dla Ukrainy” w Ołtarzewie k. Warszawy.
Aureola nad obciętą głową
Z odrętwienia wyrwał go męski śpiew, dziwnie kontrastujący z ponurym miejscem, w którym się znajdował. Chwiejnym krokiem podszedł do okna i uczepił się krat. U dołu, eskortowani przez strażników, ze świecami w rękach, szli na straszną śmierć kartuzi. Znał ich, spędził w ich klasztorze cztery lata. „Wielbi dusza moja Pana...” – pełna chwały pieśń obijała się echem o posępne mury londyńskiej Tower. Tomasz More zacisnął palce na żelaznych prętach. Wiedział: teraz kolej na niego.
Nowości w serwisie
- Chował tęczową flagę, teraz ją promował. Trzaskowski na paradzie równości mówił o „wartościach”
- Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje w sprawie lekcji religii. Prosi minister Nowacką o wyjaśnienie
- To wersja studyjna, a nie dokument KEP. Oświadczenie Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży
- 14 czerwca dotarł pierwszy transport polskich więźniów do Auschwitz. „Ich pamięć jest darem”
- 8-miesięczny Staś szuka „genetycznego bliźniaka”. Wolontariusze będą szukać dawców szpiku pod kościołami
- Promocja grzechu w miesiącu Najświętszego Serca Jezusa. Wielka Brytania odcina się od chrześcijańskich korzeni
- Iran: przedstawiciele armii zapowiadają dalsze ataki na Izrael, a także na bazy USA
- O. Kazimierz Malinowski: Harmęże będą miejscem spotkania i modlitwy potomków polskich ofiar Auschwitz
- Tusk: konfrontacja między Izraelem a Iranem może zdestabilizować cały świat
- Papież Leon XIV modli się za ofiary katastrofy samolotu w Indiach
