Wyszukano wyników: 680
Aureola nad obciętą głową
Z odrętwienia wyrwał go męski śpiew, dziwnie kontrastujący z ponurym miejscem, w którym się znajdował. Chwiejnym krokiem podszedł do okna i uczepił się krat. U dołu, eskortowani przez strażników, ze świecami w rękach, szli na straszną śmierć kartuzi. Znał ich, spędził w ich klasztorze cztery lata. „Wielbi dusza moja Pana...” – pełna chwały pieśń obijała się echem o posępne mury londyńskiej Tower. Tomasz More zacisnął palce na żelaznych prętach. Wiedział: teraz kolej na niego.
Nowości w serwisie
- Małopolskie: sześcioro dzieci rannych po wybuchu w remizie
- Kim są kardynałowie, którzy wybiorą papieża?
- Start misji Ax-4 z polskim astronautą – 29 maja
- Zełenski: Rosja „przygotowuje coś” na Białorusi latem, pod przykrywką ćwiczeń wojskowych
- Kraków: prokuratura wszczęła śledztwo ws. zabójstwa lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim
- Andrzej Duda na Szczycie Inicjatywy Trójmorza: do historii przechodzi świat jaki znamy
- Sekrety konklawe. Co dzieje się teraz w Kościele?
- Rozeznawanie Franciszka. Jaki jest duchowy spadek po zmarłym papieżu?
- Rośnie zagrożenie dla młodych. Zwiększona sprzedaż piwa bezalkoholowego
- Ruszył konkurs „Aktywna Parafia 2025”. Zgłoś swojego faworyta i pokaż, że Kościół żyje!
