Znaleziono 3357 wyników
„Cudowny Medalik to swoisty egzorcyzm. Odgania złego ducha” – wyjaśnia naczelny „Rycerza Niepokalanej”
„Każdy człowiek powinien nosić Cudowny Medalik – po pierwsze sama Matka Boża o to prosiła. Po drugie – z noszeniem medalika związana jest obietnica wielkich łask” – mówi Opoce o. Krzysztof Maria Flis OFMCov, redaktor naczelny „Rycerza Niepokalanej”. 27 listopada 1830 roku Matka Boża objawiła się Katarzynie Labouré i powierzyła jej misję rozpowszechniania Cudownego Medalika.
Św. Katarzyna – patronka trzeźwego myślenia i czystego ducha
Nie może być zdrowych uczuć, gdy zaniecha się rzetelnego sądu, trzeźwego myślenia. Zbyt wielu katolików usiłuje zastąpić sprawdzone argumenty subiektywnymi przeżyciami. Nie tędy droga. Bierzmy przykład ze św. Katarzyny Aleksandryjskiej, która potrafiła obronić swą wiarę wobec stu pięćdziesięciu najlepszych świeckich filozofów tamtych czasów, wskazuje ks. Jarosław Tomaszewski w dzisiejszym komentarzu liturgicznym.
Lepiej umrzeć, niż zgrzeszyć. Wspominamy słowacką Karolinę Kózkównę
Jest nazywana słowacką Marią Goretti, ale jeszcze bardziej trafne byłoby porównanie do Karoliny Kózkówny. Tak jak polska męczennica, Anna Kolesárová zginęła w obronie czystości w wieku 16 lat, napadnięta przez żołnierza, którego nazwiska nigdy nie ustalono. Na grobie słowackiej błogosławionej napisano słowa św. Dominika Savio: raczej śmierć, niż grzech. Słowacy wspominają bł. Annę 22 listopada.
Potrzebna jak nigdy. Wspominamy bł. Karolinę Kózkównę
Miała 16 lat, kiedy została uprowadzona przez carskiego żołnierza. Obroniła swoją godność kosztem życia. Kiedy przygotowywano jej beatyfikację (odbyła się w 1987 r.), Służba Bezpieczeństwa była przerażona, że papież zrobi z młodej męczennicy symbol walki ze wschodnim najeźdźcą. Wstawiennictwo Karoliny jest dziś bardzo potrzebne.
Ponad 200 ofiar powodzi w Hiszpanii. Wśród „aniołów błota” są księża i zakonnice
Łopata i kalosze to wyposażenie tysięcy wolontariuszy próbujących usuwać skutki tragicznej powodzi, która nawiedziła region Walencji. Są wśród nich księża, zakonnice oraz młodzież. Bilans powodzi wciąż nie jest w pełni oszacowany. Mówi się o 213 ofiarach śmiertelnych, nawet 2,5 tys. zaginionych, 120 tys. ludzi musiało opuścić swe domy.
