Papież: Bóg Ojciec nie chce wzbudzać w człowieku lęku

Ojciec Święty wygłosił kolejną katechezę o modlitwie. Mówił o relacji z Bogiem w oparciu o fragment Psalmu 63 oraz Ewangelii wg św. Jana.

Fragment Psalmu 63 odczytany podczas dzisiejszej audiencji:

2 Boże, Ty Boże mój, Ciebie szukam;
Ciebie pragnie moja dusza,
za Tobą tęskni moje ciało,
jak ziemia zeschła, spragniona, bez wody.
3 W świątyni tak się wpatruję w Ciebie,
bym ujrzał Twoją potęgę i chwałę.
4 Skoro łaska Twoja lepsza jest od życia,
moje wargi będą Cię sławić.
5 Tak błogosławię Cię w moim życiu:
wzniosę ręce w imię Twoje.
9 do Ciebie lgnie moja dusza,
prawica Twoja mnie wspiera.

Po odczytaniu słowa Bożego w różnych językach, Ojciec Święty powiedział, że modlitwa jest cechą wszyscy ludzi. Przenika ona intelekt i ciało. Jest impulsem, pochodzącym z Bożego Objawienia. Franciszek wskazał, że Bóg Ojciec nie chce wzbudzać lęku. Chrześcijaństwo wykluczyło zatem wszelkie relacje feudalne. Przedstawia ono w zamian relacje komunii. W tym miejscu odwołał się do Ewangelii wg św. Jana. Wskazał, że modlitwa to rozmowa z Bogiem Ojcem o wszystkim, co dotyczy naszego życia. On nas kocha, nawet jeżeli Jego miłość do nas prowadzi Jego Syna na Kalwarię. Papież postawił pytanie: czy Ty Boże znasz tylko miłość? Odpowiedzi na nie powinniśmy poszukiwać w kontemplacji.

Następnie Franciszek pozdrowił serdecznie wszystkich Polaków. Przypomniał, że dziś obchodzimy wspomnienie MB Fatimskiej. Powracamy w ten sposób do jej objawień, orędzia oraz przypominamy sobie zamach na Jana Pawła II, który w ocaleniu widział opiekę Dziewicy. Papież polecił, abyśmy modlili się o pokój dla świata, powstrzymanie pandemii, ducha pokuty i nasze nawrócenie. Na zakończenie Ojciec Święty odniósł się do 100. rocznicy urodzin Jana Pawła II. Zapowiedział, ze w poniedziałek odprawi Mszę świętą przy jego ołtrarzu. Zachęcił, abyśmy dziękowali Bogu za tego Biskupa Rzymu, który prowadził Kościół.

Opoka

« 1 »

reklama

reklama

reklama