Sylwia Palka odkrywa tajemnice charyzmatyków!

- Życie się toczy, więc i Duch Święty działa. Duch Święty nie lubi się powtarzać, kocha różnorodność i bogactwo, to jest zupełnie nieprzewidywalna rzeczywistość - mówiła autorka książki "Co Duch Święty mówi do Kościoła w Polsce".

Pytana, czy charyzmatycy, z którymi przeprowadzała wywiady, potwierdzają mesjanizm Narodu polskiego i polskiego kościoła, mówiła:

- Może nie do końca mesjanizm, ale podkreślają, że jesteśmy narodem w pewnym sensie wybranym przez Jezusa. Mówię, że nie mesjanizm, bo tak jak współczesna Europa dziś od Boga się oddalamy, nie jesteśmy do końca stabilni w swoich wyborach, natomiast faktycznie mamy mocne korzenie, jest to dobry moment, żeby jeszcze ewangelizować - zaznaczyła.

Dziennikarka odniosła się również do stygmatyczki Myrny Nazzour i charyzmatyka Marcina Zielińskiego:

- Myrna Nazzour wprost odpowiada na pytania, że jest tutaj, bo ją zapraszamy. Ona odczytuje to zaproszenie do Polski jako znak Ducha Świętego, że skoro ją zapraszają, to jest powód, żeby u nas głosić. Powiedziała, że nie jesteśmy do końca w stanie im pomóc, mimo ich trudnej sytuacji w Syrii, ona się bardziej niepokoi o nasz Kościół, który mimo wszystko z każdym rokiem jak przyjeżdża obserwuje, że ten kryzys się powiększa - podkreślała Palka.

- Marcin jest liderem wspólnoty. Czuwa nad nim kapłan, biskupi. To, co robi, tą drogę, że będzie głosił do narodów odkryła przed nim Maria Vadia, kolejna charyzmatyczka, dość popularna, myślę, że jest to takie zakorzenienie w historii ruchu charyzmatycznego - dodawała.

Jej zdaniem, "Marcin dosłownie traktuje Słowa Jezusa, który mówi, że będziemy czynili większe rzeczy, niż On dokonał. On nie widzi przeszkód, żeby to nie mogło następować. Jedyna przeszkoda, która sprawia, że ktoś nie zostaje uzdrowiony jest w nas, w osobach, które się modlą, że nasza wiara jest za słaba."

Salve TV, Chrześcijańska Telewizja Internetowa Diecezji Warszawsko-Praskiej