Z modlitwą za misjonarzy, o umiłowanie Słowa Bożego, wierność Matce Bożej i złożonym ślubom, o odnowę życia i nowy zapał ewangelizacyjny na Jasną Górę przybyły tysiące pieszych pielgrzymów.
Dziś po raz pierwszy w tym roku mamy tzw. pielgrzymkowy szczyt. Na święto Matki Bożej Szkaplerznej dotarły grupy m.in. z archidiecezji przemyskiej i poznańskiej, z Piotrkowa Trybunalskiego, Gorzkowic czy Rozprzy.
„Tworzymy żywą koronę Maryi” – deklarowali pątnicy i podkreślali, że jubileusz 300-lecia koronacji jasnogórskiego Obrazu jest okazją do szczególnego błagania za Polskę.
„Chciałam przyjść do mojej mamy, która jest w niebie, a niosę tę biało-czerwoną flagę, żeby zaznaczyć, że jesteśmy Polakami i że przychodzimy tutaj na Jasną Górę, żeby zobaczyć naszą Matkę – mówili pielgrzymi. – Po wielu latach wróciłam do kraju i to było takie moje po prostu podziękowanie Matce Bożej. Bez Matki Najświętszej nie może w dzisiejszych czasach naród żyć ”.
„Matka Boża jest dla nas bardzo ważnym przykładem ewangelizacji – przypomniał wieloletni pielgrzym jasnogórski, abp Adam Szal z Przemyśla. – Zastanawialiśmy się nad naszą odpowiedzialnością za ewangelizację parafii, a w drugiej części pielgrzymki podejmowaliśmy refleksję nad odpowiedzialnością pątników za misje. Ta odpowiedzialność jest bardzo ważna. Nasze wsparcie będzie polegało nie tylko na modlitwie, ale także na wsparciu materialnym” – dodał przemyski metropolita.
W drodze każdy z pątników modlił się za konkretnego misjonarza, losując jego imię i nazwisko. Z racji jubileuszu nie zabrakło selfie dla Maryi i składania duchowych darów.
I.Tyras, Radio Jasna Góra/ rv