Seks, alkohol i sierpień

O tym jak wyglądają współczesne uzależnienia, w Temacie Dnia Salve TV, mówiła Magdalena Smaś – Myszczyszyn, terapeutka, kierownik studiów w Szkole Wyższej Przymierza Rodzin im. Błogosławionego Edmunda Bojanowskiego.

Gościem Tematu Dnia była Magdalena Smaś – Myszczyszyn, specjalistka terapii uzależnień, kierownik studiów w Szkoły Wyższej Przymierza Rodzin im. Błogosławionego Edmunda Bojanowskiego, terapeutka uzależnień w diecezji zielonogórsko – gorzowskiej, która w rozmowie z Piotrem Otrębskim odniosła się do tego, jak wyglądają współczesne uzależnienia.

- Jest wiele osób uzależnionych od alkoholu, które próbują sobie udowodnić, że mają kontrolę nad swoim piciem i właśnie w sierpniu nie pije, natomiast generalnie osoby uzależnione nie kontrolują ilości spożywanego alkoholu. Alkoholizm jest chorobą – mówiła Magdalena Smaś – Myszczyszyn.

- Każdy z nas może mieć taki moment w swoim życiu, w którym straci kontrolę nad ilością wypijanego alkoholu, a dodatkowo jeszcze do tego dochodzą problemy osobowościowe, nasz układ nerwowy, sposób naszego funkcjonowania, style radzenia sobie ze stresem, to możemy mieć podatność na uzależnienie – dodawała.

Według niej, „cuda się zdarzają, tylko że trzeźwienie nie oznacza tylko i wyłącznie niepicia alkoholu. To głębszy proces. Jeśli ktoś przestaje samoistnie przestać pić alkohol, to nie znaczy, że trzeźwieje”. 

Pytana o to, kiedy powinna zapalić się lampka alarmowa, mówiła:

-Wtedy, kiedy picie staje się sposobem na odreagowywanie stresów. Wtedy kiedy picie zaczyna być albo codziennością, albo wtedy, kiedy upija się tylko w weekendy – podkreślała terapeutka.

Pytanie po co ktoś pije codziennie jedno piwo? - zastanawiała się.

Magdalena Smaś – Myszczyszyn odniosła się do tego, czy można samemu poradzić sobie z alkoholizmem:

- Działa mnóstwo mechanizmów obronnych, które pozwalają nam zachować dobry obraz samego siebie. Osoby uzależnione również chcą mieć taki obraz siebie samego i mówią, że nie są uzależnione (…) Można uzależnić się od każdego rodzaju alkoholu i upijać się samym piwem – mówiła.

Specjalistka terapii uzależnień podkreśliła również fakt coraz powszechniejszego problemu, jakim jest hazard i uzależnienie od seksu:

- W momencie nieograniczonego dostępu do internetu, uzależnienie od seksu stało się bardzo poważnym problemem. Mamy bardzo dużą grupę osób uzależnionych od seksu i to głównie od oglądania pornografii i od masturbacji – zaznaczyła.

- Najstarszy pacjent, którego diagnozowałam miał 76 lat. Zgłaszają się osoby mniej więcej około 18-19 roku życia – mówiła.


Gość Tematu Dnia wyjaśniała także, ilu jest księży uzależnionych od seksu:

- Nie wiem, ilu jest w Polsce, ale do mnie trafia rocznie kilkunastu. Głównie to uzależnienie od pornografii i masturbacji. Zdarzyło mi się dwóch księży, którzy mieli kontakty z prostytutkami. (…) Myślę, że to marginalna ilość kapłanów – stwierdziła.

- Od 3 do 6 procent populacji, mówimy o mężczyznach, ma problem z hiperseksualnością. To jest podobnie jak z innymi uzależnieniami. Nikt jeszcze nie zbadał uzależnień wśród kobiet – dodawała.

Z apelem o podjęcie dobrowolnej abstynencji w sierpniu – miesiącu pielgrzymek, ważnych uroczystości maryjnych i patriotycznych – zwrócił się do Polaków przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości.

"Apel o dar abstynencji kierujemy w sposób szczególny do małżonków i rodziców. Wspieranie współmałżonka oraz wychowanie dzieci dokonuje się najbardziej poprzez świadectwo życia i osobisty przykład; Tysiące Polaków i ich rodzin cierpi przez alkohol; W Polsce wciąż wzrasta jego spożycie" – podkreślił przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości bp Tadeusz Bronakowski.


Salve TV to Chrześcijańska Telewizja Internetowa Diecezji Warszawsko-Praskiej.


Źródło: Karolina Zaremba , Redakcja Salve TV 

Facebook/Salve TV

« 1 »

reklama

reklama

reklama