Pod hasłem „Matka na mojej drodze do trzeźwości” na Jasnej Górze rozpoczęły się 31. Spotkania AA.
Z całego kraju przybywają tysiące osób borykający się z różnymi uzależnieniami lub zmagający się o trzeźwość innych. Na program dwudniowego spotkania składają się przede wszystkim mitingi i wspólna modlitwa.
Anonimowi Alkoholicy są wspólnotą mężczyzn i kobiet, którzy dzielą się nawzajem swoim doświadczeniem, siłą i nadzieją, aby rozwiązać swój wspólny problem i pomagać innym w wyzdrowieniu z alkoholizmu. Podstawą filozofii AA jest Dwanaście Kroków AA.
Pani Ania nie pije już prawie od 25 lat. - W liczeniu jestem skrupulatna, 19 sierpnia minie 25 lat, ćwierć wieku. To dużo i mało, bo odległość kieliszka nie zmieniła się wcale - wyznaje i podkreśla, że jej droga była bardzo trudna.
- Byłam osamotniona, ale 25 lat temu koleżanka powiedziała mi, że dam sobie radę, ona we mnie uwierzyła, poszłam na grupę wsparcia, poszłam na mityng i wiem, że grupa AA daje mi siłę do zastanawiania się nad moim życiem - powiedziała. Dodała, że „choć ciągle walczy o trzeźwość, to warto podjąć tę drogę, bo życie staje się zupełnie inne, szczęśliwe, lepsze”.
Marta, żona alkoholika podkreśla, że osoby współuzależnione tak samo potrzebują pomocy, jak i ci, którzy trwają w nałogu. - Osoby współuzależnione bardzo potrzebują wsparcia i potrzebują dużo pracy nad sobą. Osoby, które żyją z uzależnionymi muszą zacząć pracę od siebie, tego nie da się zrobić odwrotnie, bo to się nie uda. Nie da się tak zrobić, żeby ta osoba przestała pić a ja nic ze sobą nie będę robić. Najpierw ja muszę dbać o swoją trzeźwość, muszę leczyć swoje współuzależnienie. To tak samo jak mój mąż, który pracuje nad swoją trzeźwością – powiedziała p. Marta.
Spotkania AA potrwają na Jasnej Górze do jutra. Niemal przez całą noc odbywać się będą mitingi otwarte dla anonimowych alkoholików, osób współuzależnionych i dorosłych dzieci alkoholików. Do godz. 22.00 trwać będą spotkania dla anonimowych narkomanów i hazardzistów. Nowością są w tym roku mitingi dla: przemocowców i dłużników.
Dziś Msza św. na szczycie Jasnej Góry odprawiona zostanie o godz.19.30. Jutro zawierzenie w Kaplicy Matki Bożej odbędzie się o godz. 13.30.
Wspólnota Anonimowych Alkoholików działa w ponad 150 krajach, gdzie jest prawie 120 tys. grup. Nie prowadzi oficjalnych statystyk, ale ocenia się, że w mityngach grup AA spotyka się ponad trzy miliony alkoholików. W Polsce istnieje 2 tys.300 grup.
Miejscem założenia AA były Stany Zjednoczone a ich inicjatorem makler giełdowy Bill W. (William Griffith Wilson). Drugim współzałożycielem był dr Bob (Robert Holbrook Smith). Jego pierwszy dzień nieprzerwanej trzeźwości 10 czerwca 1935 uważa się za symboliczną datę narodzin ruchu. Swoje korzenie organizacyjne ruch miał w Grupach Oksfordzkich. Po odłączeniu się od nich ok. 1938r., gdy spotykały się już 3 grupy, ich uczestnicy zdecydowali się spisać swoje doświadczenia. W 1939 roku ukazała się książka "Anonimowi Alkoholicy" i od jej tytułu wziął swoją nazwę cały ruch.
Pierwsze informacje do Polski dotarły ok. 1957r. W poznańskim czasopiśmie „Zdrowie i Trzeźwość” socjolog dr. Zbigniew Wierzbicki opublikował 12 Tradycji. Cenzura zatrzymała 12 Kroków ze względu na odwołanie się do Boga w trzech miejscach.
Początki ruchu też wiążą się z Poznaniem. Pod koniec lat 60-ych psycholog mgr Maria Grabowska zaczęła prowadzić zajęcia grupowe oparte na założeniach programu 12 Kroków. Grupa ta zaczęła samodzielnie funkcjonować na jesieni 1974 roku, a później przyjęła nazwę "Eleusis", i tę datę uznają polscy AA za swój początek.
Jedynym warunkiem uczestnictwa we wspólnocie jest chęć zaprzestania picia. Nie ma w AA żadnych składek ani opłat.
Wspólnota AA nie jest związana z żadną sektą, wyznaniem, działalnością polityczną, organizacją lub instytucją, nie angażuje się w żadne publiczne polemiki, nie popiera ani nie zwalcza żadnych poglądów. Jej podstawowym celem jest trwać w trzeźwości i pomagać innym alkoholikom w jej osiągnięciu.
Anonimowi Alkoholicy uważają, że alkoholizm nie jest przejawem upadku moralnego, lecz chorobą; chorobą postępującą, która zaostrza się, im dłużej się pije; nieuleczalną chorobą o trojakim charakterze: fizycznym, umysłowym i duchowym, która może być powstrzymana dzięki stosowaniu programu AA.
Ostatnie badania (przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie) wykazują, że alkoholik, który ma za sobą mniej niż rok trzeźwości w AA, ma ponad 40% szans na zachowanie jej przez następny rok; mający od jednego do pięciu lat trzeźwości - 86% szans, a ponad pięć lat - 92% szans.
W Jasnogórskich Spotkaniach AA zwykle bierze udział ok. 20-30 tys. osób.
it / Częstochowa