Prawo do życia nie jest tylko kwestią światopoglądu, nie jest tylko prawem religijnym, ale jest prawem człowieka. Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości! - wołał Papież Polak w 1997 roku w Kaliszu. Czy dziś jeszcze słyszymy ten krzyk?
Z ogromnym bólem obserwujemy, jak w naszym kraju prawo do życia wciąż jest łamane. Dziś wielka szansa, aby to zmienić! To dziś Trybunał Konstytucyjny zadecyduje, czy można zabijać chore dzieci nienarodzone, czy nie. Środowiska pro-life cały czas wznoszą modlitwę za wstawiennictwem św. Jana Pawła II, którego liturgiczne wspomnienie przypada właśnie w ten czwartek. Od 13 października trwała Nowenna Życia, którą zakończyło całodobowe czuwanie z 21 na 22 października w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie. Można powiedzieć, że osoba św. Jana Pawła II cały czas towarzyszy tej sprawie.
W 1991 roku Jan Paweł II wygłosił do Polaków dziesięć fundamentalnych homilii o Dekalogu. Było to w takim momencie historii Polski, że zachłyśnięci wolnością, nie słuchaliśmy zbytnio trudnych słów naszego rodaka. Słowa o Dekalogu wydają się być do dziś nieodrobioną lekcją. Czas ją odrobić. „Trzeba dojrzałej wolności. Tylko na takiej może się opierać społeczeństwo, naród, wszystkie dziedziny jego życia, ale nie można stwarzać fikcji wolności, która rzekomo człowieka wyzwala, a właściwie go zniewala i znieprawia. Z tego trzeba zrobić rachunek sumienia" - mówił wówczas papież. Położył mocny nacisk na przykazanie "Nie zabijaj" i ochronę życia, podkreślając, że te sprawy nie mogą go nie obchodzić. „Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie odbudowywać! Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć!” - wołał. I wciąż woła do nas wszystkich. Czy dziś słyszymy ten głos?
Papież Polak jasno i wyraźnie podkreślał, jak wielką wartość ma ludzkie życie, każde ludzkie życie. „Żadna okoliczność, żaden cel, żadne prawo na świecie nigdy nie będą mogły uczynić godziwym aktu, który sam w sobie jest niegodziwy, ponieważ sprzeciwia się Prawu Bożemu, zapisanemu w sercu każdego człowieka” - pisał w encyklice Evangelium vitae. Z nieustępliwością głosił światu, że godność osoby może być obroniona wówczas, kiedy jest ona uważana za nienaruszalną od poczęcia do naturalnej śmierci. Niejednokrotnie podkreślał, że prawo do życia jest tak często łamane i mocno się temu przeciwstawiał. W Evangelium vitae prosił, aby nie zabijano najsłabszych i najbardziej niewinnych. Podejmując w encyklice temat aborcji, nazwał ją jasno świadomym i bezpośrednim, a więc zamierzonym jako cel czy jako środek, zabójstwem istoty ludzkiej w początkowym stadium jej życia, obejmującym czas między momentem poczęcia a narodzeniem dziecka. To był ogromnie ważny dla niego temat w całym nauczaniu. „Troska o dziecko jest pierwszym i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do człowieka” - to jedno z najsłynniejszych zdań św. Jana Pawła II. W Polsce niejednokrotnie cytowane. Czy dziś przełoży się na coś więcej, niż cytowanie na obrazkach?
Środowiska pro-life modlą się także za sędziów Trybunału Konstytucyjnego, aby podjął decyzję zgodnie z sumieniem. Co o sumieniu mówił dzisiejszy patron? Co znaczyło dla niego kierowanie się sumieniem? „To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. Wypracowuję w sobie dobro, a ze zła staram się poprawiać, przezwyciężając je w sobie. To taka bardzo podstawowa sprawa, której nigdy nie można pomniejszać, zepchnąć na dalszy plan. Nie. Nie! Ona jest wszędzie i zawsze pierwszoplanowa” - mówił Papież Polak podczas rozważania jasnogórskiego. Tak, ta postawa powinna zawsze i wszędzie pierwszoplanowa.
Święty Janie Pawle II, ty, który jesteś obrońcą nienarodzonych dzieci, wstaw się za nimi. Amen.