Bydgoski teatr wykorzystał zbrodnię katyńską do promocji LGBT

W zapowiedzi przedstawienia poinformowano, że jedną z poruszonych w sztuce kwestii będzie „Czy w Katyniu zginęli wyłącznie heteroseksualni mężczyźni?”.

„Twórcy nie uszanowali tragedii mordu na polskich oficerach w Katyniu, która powinna być jak wartość łącząca wszystkich Polaków – bez względu na poglądy, sympatie polityczne, wyznanie – a tym bardziej orientację seksualną. Ludobójstwo na Narodzie Polskim zostało, bez skrupułów, wykorzystane do promocji lewicowych postulatów LGBT” – podaje portal.

Głos zabrał także Jarosław Jakubowski, poeta, prozaik, dramatopisarz i krytyk literacki. Zaznaczył, że chociaż spektakl jest wizualnie atrakcyjny i sprawnie wyreżyserowany, to opiera się na „nieprawdziwym założeniu, że prawda o Katyniu została zawłaszczona przez narodową prawicę i należy tę prawdę «odzyskać» poprzez ukazanie zbrodni katyńskiej w perspektywie gender”.

„No nie, nie została zawłaszczona i nie ma potrzeby niczego odzyskiwać. Każdy obeznany z tematem człowiek wie, że to ludobójstwo skierowane było przeciwko Polakom jako takim, a nie określonym orientacjom seksualnym czy innym. Dopisywanie do Katynia problematyki wykluczenia kobiet i homoseksualistów, nawet w kontekście Józefa Czapskiego jest ideologiczną fastrygą” – powiedział.

Źródło: Bydgoszcz.tvp.pl