Jak poinformował pion śledczy IPN, były funkcjonariusz wywiadu PRL i UOP Witold Z. przetrzymywał nielegalnie dokumenty z informacjami o kilkuset agentach m.in. Gestapo i Abwehry, a także materiały dotyczące działań SB podczas stanu wojennego.
W nielegalnym archiwum odnaleziono wykaz funkcjonariuszy kadrowych Gestapo, Abwehry i niemieckiej policji na Śląsku z czasów wojny, ale przede wszystkim dane osobowe kilkuset osób, które w tym czasie były niemieckimi agentami w regionie.
Wśród znalezisk są m.in. nieznane szyfrogramy dotyczące pacyfikacji kopalni Wujek, ale także szczegółowe informacje dotyczące działających w służbie bezpieczeństwa specgrup do zwalczania opozycji, Kościoła i związków wyznaniowych.
Ponadto prokuratorzy IPN zabezpieczyli 89 fotografii, które wykonano na moście Glienicke w Berlinie. W latach zimnej wojny most ten – łączący Berlin Zachodni z NRD – był wykorzystywany do wymiany szpiegów. Fotografie te dokumentują m.in. ostatnią taką wymianę z 11 lutego 1986 r.
Witold Z. w czasach PRL był funkcjonariuszem SB Departamentu I MSW. Pracował na kierunku niemieckim. Po przemianach demokratycznych przeszedł pozytywną weryfikację i trafił na eksponowane stanowisko w Urzędzie Ochrony Państwa – był wiceszefem delegatury UOP w Katowicach.
Dokumenty, które jesienią ubiegłego roku prokuratorzy IPN i i funkcjonariusze ABW zabezpieczyli w domu byłego esbeka, na mocy ustawy podlegają przekazaniu do IPN-u. Za nielegalne przechowywanie takich dokumentów grozi kara do 8 lat więzieniaWitoldowi Z. grozi za to kara do 8 lat więzienia. . Pełen dostęp do dokumentów będzie możliwy po zakończeniu śledztwa i przekazaniu materiałów do Archiwum IPN.
Źródło: RMF / DoRzeczy.pl / PAP