„Każdy z was znajduje też w życiu jakieś swoje „Westerplatte”. Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można zdezerterować” – te słowa św. Jana Pawła II brzmią dziś wyjątkowo mocno.
Westerplatte, położone w północno-wschodniej części Gdańska, stało się symbolem wybuchu II wojny światowej. W dniach 1–7 września 1939 miała miejsce obrona półwyspu pod dowództwem majora Henryka Sucharskiego. Podczas tych walk garnizon walczył samotnie, ze szlachetnym uporem, w okrążeniu wobec przeważających sił wroga. Choć walka była nierówna, była walką bohaterską w obronie umiłowanej Ojczyzny.
Dziś wyjątkowo brzmią słowa św. Jana Pawła, które wypowiedział podczas spotkania z młodzieżą przy pomniku Westerplatte w 1987 roku. Przypominamy je bez dalszego komentarza. Niech wybrzmią w każdym tak, jak mają wybrzmieć:
„Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje „Westerplatte”. Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można „zdezerterować”.
Wreszcie - jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba „utrzymać” i „obronić”, tak jak to Westerplatte, w sobie i wokół siebie. Tak, obronić - dla siebie i dla innych”.