Platforma Obywatelska chce liberalizacji prawa aborcyjnego

Stanowisko partii ws. aborcji zostało zaprezentowane podczas konferencji prasowej 18 lutego.

„W szczególnie trudnych sytuacjach osobistych, po spełnieniu określonych warunków, takich jak konsultacja z psychologiem i z lekarzem, to kobieta powinna podjąć tę osobistą decyzję, a prawo musi jej to umożliwić" – poinformowała posłanka PO Izabela Leszczyna. Aborcja miałaby być możliwa do 12 tygodnia ciąży.

„PiS rękami tak zwanego Trybunału Konstytucyjnego zniszczył obowiązujący przez wiele lat kompromis aborcyjny. Kompromis, który nie był idealny, ale który dawał podstawowe poczucie bezpieczeństwa. PiS niszcząc ten obowiązujący przez wiele lat kompromis, zmusił jednocześnie Polki do heroizmu” – mówiła podczas konferencji prasowej posłanka PO Agnieszka Pomaska.

Małgorzata Kidawa-Błońska, która kierowała zespołem przygotowującym nowe stanowisko partii w sprawie aborcji, poinformowała, że PO będzie dążyć do tego, by nadal obowiązywały trzy przesłanki, które do niedawna obowiązywały w ramach kompromisu aborcyjnego. Oprócz tego w „wyjątkowych sytuacjach”, po spełnieniu warunków, takich jak rozmowa z lekarzem i psychologiem, aborcja miałaby być możliwa do 12 tygodnia ciąży.

„Jesteśmy zdania, że kobieta musi czuć się bezpiecznie, a państwo powinno zagwarantować kompleksową opiekę, by mogła świadomie i bezpiecznie podejmować decyzje o swojej przyszłości – w tym o macierzyństwie” – mówił szef PO Borys Budka. Podkreślał, że „PO jest i będzie zawsze partią szeroką”, a w głosowaniach w sprawach światopoglądowych nie będzie obowiązywała dyscyplina partyjna.

Podczas konferencji prasowej zaprezentowano także „pakiet praw kobiet”, który miałby obejmować dostęp do „antykoncepcji awaryjnej”, procedury in vitro, badań prenatalnych, a także wsparcie dla rodzin dzieci z niepełnosprawnościami.