„Lekarze proponowali nam in vitro, ale wiedzieliśmy, że życie za życie to nie jest rozwiązanie... Na rodzicielstwo zastępcze otworzyła nas modlitwa Duchowej Adopcji” – mówią w rozmowie z Opoką Angelika i Michał Steciakowie, szczęśliwi rodzice dwójki adopcyjnych dzieci.
Był Adwent, czas oczekiwania, kiedy Angelika i Michał Steciakowie ze świętokrzyskich Rembieszyc ukończyli kurs adopcyjny. „Dźwigaliśmy krzyż niepłodności, ale w tym czasie pomału otwieraliśmy się na adopcję” – mówią państwo Steciakowie, rodzice dwójki adoptowanych maluchów: 3-letniej Marysi i 4-letniego Piotrusia.
Telefon z ośrodka adopcyjnego zadzwonił niespodziewanie w Walentynki kolejnego roku. W słuchawce brzmiał kobiecy głos: „Zanim odłożycie słuchawkę, wysłuchajcie historii Piotrusia…. Dziecko ma Zespół Downa. Jego mama, dodając go do adopcji, powiedziała, że gdyby wiedziała wcześniej o wadach genetycznych, dokonałaby aborcji”. Ze smutkiem dodała, że rodziny, z którymi kontaktował się wcześniej ośrodek adopcyjny, kiedy dowiedziały się, że Piotruś ma wady genetyczne, nie chciały nawet słyszeć jego historii.
„Lekarze proponowali nam in-vitro, ale my wiedzieliśmy, że życie za życie to nie jest rozwiązanie... Są dzieci, które czekają na naszą miłość, a które już się urodziły. Każde dziecko zasługuje na miłość, a rodzicielstwo adopcyjne to potwierdza. Dziecko zawsze jest darem, a otwarcie sie na nie to sprawdzian naszej miłości, w której kochamy bezinteresownie, kochamy bez oczekiwań. Teraz wiemy, jak bardzo dzięki adopcji jesteśmy szczęśliwi, jak bardzo spełnieni” – wyjaśniają w rozmowie z Opoką.
Małżonkowie przyznają, że taką otwartą postawę zawdzięczają…. Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego Zagrożonego Zagładą, którą od kilku lat wraz z mężem podejmują. „Początkowo była to tylko modlitwa, ale szybko okazało się, że naszym pragnieniem jest także włączenie się obronę życia. Wraz z mężem, we współpracy z Archiopactwem Cystersów w Domu Kultury w Jędrzejowie, zorganizowaliśmy Dzień Świętości Życia. Była tam wystawa dzieci z niepełnosprawnościami przygotowana przez Fundację Małych Stópek. Uświadomiliśmy sobie wówczas, jak ważna jest modlitwa za życie dzieci, których rodzice nie chcą, by przyszły na świat” – mówi Angelika Steciak.
„Razem z mężem podjęliśmy 9-miesięczną modlitwę, za dziecko, które zagrożone jest aborcją. Okazało się, że Piotruś w tym czasie przyszedł na świat, ocalał, choć urodził się 15 października – w Międzynarodowy Dzień Dziecka Utraconego” – mówią w rozmowie z Opoką adopcyjni rodzice.
W kolejnym Adwencie państwo Steciakowie odstali wiadomość z ośrodka adopcyjnego, że do ich rodziny dołączy Marysia. „Adwent w naszej rodzinie nigdy nie był spokojny…zawsze do czegoś nas przygotowywał. Bóg pokazuje, że oczekiwanie wpisane jest w nasze życie. Oczekiwanie łączy się głęboko z miłością, to wyraz naszej cierpliwości, akceptacji. Podobnie jest w rodzicielstwie, rodzice czekają na pierwszy krok, pierwsze słowo, całe życie na coś czekamy” – mówi pani Angelika.
Adopcyjni rodzice przyznają, że kiedy dzieci dorosną, wyjaśnią im, że „choć nie urodziły się w brzuszku, urodziły się w ich serduszku”. „Bo na tym właśnie polega Duchowa Adopcja – otaczamy miłością i modlitwą dziecko, które poczęło się pod sercem mamy” – mówią.
Państwo Angelika i Michał Steciakowie na co dzień są moderatorami Kręgu Biblijnego, działającego w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Rembieszycach. Dodatkowo pan Michał należy do wspólnoty Rycerze Kolumba, a pani Angelika jest doradczynią życia rodzinnego w przyparafialnej poradni rodzinnej. Obydwoje jako terapeuci zajęciowy pracują z dziećmi z różnymi dysfunkcjami, w tym dziećmi z Zespołem Downa.
„Zauważyliśmy, że w naszej parafii coraz więcej powstaje inicjatyw pro-life. Rycerze Kolumba wspierają domy samotnej matki, po raz drugi organizujemy także akcję „Paczuszka dla maluszka”, wspieraliśmy także Fundację Bezcenni, pomagającą mamom w przeżywaniu macierzyństwa” – mówią małżonkowie.
W dzieło Duchowej Adopcji w parafii w Rembieszycach, które propagują państwo Steciakowie, włączyło się kilkadziesiąt osób. „Przy każdej możliwej okazji staramy się świadczyć o mocy modlitwy za nienarodzone dziecko” – dodają małżonkowie.
Ze względu na swoje zaangażowanie w obronę życia, czego dowodem jest adopcja dziecka z wadami genetycznymi, w 2021 roku Angelika i Michał Steciakowie zostali wyróżnieni przez wspólnotę Rycerzy Kolumba tytułem Rodziny Roku, a następnie Międzynarodowej Rodziną Roku Rycerzy Kolumba.
„Nie robimy tego dla tytułów. Jako rodzice chcieliśmy dać dzieciom, które nie dostały wystarczająco miłości, swoją miłość” – mówią. „W zamian dostajemy o wiele, wiele więcej, gdyż dzieci takie jak Piotruś, potrafią kochać bardziej niż my, bo one kochają sercem. Piotruś jest bardzo optymistycznym dzieckiem. Jego uśmiech zaraża całą rodzinę” – dodają.
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.