Jasna Góra: pas ze śladami krwi św. Jana Pawła II to ważna relikwia dla pielgrzymów

13 maja na Jasnej Górze zawsze jest czasem modlitwy dziękczynnej za cudowne ocalenie życia św. Jana Pawła II. „Niemym świadkiem” zamachu na życie papieża oraz zawierzenia Maryi jest przestrzelony pas jego sutanny ze śladami krwi.

Wydarzenie, które wstrząsnęło światem 42. lata temu, św. Jan Paweł II nazwał „jedną z ostatnich konwulsji XX-wiecznych ideologii przemocy”. To właśnie w niego, następcę św. Piotra, 13 maja 1981 r. uderzył zamach przeprowadzony przez Mehmeta Ali Agcę. Ojciec Święty był przekonany, że ocalenie życia zawdzięcza Matce Bożej.

13 maja 1981r. podczas środowej audiencji na placu Świętego Piotra padły strzały, które miały śmiertelnie ranić Jana Pawła II. Zamach miał miejsce w święto maryjne, obchodzone na pamiątkę objawień w Fatimie. Ojciec Święty wielokrotnie potwierdzał, że to właśnie Maryja uchroniła go od śmierci.

Jako dziękczynienie za ocalone życie papież z Polski złożył wotum - pocisk, pochodzący z broni zamachowca, który został umieszczony w koronie figury Matki Bożej w Fatimie. Natomiast przestrzelony pas sutanny, przekazał właśnie na Jasną Górę. Jest on dzisiaj ważną relikwią dla pielgrzymów.

Św. Jan Paweł II złożył przestrzelony pas sutanny na Jasnej Górze jako dar dziękczynny, już w dwa lata po zamachu, 19 czerwca 1983 r. podczas drugiej pielgrzymki do Ojczyzny. Po Apelu Jasnogórskim papież, przekazując pas na ręce ówczesnego generała Zakonu Paulinów o. Józefa Płatka, stwierdził, że już wprawdzie podczas pielgrzymki do Fatimy dziękował Maryi za uratowanie życia, to czuje potrzebę pozostawienia na Jasnej Górze znaku tragicznego wydarzenia, bo przecież tutaj zawierzał siebie, Ojczyznę, Kościół i świat Matce Chrystusa.

Ten tak bardzo osobisty dar Ojca Świętego przechowywany był w sejfie i zgodnie z jego życzeniem nikt nie mógł go oglądać. Dopiero w 2004 r. Stolica Apostolska wyraziła zgodę na pokazanie tego wyjątkowego wotum pielgrzymom. Cenny dar umieszczono po lewej stronie Jasnogórskiego Obrazu, w srebrnej, ważącej 20 kilogramów kasecie w kształcie prostokąta, którą wieńczy ręcznie wykonany herb papieski połączony z elementami kluczy i tiary. Na wstędze widnieje napis: „Totus Tuus”. Całość przykryta jest kryształową szybą osłaniającą relikwię przed wilgocią i słońcem. Wykonawcami kasety są Lech Dziewulski wraz z Markiem Ganewem z Krakowa.

Pas pokazano wiernym 4 czerwca 2004 r, w 25 rocznicę pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski.

Wśród darów i pamiątek papieża z Polski są też np. złote serce, różaniec, kolarski rower czy czarne BMW E34. Pielgrzymi mogą zobaczyć również m.in. trony papieskie z pielgrzymek św. Jana Pawła II, ornaty i dary, które otrzymywał podczas podróży apostolskich.

W sanktuarium znajduje się także wystawa pt. „Nie byłoby Papieża Polaka, gdyby nie było twojej wiary - Prymas Tysiąclecia błogosławiony ks. kard. Stefan Wyszyński”.

Oglądając zgromadzone wota i pamiątki wielu pielgrzymów wspomina św. Jana Pawła II, młodzi go poznają. Ojca Świętego postrzegają jako człowieka wielkiej wiary, który potrafił przebaczać. - Jan Paweł II był papieżem przebaczenia, miłości i pokory. My Polacy możemy się od niego uczyć – podkreślały Danuta i Urszula z miejscowości Krzynowłoga Mała. Państwo Alicja i Czesław na co dzień mieszkają w Niemczech, w czasie każdego pobytu w Polsce odwiedzają Jasną Górę. - Od Papieża Polaka możemy uczyć się przebaczenia – mówili, podkreślając jednocześnie, że nie przychodzi to łatwo. Według nich Jan Paweł II przebaczając swojemu niedoszłemu zabójcy, dokonał czegoś wielkiego.

Jasna Góra od młodzieńczych lat aż do ostatnich dni wpisana była w życie św. Jana Pawła II. Tu pielgrzymował jako student, potem duszpasterz z młodzieżą akademicką oraz indywidualnie. Jako biskup przybywał na Jasną Górę bardzo często, uczestniczył w wielkich celebracjach odpustowych, uroczystościach, w konferencjach, rekolekcjach, wygłaszał kazania, odprawiał Drogę Krzyżową. W kronikach odnotowano ponad 100 razy jego obecność i posługę tutaj.

Jako papież zawierzenia, którego dewizą były słowa „Totus Tuus” odwiedzał Jasną Górę sześciokrotnie. Tu w 1979 r. dokonał doniosłego aktu zawierzenia Matce Bożej naszej Ojczyzny i jej przyszłości, a także całego Kościoła Chrystusowego i jego misji we współczesnym świecie, a w 1999 r. zawierzył całą ludzką rodzinę na trzecie tysiąclecie. Św. Jan Paweł II mówił: „Jasna Góra jest sanktuarium Narodu i dlatego trzeba przykładać ucho do tego świętego Miejsca, aby czuć, jak bije serce Narodu w Sercu Matki.”

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama