„Czy wiedzę o trójkątach prostokątnych wykorzystamy w życiu? Większość z nas raczej nie. Za to wiedza, jak założyć prawidłowo prezerwatywę, będzie potrzebna prawie każdemu i może nawet uratować życie” – to cytat z książki, która ma służyć młodzieży jako źródło wiedzy o seksie.
Z podstawy programowej lekcji historii mają zniknąć ważne tematy, z listy lektur wykreślane są powieści i wiersze klasyków. Co w zamian? Może byłoby lepiej, gdyby odpowiedź brzmiała: nic. Niestety, zaledwie tydzień po objęciu urzędu ministra edukacji Barbara Nowacka spotkała się z Anją Rubik. Słynna modelka kilka lat temu zaczęła prowadzić adresowaną do młodzieży działalność w dziedzinie seksedukacji. Czego uczy – o tym przypomniała niedawno Magdalena Siemion, doktor filozofii i propagatorka teologii ciała Jana Pawła II.
„Temat leży mi na sercu (sama jeżdżę po szkołach z teologią ciała Jana Pawła II), dlatego nie mogę przejść obojętnie obok pozycji, która według mnie, szczególnie dla młodych osób, ale nie tylko, jest po prostu szkodliwa”
– pisze dr Siemion o książce Anji Rubik pt. „#sexed.pl”.
I cytuje fragment tej książki:
„To dobrze, że uczymy się w szkole twierdzenia Pitagorasa – czytamy w pracy Anji Rubik. – Na pewno rozwija nasz mózg. Ale czy tę wiedzę o trójkątach prostokątnych wykorzystamy w życiu? Większość z nas raczej nie. Za to wiedza, jak założyć prawidłowo prezerwatywę, będzie potrzebna prawie każdemu i może nawet uratować życie (sic!)”.
„Zaraz po tym – pisze Magdalena Siemion – (Rubik) opowiada, jakby nieco się wstydząc, o swoich dość późnych pierwszych doświadczeniach w seksie – miała już 18 lat. Od razu rodzi się sugestia: aha, czyli ja muszę zacząć wcześniej skoro 18 to «dość» późno. Jakieś małżeństwo, odpowiedzialność? Nic z tych rzeczy. Ważne, by zacząć przed osiemnastką”.
Kolejny cytat z książki Anji Rubik:
„W naszej kulturze dominuje przekonanie o binarności płci, czyli że są tylko dwie płcie (gramatyka oryginalna – red.). To jednak obraz uproszczony. Świat biologiczny jest o wiele bardziej skomplikowany”.
Dalej w książce „#sexed.pl” znajdziemy rozważania na temat tego, czy kobieta, która przespała się z kobietą, to już lesbijka.
Odpowiedź modelki jest krótka: „Nie. To wcale tego nie oznacza, przespała się z kobietą i nic więcej”.
„Ot, jakie to proste – komentuje Magdalena Siemion. – Umyła zęby, ubrała buty, przespała się. Czynność jak każda inna”.
Są też porady na temat pierwszego razu.
„Pierwsze próby seksu warto podejmować z osobą, którą lubimy, akceptujemy i z którą dobrze się czujemy, a seks służy przyjemności, wyluzowaniu, nie może nas stresować”.
„Nie sposób tego nawet komentować – pisze dr Siemion. – Ani słowa o odpowiedzialności, małżeństwie, wierności, ma być przyjemnie i wyluzowanie, czyli jedną z najważniejszych rzeczywistości mamy sprowadzić do zjedzenia pizzy lub czynności fizjologicznej”.
To i tak dobrze – można dodać – że według autorki „#sexed.pl” przynajmniej pierwsze próby należy podjąć z osobą, którą lubimy. Niestety Anja Rubik nie dodała, za którym razem można już iść do łóżka z kimś przypadkowym.
W dalszej części pracy autorstwa znanej modelki mowa jest o środkach antykoncepcyjnych (prezerwatywę najlepiej mieć zawsze przy sobie – dowiadujemy się) i o „pigułkach po”.
„Książka «#sexedpl» nie jest zła, ona jest obrzydliwa, ideologiczna i po prostu śmiercionośna – podsumowuje dr Siemion. – Jeżeli ktoś zabija w zarodku młodzieńczą czystość dzieci, podważa biologiczną tożsamość dziewczyny i chłopaka, serwuje aborcję jako metodę działania na «wpadkę» oczywiście w świetle tolerancji i równouprawnienia, to pozostaje nam tylko się modlić, aby pozycja ta nigdy nie trafiła do szkół i aby rodzice najpierw sami zaznajomili się z treścią książki, zanim przekażą ją w ręce swoich dzieci”.
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.