Najniższa temperatura w historii pomiarów! W Tatrach padł dziejowy rekord Polski

Stacja pomiarowa w Litworowym Kotle w Tatrach odnotowała temperaturę -41,1 st. C. Według dr. Bartosza Czerneckiego z UAM w Poznaniu, to najniższa temperatura w historii pomiarów w Polsce. Oprócz panującego w Polsce mrozu, pomogła specyfika położenia stacji.

Dr Bartosz Czernecki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, odpowiedzialny za projekt badań mrozowisk tatrzańskich „Mrozowiska.pl” wyjaśnił, że odnotowana temperatura została potwierdzona instrumentalnie, a na terenie stacji znajdują się dwa urządzenia pomiarowe, których zastosowanie ma wykluczyć wystąpienie ewentualnych błędów lub awarii.

Jak przekazał, „jest to automatyczna stacja meteorologiczna, która wykonuje pomiary zgodnie ze standardami Światowej Organizacji Meteorologicznej. Oznacza to, że temperatury mierzone są w osłonie radiacyjnej na wysokości ok. 2 m nad poziomem terenu”.

Jak w psiarni

Badacze z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu od 2022 r. mierzą temperaturę tego specyficznego, wyjątkowo zimnego obszaru. Notowali tam ujemne temperatury w lipcu.

„W rejonie Czerwonych Wierchów ściany szczytów są wysokie, mają ok. 200-250 m. To sprawia, że chłodne powietrze może tam spływać grawitacyjnie z wyższych warstw atmosfery i osiadać na dnie kotła”

– tłumaczył dr Czernecki.

Dodał, że aby wystąpiła tak niska temperatura na tym obszarze, potrzebne są też specyficzne warunki atmosferyczne. „Musi zostać spełnionych przynajmniej kilka warunków, takich jak bezchmurne niebo i bardzo sucha masa powietrza” – podkreślił.

Zapytany o możliwe odnotowanie podobnych spadków temperatur w przyszłości, ekspert przyznał, że trudno jest to ocenić. „To jest na tyle specyficzne miejsce, że czasem wydaje się, że powinny występować rekordowe wartości, a one się wtedy nie pojawiają. Szczerze mówiąc, raczej bym nie liczył na powtórzenie tej wartości w najbliższych dniach, ale poprawienie rekordu jest możliwe w kolejnych sezonach” – dodał.

Mogła być sześćdziesiątka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie potwierdza danych odnotowanych przez stację badawczą w Litworowym Kotle. „To jest eksperyment Uniwersytetu w Poznaniu i my nie mamy dostępu do tej stacji, to nie jest stacja IMGW. Nie mamy stamtąd pomiarów. Wierzę, że tam taka temperatura wystąpiła, to jest wyjątkowe miejsce w Polsce, natomiast nie mam możliwości komentowania tego, ponieważ to nie są nasze zweryfikowane dane” - przekazała PAP synoptyk IMGW Ewa Łapińska.

Dotychczasowy rekord zimna IMGW to minus 40,6 st. C odnotowane w Żywcu 10 lutego 1929 r. Była to zima stulecia, mroźniejsza niż ta z 1979 r.

W Rabce temperatura spadła do -45 st., ale działało tam jedynie szkolne obserwatorium meteorologiczne, którego odczyty nie jest uznawane za oficjalne. Według niektórych źródeł w innych miejscowościach Podhala lub Orawy temperatury spadły nawet do -49 st. Zdaniem badaczy związanych z Mrozowiskiem, w takich warunkach stacje na Puściźnie Rękowiańskiej w powiecie nowotarskich – gdyby wtedy istniały – mogłyby odnotować temperaturę poniżej -50 st., zaś w Litworowym Kotle niewykluczone byłoby przekroczenie -60 st.

Barbara Chmielarz, Zuzanna Sekścińska, Katarzyna Kazimierak (PAP)

Źródło: Logo PAP

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama