Ostre cięcia zatrudnienia na kolei. Dziesięć proc. załogi PKP Cargo jest już na nieświadczeniu pracy

Dziesięć procent załogi PKP Cargo jest już na nieświadczeniu pracy – poinformował w czwartek w Sejmie wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak, zastrzegając, że to ostatnie dane ze środy. Jak podkreślił, koszty wynagrodzeń przewoźnika są dwa razy wyższe od przychodów.

Jak oświadczył Malepszak odpowiadając na pytania posłów, sytuacja PKP Cargo jest bardzo trudna, dlatego nowy zarząd musiał podjąć działania w kierunki zbilansowania sytuacji finansowej. Jak tłumaczył, na pierwszy ogień poszły kwestie pracownicze, gdyż działania jak skierowanie części załogi na nieświadczenie pracy można przeprowadzić szybko.

„10 proc. załogi PKP Cargo jest już na nieświadczeniu pracy. To ostatnie dane na wczoraj" – powiedział wiceminister infrastruktury.

Według wiceministra powodem problemów spółki jest zbyt wysoki poziom zatrudnienia:

„Każdego miesiąca na same wynagrodzenia PKP Cargo musi przeznaczyć dwa razy więcej, niż całe przychody"

Jak zaznaczył inne działania mają dłuższą perspektywę, przypomniał, że np. wypowiedzenie układu zbiorowego wejdzie w życie dopiero za dwa lata.

Według Malepszaka rynek ocenia pozytywnie działania zarządu PKP Cargo, ponieważ kurs akcji przewoźnika odbił. Do marca 2024 r. kurs był na poziomie 14 zł, potem spadł, aby 7 maja osiągnąć 12,20 zł za akcję, od tego czasu rośnie, do 15,50 zł w czwartek 13 czerwca.

Wiceminister przypomniał, że rynkowy udział PKP Cargo w ciągu 10 lat spadł z 60 do 28 proc., a rynek w tym czasie stał się znacznie bardziej konkurencyjny.

Malepszak poinformował także, że kolejowe przewozy towarowe mają tendencję spadkową, w ostatnich latach były na poziomie 200-250 mln ton rocznie, a w tym roku będzie to raczej 200 mln. Zaznaczył, że kluczowe pytanie na następne miesiące to jak zwiększyć udział kolei w przewozach towarowych, skoro państwo inwestuje miliardy w infrastrukturę kolejową.

Odpowiadając na pytanie o sytuację w spółce córce PKP Cargo – CargoTabor Malepszak uznał, że w „ciągu ostatnich lat remontowała ona tabor już wtedy niepotrzebny na rynku”. Podkreślał, że nie ma planów likwidacji spółki, która dalej powinna być zapleczem technicznym dla PKP Cargo, ale i pozyskiwać zlecenia z rynku, także zagranicznego. Jak poinformował, przyszłoroczne plany zakładają, że CargoTabor otrzyma zlecenia na ok. 100 mln zł z samej spółki-matki.

Logo PAPZamieszczone na stronach internetowych portalu https://opoka.org.pl/ i https://opoka.news materiały sygnowane skrótem „PAP" stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Fundację Opoka na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama